Redakcja ManUtd.pl Dla każdego młodego człowieka data 18. urodzin to jeden z najbardziej wyczekiwanych momentów w życiu. Wszyscy doskonale wiemy, że hucznie obchodzona „osiemnastka” to przepustka do nowego, lepszego i mniej ograniczonego świata. Nieco inaczej jest w przypadku strony internetowej, bo ta ani nie skoczy do sklepu po piwo, ani nie wybierze się na podbój miasta razem z innymi serwisami WWW. Mimo to, my świętujemy. Właśnie dziś bowiem… stuknęło 18 lat naszej działalności!
Kiedyś to było…
Przenieśmy się na chwilę do przełomu sierpnia i września 2002 roku. Po fatalnym sezonie, zakończonym dopiero na 3. miejscu w tabeli (ze stratą 10 punktów do Arsenalu i 3 punktów do Liverpoolu), sir Alex Ferguson po raz pierwszy daje do zrozumienia, że nosi się z zamiarem przejścia na menedżerską emeryturę.
Jedną z głównych postaci, która ostatecznie przekonuje Szkota do zmiany zdania, okazuje się dyrektor wykonawczy Peter Kenyon. To ten sam człowiek rok wcześniej sprowadził za ogromne kwoty Ruuda van Nistelrooya (19 mln funtów) i Juana Sebastiana Verona (28,1 mln funtów), znacząco zmieniając w ten sposób dotychczasową politykę transferową klubu.
Nadal pod wodzą Fergusona, „Czerwone Diabły” kontynuują wymianę pokoleniową. Z drużyną żegnają się m.in. legendarni Dwight Yorke, Denis Irwin i Ronny Johnsen. Jasnym sygnałem nadchodzących zmian jest pobicie brytyjskiego rekordu transferowego i sprowadzenie na Old Trafford 23-letniego Rio Ferdinanda. Ogólnie okno transferowe nie należy jednak do szalenie aktywnych – poza Anglikiem drużynę zasila jeszcze rezerwowy bramkarz Ricardo Lopez z Realu Valladolid.
Kibice na Wyspach ponownie mogą liczyć na ligowe derby Manchesteru, ponieważ awans do Premier League wywalczyli piłkarze Manchesteru City. Tymczasem w niewielkim miasteczku Wibsey obok Bradford pierwsze kroki stawia mający zaledwie 11 miesięcy, Mason Will, syn Andrew i Melanie Greenwoodów.
Dopiero za kilka miesięcy okaże się, że piłkarze Manchesteru United sięgną po 15. mistrzostwo Anglii, a sezon 2002/2003 to ostatni spędzony na Old Trafford przez Davida Beckhama, który coraz częściej pojawia się na pierwszych stronach gazet, jednak już nie tylko ze względów stricte sportowych. Porównać informacje o odejściu ulubieńca trybun do Realu Madryt można by chyba tylko do doniesień o tym, że Leo Messi nie chce już dłużej grać dla FC Barcelony. Szok, niedowierzanie i niejedna uroniona łza na nastoletnich wówczas policzkach. Mimo to, daliśmy radę.
18 lat minęło…
Nie jest możliwym zawrzeć w jednym artykule wszystkiego, co wydarzyło się od 1 września 2002 roku. O tym jaki szmat czasu minął od tamtej daty niech świadczy fakt, że w koszulce z diabłem na piersi zdążyło zadebiutować 155 piłkarzy, czterokrotnie dochodziło do zmiany na stanowisku menedżera Man Utd, a gablota klubu z Old Trafford wzbogaciła się o 22 pucharów (w tym 6 za mistrzostwo Anglii).
Przez cały ten czas w mniejszym lub większym stopniu z redakcją ManUtd.pl współpracowało około 300 osób. Ci najbardziej aktywni (idąc chronologicznie: Wojciech Pawelec, Łukasz Buława, Marek Matukiewicz, Michał Łazuchiewicz, Wiesław Zacharski, Bartosz Żółtowski, Paweł Trybulski, Michał Suski, Michał Karpiński, Damian Picz, Artur Jankowski, Magdalena Walker z.d. Oczkowska, Łukasz Karkoszka, Kornel Kasprowicz, Marcin Waleszczyk, Sebastian Słabosz, Paweł Smyk, Jakub Mikuła, Błażej Duda, Damian Domitrz, Paweł Waluś, a w ostatnim czasie także Patryk Tabak i Łukasz Pośpiech) rzetelnie opracowali tysiące tekstów, spędzając co najmniej drugie tyle godzin na naszych wspólnych rozmowach i bieżących ustaleniach.
Bez całej tej rzeszy fantastycznych ludzi nie bylibyśmy dziś w tym miejscu, w którym jesteśmy. A może serwis ManUtd.pl przestałby w ogóle istnieć? Każdemu, kto dołożył choćby minimalną cegiełkę do rozbudowy naszej strony internetowej, należą się dziś WIELKIE PODZIĘKOWANIA!
Dziś przychodzi także czas na podziękowania dla Was, naszych czytelników, bo to dzięki Wam mogliśmy każdego dnia opisywać wszystko to, co najważniejsze działo się wokół „Teatru Marzeń”. To dzięki Wam z totalnie amatorskiego serwisu stawaliśmy się coraz bardziej systematyczni i profesjonalni, podnosząc poprzeczkę i wychodząc naprzeciw Waszym oczekiwaniom. Wreszcie to Wasza obecność i komentarze dają nam największą motywację do dalszego działania.
Społeczność i marka ManUtd.pl, którą wszyscy współtworzymy, to na dziś:
– serwis WWW, odwiedzany w skali miesiąca przez ponad 140 000 użytkowników (statystyki za sierpień br.),
– profile społecznościowe Facebook, Twitter i Instagram, które polubiło ponad 100 000 osób,
– sklep internetowy z dziesiątkami produktów dla kibiców „Czerwonych Diabłów”, z którego skorzystało ponad 2 000 kupujących.
To co? Może tak kolejnych, wspólnie spędzonych, 18 lat? My bardzo byśmy sobie tego życzyli!
Komentarze