Raphael Honigstein o negocjacjach Man Utd ws. Jadona Sancho

Sky Sports Patryk Tabak
Zmień rozmiar tekstu:

Niemiecki dziennikarz sportowy i ekspert, Raphael Honigstein, skomentował negocjacje pomiędzy Borussią Dortmund a Manchesterem United w sprawie Jadona Sancho. Zdaniem Honigsteina BVB nie jest zmuszona sprzedawać Anglika, a jego pozostanie na Signal Iduna Park może przynieść większe korzyści.

Manchester United ma być coraz bardziej przekonany, że transfer Jadona Sancho dojdzie do skutku. Tak twierdzi stacja Sky Sports. Po tym, jak okazało się, że Aston Villa utrzymała się w Premier League, ”Czerwone Diabły” zmiały zrezygnować ze starań o Jacka Grealisha i postanowiły zrobić wszystko, by skrzydłowy Borussii Dortmund trafił na Old Trafford.

Największym problemem w negocjacjach będzie ustalenie kwoty, za jaką klub z Signal Iduna Park zgodzi się sprzedać 20-latka. BVB chce otrzymać za Sancho 110 milionów funtów, z czego 100 ma zostać zapłacone od razu. Ponadto sprawa ma zostać wyjaśniona do 10 sierpnia, gdy klub rozpocznie obóz przygotowawczy przed nowym sezonem.

O tym, czy sfinalizowanie tego transferu pomogłoby Manchesterowi United zmniejszyć dystans do Manchesteru CityLiverpoolu mówił Raphael Honigstein – niemiecki ekspert.

– Nie ma żadnych wątpliwości, że ten transfer byłby ogromnym postępem w stosunku do aktualnej sytuacji w Manchesterze United. Zwłaszcza, jeśli pomyślimy o tradycyjnym znaczeniu skrzydeł w tym klubie. Wywołałby ekscytację u kibiców, brał na siebie piłkarzy, dośrodkowywał i strzelał bramki.

– Liczba bramek i asyst jak na 20-letniego zawodnika jest niesamowita. Bardzo istotne w tej sprawie jest to, że Borussia Dortmund chce dokonać bardzo wnikliwej wyceny, podobnie jak Bayer Leverkusen zrobił to w przypadku Kaia Havertza.

Sky Sports

– Co się stanie, jeśli Sancho zostanie w Borussii? Jeśli mają go sprzedać za rok, ale otrzymają mniej pieniędzy, to nadal jest to dla nich korzystne. Z nim w składzie mają większe szanse na zdobycie mistrzostwa Niemiec i zajście jak najdalej w Lidze Mistrzów.

– Dlatego tak bardzo klubowi zależy teraz na tym, aby ich wycena została w pełni zrealizowana i aby dokonało się to odpowiednio wcześnie. Borussia Dortmund nie chce postawić się w sytuacji, w której nie będzie mogła nikogo sprowadzić i nie chcą, aby ten temat ciągnął się aż do października, gdy okienko potencjalnie może być jeszcze otwarte.

– Manchester United wciąż utrzymuje, że rozmawia z Borussią. Obie strony będą chciały uzyskać jak najlepsze warunki. Dużo się dzieje, ale to po stronie Manchesteru United leży piłeczka i to on musi powiedzieć: ”W porządku, tu są pieniądze”.

– Borussia Dortmund dokonała jasnej wyceny i ustaliła termin graniczny, bardzo trudno im będzie wycofać się z tego stanowiska. Man Utd będzie z kolei musiał posunąć się bardzo daleko, aby sprostać tym wymaganiom.

Sky Sports

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze