Jose Mourinho: Bruno Fernandes udowodnił, że jest jednym z najlepszych wykonawców rzutów karnych

MEN Artur Karpeta
Zmień rozmiar tekstu:

Były menedżer Manchesteru United, Jose Mourinho, został zapytany przez jednego z dziennikarzy na temat Bruno Fernandesa i jego wpływu na drużynę z Old Trafford.

Wydaje się, że Jose Mourinho zdecydował się na przytyk w stronę Bruno Fernandesa mówiąc o liczbie strzelonych karnych przez Portugalczyka od momentu dołączenia do Manchesteru United.

„Czerwone Diabły” zapewniły sobie miejsce w kolejnej edycji Ligi Mistrzów dzięki wygranej 2:0 na wyjeździe z Leicester City w ostatni weekend. Bramki w tym meczu zdobywali Bruno Fernandes po rzucie karnym oraz Jesse Lingard.

Pojawienie się Fernandesa na Old Trafford w styczniowym oknie transferowym okazało się punktem zwrotnym dla drużyny Ole Gunnara Solskjaera. Drużyna Norwega od pojawienia się portugalskiego pomocnika w klubie, nie przegrała jeszcze meczu w Premier League.

25-latek dodał do drużyny więcej kreatywności jak i chęci wygrywania, ale to właśnie gole z rzutów karnych dały drużynie najwięcej. Od styczniowego transferu, Fernandes strzelił sześć rzutów karnych dla „Czerwonych Diabłów”. Dzięki temu klub z Old Trafford pobił rekord Premier League pod względem przyznanych rzutów karnych w jednym sezonie.

W rozmowie z portugalskim dziennikiem „Record”, Mourinho wbił szpilkę w 25-latka, odnosząc się do liczby karnych, które Fernandes wykonał od czasu przybycia do Anglii.

– Odkąd Bruno przyszedł, był w dobrej formie, grał bardzo dobrze, drużyna się dzięki niemu poprawiła, a także udowodnił, że jest świetnym wykonawcą rzutów karnych, jednym z najlepszych na świecie, ponieważ miał ich chyba z 20 do strzelenia – skwitował w swoim stylu Portugalczyk.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze