Mason Greenwood sugeruje, aby kontynuować gest przyklęknięcia przed każdym meczem

Sky Sports Patryk Tabak
Zmień rozmiar tekstu:

Przed każdym meczem w Anglii piłkarze wykonują charakterystyczny gest przyklęknięcia, celem wyrażenia solidarności z ofiarami rasizmu. Mason Greenwood chce, aby w kolejnym sezonie było to kontynuowane, gdyż pojawiła się szansa na zmiany.

Inicjatywa wspierania ruchu Black Lives Matter rozpoczęła się po tym, jak 25 maja tego roku policjant w USA podczas zatrzymania udusił nieuzbrojonego George’a Floyda. Od tamtej pory w Stanach trwają kolejne protesty – ostatnie miały miejsce w zeszłym tygodniu. Kluby NBA, MLB i NHL zbojkotowały swoje ligowe spotkania.

W piłce nożnej zawodnicy okazują wsparcie między innymi poprzez uklęknięcie przed rozpoczęciem spotkania. Miało to miejsce już w tym sezonie, przy okazji meczu o Tarczę Wspólnoty, a było jeszcze bardziej charakterystyczne w końcówce minionej kampanii, bowiem tak otwierany był każdy mecz Premier League. Angielska federacja utrzymuje, że nadal wspiera każdego piłkarza, który chce w sposób pełen szacunku wyrazić sprzeciw wobec dyskryminacji.

Zwolennikiem kontynuowania takiego gestu jest Mason Greenwood, który za kilka dni może zadebiutować w dorosłej reprezentacji Anglii.

– W Premier League staramy się przekazać całemu światu wiadomość, że ważne jest, aby wszyscy znali powody dla których nie chcemy rasizmu w piłce nożnej i gdziekolwiek indziej. To dobrze, że liga to robi.

– Jest to wielka rzecz w futbolu, którą zauważają wszyscy ci, którzy oglądają mecze piłki nożnej. Ze swojej strony chciałbym zobaczyć ten gest także w przyszłym sezonie.

W zeszłym tygodniu Darren Moore, przewodniczący BAME (skrót od Black, Asian and Minority Ethnics – używa się go w odniesieniu do osób o innym niż biały kolorze skóry w Wielkiej Brytanii) przyznał, że piłkarze mówią w tej kwestii jednym głosem i chcą utrzymania przyklękania przed każdym meczem.

– Przesłanie jest jasne i oczywiste – piłkarze klęczą, aby zobaczyć zmianę. Wszyscy w piłce nożnej ich w tym wspierają. Jest globalne zainteresowanie tą sprawą, wytworzyła się pewna światowa wspólnota. Tym razem mamy prawdziwą szansę na to, aby zobaczyć zmiany. Wszyscy jesteśmy zjednoczeni.

Pod koniec sezonu 2019/20 obiektami rasistowskich ataków byli m.in. Wilfried Zaha Patrick van AanholtCrystal PalaceJude Bellingham, który wtedy grał jeszcze w BirminghamDavid McGoldrickSheffield, a także były napastnik Arsenalu Ian Wright.

Przeciwko rasizmowi w sporcie i społeczeństwie wypowiedziało się ostatnio wiele osób związanych ze światem piłki nożnej, na czele z Raheemem SterlingiemAndre GrayemSolem CampbellemDannym Rosem.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze