„The Times”: Jesse Lingard rozważa swoją przyszłość na Old Trafford

The Times Sebastian Słabosz
Zmień rozmiar tekstu:

Jak przekazuje Paul Hirst z dziennika „The Times”, Jesse Lingard miał być zaskoczony, że nie znalazł się w kadrze meczowej na ostatnie spotkanie „Czerwonych Diabłów” przeciwko Crystal Palace. To tylko wzmogło spekulacje na temat dalszej przyszłości Anglika na Old Trafford.

27-latek nie znalazł się w osiemnastce meczowej na przegraną 1:3 sobotnią potyczkę „Czerwonych Diabłów” z Crystal Palace. Solskjaer przyznał po tym spotkaniu, że części jego zawodnikom brakuje jeszcze odpowiedniej kondycji meczowej, z uwagi na szarpany okres przygotowawczy. Jednak Lingard był jednym z tych zawodników, który przepracował cały ten czas. Biorąc pod uwagę fakt, że zawodnik nie był zaangażowany w ostatnie mecze reprezentacji Anglii, w Carrington pojawił się już w pierwszym tygodniu września.

Ponadto Lingard trenował także indywidualnie podczas swoich krótkich wakacji w Grecji, jak również zagrał w jedynym meczu sparingowym Manchesteru United przed obecną kampanią przeciwko Aston Villi. Jak jednak donosi „The Times”, pomocnik był zaskoczony faktem, że mimo to nie znalazł się nawet na ławce rezerwowych podczas sobotniego meczu, gdzie kilku innych piłkarzy wyglądało na przemęczonych.

Solskjaer może ponownie powołać Lingarda do składu na wtorkowy mecz wyjazdowy z Luton TownCarabao Cup, ale wychowanek „Czerwonych Diabłów” ma przed sobą dylemat związany z dalszą przyszłością w klubie z Old Trafford.

Lingard nie jest chętny opuszczać klubu, do którego dołączył w wieku 7 lat, ale też chce grać regularnie. W ubiegłym sezonie, po styczniowym transferze Bruno Fernandesa ze Sportingu Lizbona, Anglik nie rozpoczął żadnego meczu ligowego w wyjściowym składzie. Z kolei po niedawnym transferze Donny’ego van de Beeka z Ajaksu, spadł jeszcze bardziej w klubowej hierarchii.

Lingard miałby być skłonny porozmawiać z Tottenhamem Hotspur na temat potencjalnych przenosin do Londynu, jeżeli Jose Mourinho, z którym wcześniej pracował w United, zgłosi się po niego. Zainteresowanie Anglikiem ma wyrażać także Zenit Petersbug. 27-latkowi do końca kontraktu z „Czerwonymi Diabłami” pozostał niespełna rok, ale klub z Old Trafford może przedłużyć tę umowę o kolejne 12 miesięcy.

W obliczu słabego występu drużyny przeciwko Crystal Palace, wzmogły się tylko negatywne głosy na temat Eda Woodwarda i całego zarządu Manchesteru United. Były obrońca klubu z Old Trafford, Patrice Evra, w emocjonalnym wideo zamieszczonym na swoim profilu na Instagramie mówił m.in.:

Ed [Woodward] ufa ludziom, którym nigdy nie powinien był zaufać. Ten klub musi przestać być tak arogancki. Są też w nim pewni ludzie, którzy nie szanują nawet sir Aleksa Fergusona.

Tymczasem Paul Hirst z „The Times” potwierdza, że Manchester United rozmawia z FC Porto na temat możliwego transferu Alexa Tellesa. 27-latek ma w kontrakcie klauzulę odstępnego w kwocie 36,7 milionów funtów, ale portugalski klub ma być skłonny sprzedać swojego zawodnika za około 23 miliony funtów, ponieważ do końca kontraktu Brazylijczyka pozostał niespełna rok, a sam piłkarz nie jest zainteresowany nową umową. Telles miał przekazać władzom Porto, że chce dołączyć do ekipy z Old Trafford i liczy na przełom w tej sprawie już w tym tygodniu.

W nadchodzącym meczu 3. rundy Pucharu Ligi z Luton Town, Solskjaer planuje dokonać wielu zmian w składzie. Ekipa z Championship jak dotąd wygrała wszystkie swoje cztery mecze w tym sezonie. Spodziewanym jest, że w bramce Manchesteru United zadebiutuje Dean Henderson.

Solskjaer przy okazji ostrzega, że jego drużynie może zająć trochę czasu zanim wejdzie na najwyższy poziom swojej gry, z uwagi na jedynie 34-dniową przerwę między meczem z Crystal Palace, a ostatnim spotkaniem ubiegłego sezonu, którym był półfinał Ligi Europy przeciwko Sevilli.

– Potrzebujemy czterech bądź pięciu spotkań, aby podnieść nasze standardy gry do poziomu, który wiemy, że jesteśmy w stanie prezentować – mówił Norweg.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze