Potencjalni rywale Manchesteru United w fazie grupowej Ligi Mistrzów: Sevilla

manutd.com Patryk Tabak
Zmień rozmiar tekstu:

Sevilla to najlepszy klub w historii Ligi Europy, co udowodniła wygrywając poprzednią edycję. W nagrodę w przyszłym sezonie Andaluzyjczycy zagrają w fazie grupowej Ligi Mistrzów, a tam będą mogli trafić na Manchester United. ”Czerwone Diabły” jak dotąd ani razu w historii nie potrafiły pokonać Sevilli.

Kolejnym rywalem, z którym ”Czerwone Diabły” mogą zmierzyć się w fazie grupowej Ligi Mistrzów, jest Sevilla. Klub z Andaluzji zagwarantował sobie miejsce w pierwszym koszyku losowania dzięki wygranej w Lidze Europy. Oprócz podopiecznych Julena Lopeteguiego, znajdą się tam JuventusPSGFC Porto, Bayern, Real MadrytZenit oraz Liverpool. Na ”The Reds” Manchester United nie trafi jednak na pewno, gdyż w fazie grupowej nie mogą mierzyć się ze sobą drużyny z tych samych krajów.

Dziś pod lupę bierzemy Sevillę, z którą historia europejskich pojedynków jest bardzo krótka, ale za to niezwykle bolesna. Najświeższa rana jeszcze nie zdążyła się zabliźnić, gdyż wyrządzona została niecały miesiąc temu. 16 sierpnia Andaluzyjczycy wybili Manchesterowi United marzenia o finale Ligi Europy.

Przedstawiamy najważniejsze informacje o zwycięzcy ubiegłej edycji Europa League.

Poprzednie spotkania

Pomimo tego, że konfrontacja Manchesteru United z Sevillą brzmi kibicom znajomo, to obie drużyny w historii spotkały się zaledwie trzy razy. Niestety ”Czerwone Diabły” ani razu nie potrafiły zwyciężyć, raz remisując i dwukrotnie przegrywając.

Pierwsze spotkanie z Sevillą odbyło się w 2018 roku przy okazji meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Głównie dzięki fantastycznej pracy wykonanej przez Davida de Geę, na rewanż Man Utd udawał się z bezbramkowym remisem. Nadzieje na korzystny rezultat na Old Trafford były ogromne, jednak w 74. i 78. minucie do siatki trafił Wissam Ben Yedder. Odpowiedź Romelu Lukaku nie pozwoliła marzyć o awansie i tamtą edycją Champions League ”Czerwone Diabły” zakończyły na 1/8 finału.

Trzecie i ostatnie starcie pomiędzy obiema drużynami odbyło się oczywiście w półfinale ubiegłej edycji Ligi Europy. Pomimo tego, że podopieczni Ole Gunnara Solskjaera udanie weszli w mecz i po bramce Bruno Fernandesa objęli prowadzenie, to jednak później Davida de Geę pokonali Suso oraz Luuk de Jong i to Andaluzyjczycy zagrali w wielkim finale.

Man Utd zagrał również z Sevillą mecz towarzyski w 2013 roku. Wtedy także górą byli Hiszpanie, którzy wygrali 3:1. Jedyną bramkę dla ”Czerwonych Diabłów” zdobył wówczas Antonio Valencia.

Champions League Manchester United 1–2 Sevilla | Morning Star
Getty Images

Piłkarze łączący oba kluby

Nie ma w historii futbolu piłkarza, który w swojej karierze grałby zarówno dla Manchesteru United, jak i Sevilli. Jest jednak jedna osoba, która oba kluby łączy.

Mowa o Patricku O’Connellu, który występował na Old Trafford w latach 1914-1919 i był nawet kapitanem ”Czerwonych Diabłów” – pierwszym w historii Irlandczykiem pełniącym tę funkcję. Na początku lat 20. XX wieku O’Connell wyemigrował do Hiszpanii, gdzie rozpoczął fantastyczną karierę trenerską.

Już w 1922 roku objął stery Racingu Santander, gdzie pracował przez siedem lat. Później prowadził Real OviedoReal BetisFC Barcelonę, aż w końcu w 1942 roku został menedżerem Sevilli. Największy sukces świętował jednak z jej największym rywalem, wspomnianym Realem Betis. W sezonie 1935/36 wywalczył z nim pierwsze i jak dotąd ostatnie mistrzostwo Hiszpanii.

How a former Manchester United and Ireland captain died penniless
The42

Wyniki w sezonie 2019/20

Praktycznie od początku sezonu podopieczni Julena Lopeteguiego byli pewni awansu do przyszłej edycji Ligi Mistrzów. Ostatecznie Sevilla zajęła czwarte miejsce, jednak miała tyle samo punktów co trzecie Atletico i aż dziesięć oczek więcej od kolejnego w tabeli Villarrealu. Wielki wpływ na wypracowanie sobie takiej przewagi miała fantastyczna forma w drugiej połowie sezonu. Ostatniej porażki zespół z Andaluzji doznał 9 lutego. Od tamtej pory Sevilla wygrała 12 razy i zremisowała 9.

Gorzej Andaluzyjczykom poszło w zreformowanym Pucharze Króla. Miniony sezon był pierwszym w Hiszpanii, w którym aż do półfinałów obowiązywało rozgrywanie tylko jednego spotkania, którego gospodarzem był zespół grający na niższym poziomie rozgrywkowym. Piłkarze Julena Lopeteguiego zostali wyeliminowani już w 1/8 finału przez Mirandes, które wygrało 3:1.

Ostateczne rozstrzygnięcie w Lidze Europy znane jest wszystkim, ale warto prześledzić drogę, która zaprowadziła Sevillę do wielkiego finału, w którym pokonała Inter. Zespół z Ramon Sanchez Pizjuan trafił do bardzo łatwej grupy z APOEL-emKarabachemDudelange. Nie stanowiło więc zaskoczenia, że Andaluzyjczycy okazali się w niej najlepsi. Zdobyli 15 punktów, przegrali dopiero w ostatniej kolejce w Nikozji, mając już zapewnione pierwsze miejsce.

W 1/16 finału ekipa z La Liga trafiła na rumuńskie Cluj i z perspektywy czasu można ocenić, że był to najtrudniejszy rywal Sevilli w minionej edycji. Do kolejnej rundy awansowała tylko dzięki bramce zdobytej na wyjeździe – w Rumunii było 1:1, zaś w rewanżu w Hiszpanii 0:0. W dalszej drodze do finału podopieczni Julena Lopeteguiego eliminowali kolejno RomęWolves Manchester United. W finale z Interem po bardzo emocjonującym meczu wygrali 3:2.

Copa del Rey: Idilio del Mirandés con la Copa - Copa del Rey
Marca. Zdjęcie wykonane podczas przegranego 1:3 meczu z Mirandes w 1/8 finału Pucharu Hiszpanii. To jedyny minus bardzo udanego dla Sevilli sezonu 2019/20.

Kim jest menedżer?

Julen Lopetegui przejął stery w Sevilli chcąc odbudować swoje nazwisko w Hiszpanii. Dwa lata temu zdecydował się przyjąć ofertę Realu Madryt, mając przed sobą mistrzostwa świata w Rosji, za co został zwolniony z funkcji selekcjonera reprezentacji Hiszpanii. W stolicy popracował ledwie kilka miesięcy, gdyż już pod koniec października został zwolniony. W tym krótkim okresie zdążył przegrać 1:5 z Barceloną.

Do tego momentu jego kariera trenerska układała się dobrze. Wprawdzie nie osiągnął żadnego sukcesu z Porto, ale to właśnie jemu została powierzona misja poprowadzenia reprezentacji Hiszpanii po odejściu na emeryturę legendarnego Vincente del Bosque. Pod wodzą Lopeteguiego, ”La Roja” spokojnie awansowała na mundial w Rosji, gdzie była już jednak prowadzona przez Fernando Hierro.

Podjęcie przez niego pracy na Ramon Sanchez Pizjuan było dla niego z jednej strony fantastyczną szansą, zaś z drugiej ryzykiem. Gdyby nie powiodło mu się w Sevilli, mógłby długo czekać na kolejną ofertę z dobrego zespołu. Lopetegui udowodnił jednak swoją wartość i wprowadził swój zespół do kolejnej edycji Ligi Mistrzów.

Los hombres de Julen Lopetegui · Sevilla · Andalucía Información
Noticias de Andalucia

Gwiazda

Główną siłą Sevilli jest kolektyw i walczący zespół. W ostatnich fazach Ligi Europy szczególnie wyróżniał się jednak Ever Banega, podobnie zresztą jak w 2018 roku, gdy Andaluzyjczycy eliminowali Manchester United. Dla Argentyńczyka triumf z Interem był ostatnim meczem w barwach Sevilli. Od nowego sezonu będzie reprezentować barwy arabskiego zespołu Al-Shabab.

Innymi wartymi uwagi piłkarzem w zespole Julena Lopeteguiego był Jesus Navas, który po powrocie na Ramon Sanchez Pizjuan z Manchesteru City został przekwalifikowany na bocznego obrońcę. Najlepszym strzelcem zespołu został z kolei Lucas Ocampos.

Kibice Manchesteru United mogą pamiętać kilka nazwisk ze składu Sevilli z powodu ich przeszłości w Premier League. Fernando występował wcześniej w Manchesterze City, z kolei SusoLiverpoolu.

Report: Arsenal Make Ever Banega Their 'First Priority' After Ivan Gazidis Exit | Bleacher Report | Latest News, Videos and Highlights
Ever Banega/ Getty Images

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze