Kiedy Manchester United ostatni raz wygrywał rozgrywki FA Youth Cup, w składzie młodzieżowych “Czerwonych Diabłów” widnieli tacy zawodnicy jak Jesse Lingard, Paul Pogba, Ravel Morrison, Will Keane czy Ryan Tunnicliffe. Zdaniem Jessego Lingarda, to Morrison oraz Pogba byli najbardziej utalentowanymi graczami, z jakimi miał okazję grać w klubowej akademii.
Obaj wymienieni przez Lingarda piłkarze byli członkami zwycięskiego składu United z 2011 roku, kiedy to udało im się sięgnąć po zwycięstwo w młodzieżowym Pucharze Anglii. Rok po osiągnięciu tego sukcesu nie było już ich jednak na Old Trafford. Pogba nie przedłużył wygasającej umowy z klubem i przeniósł się do zespołu Juventusu, natomiast sprawiający liczne problemy Morrison został sprzedany do West Hamu za jedynie 500 tysięcy funtów.
– To był jeden ze smutniejszych przypadków z jakimi pracowałem podczas całej swojej kariery. Posiadał tak wielki talent, że żaden z zawodników w jego wieku nie mógł się z nim równać. Ciągle wpadał jednak w kłopoty, więc musieliśmy w końcu odciąć pępowinę – wspominał swego czasu Morrisona sir Alex Ferguson.
Manchester United ściągnął Pogbę z powrotem na Old Trafford w sierpniu 2016 roku, bijąc przy tym ówczesny rekord transferowy. Dzięki tej transakcji francuski pomocnik oraz wspomniany Lingard są jedynymi grającymi obecnie w United zawodnikami, którzy pamiętają triumf z 2011 roku. Warto przypomnieć, iż w drodze po trofeum “Czerwone Diabły” pokonały rówieśników z West Hamu, Liverpoolu oraz Chelsea.
– Morrison i Pogba byli najlepsi. Rav był niesamowicie utalentowany technicznie. Miał naturalną łatwość do dryblingu oraz oddawania strzałów. Był zawodnikiem kompletnym.
– Ja i Paul znamy się od 16. roku życia. Już wtedy posiadał ogromny talent. Z każdym rokiem stawał się coraz dojrzalszym zawodnikiem i można było zauważyć jak wspaniałym będzie piłkarzem. Wygrał już wiele trofeów w swojej karierze. Jest także mistrzem świata – ocenia swoich kolegów Lingard.
Anglik był kluczowym zawodnikiem Manchesteru United w kampanii 2016/2017, kiedy to drużynie z Manchesteru udało się wygrać Puchar Ligi oraz Ligę Europy. Teraz 27-latek zauważa, że obecna drużyna to jedno z lepszych wcieleń “Czerwonych Diabłów” od przejścia na emeryturę sir Alexa Fergusona.
– Mieliśmy przez te ostatnie lata wiele wzlotów i upadków, ale czuję, że idziemy cały czas w dobrym kierunku. Teraz jest nasz moment. Dobrze prezentujemy się na boisku, mamy wiele pewności siebie i pniemy się w górę – mówił dalej Lingard.
– Uważam, że nie jesteśmy wcale daleko od włączenia się w walkę o tytuł mistrzowskich w najbliższych sezonach. Ciężko pracujemy i jesteśmy coraz lepszym zespołem. Przyzwyczajamy się do tego, jaki styl każdy z nas prezentuje podczas meczu. Dojrzewamy jako drużyna. W obecnej chwili na pewno zmierzamy w dobrą stronę – kończy 24-krotny reprezentant Anglii.
Komentarze