David de Gea dla MUTV przed meczem z Brighton: nigdy nie czułem się tak dobrze jak teraz

manutd.com Sebastian Słabosz
Zmień rozmiar tekstu:

David de Gea przed nadchodzącym starciem z lidze z Brighton & Hove Albion udzielił wywiadu klubowym mediom, w którym przyznał, że czuje się obecnie lepiej niż kiedykolwiek wcześniej.

Hiszpanowi w tym sezonie przybył poważny konkurent do miejsca między słupkami w osobie Deana Hendersona. Obaj panowie zaliczyli do tej pory po jednym spotkaniu w obecnej kampanii. Hiszpan był pierwszym wyborem Solskjaera w meczu z Crystal Palace, który jego drużyna przegrała 1:3. Z kolei w Pucharze Ligi, w potyczce z Luton Town, w bramce zadebiutował 23-letni Anglik, zaliczając czyste konto przy wygranej „Czerwonych Diabłów” 3:0.

David de Gea w rozmowie z klubowymi mediami przyznał, że czerpie w ostatnim czasie ogromną przyjemność z treningów i gry, czując że znajduje się obecnie w najlepszej kondycji fizycznej i mentalnej odkąd pamięta.

Wywiad z Davidem de Geą dla MUTV przed meczem z Brighton & Hove Albion

Minęło trochę czasu od momentu, gdy rozmawialiśmy po raz ostatni. Zdążyłeś już zagrać w reprezentacji, przejść przez mini okres przygotowawczy i wystąpić w pierwszym meczu Premier League w tym sezonie. Jak więc się czujesz?

– Czuję się bardzo dobrze i bardzo pewnie. Prawdą jest, że nasz pierwszy mecz nie był najlepszy w naszym wykonaniu. To dziwny czas. Po poprzednim sezonie nie mieliśmy tak naprawdę wystarczająco dużo czasu na odpowiedni wypoczynek. Jednak sytuacja jest taka sama dla wszystkich drużyn. Czas więc na to, aby zacząć wygrywać mecze. Uważam, że zeszły sezon zakończyliśmy naprawdę mocno. Musimy starać się grać tak, jak prezentowaliśmy się w dziesięciu ostatnich meczach minionego sezonu. Musimy znaleźć sposób na powrót do tej gry i prezentować nasz najlepszy futbol.

Zgadza się. Dużo dziwnych rzeczy towarzyszyło temu spotkaniu. Dużo też mówiło się o kwestii tego karnego, a także konieczności jego powtórzenia. Trzeba przyznać, że fantastycznie obroniłeś tamten pierwszy strzał.

– Trudno jest obronić rzut karny. Teraz można zaliczyć udaną interwencję, ale jedenastka zostanie powtórzona i przeciwnik dodatkowo może zmienić piłkarza wykonującego rzut karny. W ten sposób zdejmując presję z zawodnika, który nie strzelił wcześniej karnego. To było dziwne. Wszystko odbywało się na granicy błędu, ale takie są zasady i muszę przy ewentualnym kolejnym karnym upewnić się, że stoję w pełni na linii. Takie są teraz przepisy.

A jak ty się czujesz? Jesteś wciąż młodym bramkarzem. Czy czujesz, że wchodzisz teraz w swoje szczytowe lata kariery? Ludzie zapominają o tym, że biorąc pod uwagę to jak długo potrafią grać bramkarze, jesteś wciąż młodym golkiperem.

– Tak, wynika to prawdopodobnie z tego, że gram już na tym poziomie od wielu lat i zacząłem to robić w bardzo młodym wieku. Teraz prawdopodobnie czuję się lepiej niż kiedykolwiek wcześniej w mojej karierze. Czuję się bardzo dobrze i bardzo pewnie, a także jestem pozytywnie nastawiony, co też jest dla mnie bardzo ważne. Czas, aby wrócić na zwycięską ścieżkę i postarać się zdobyć trofea. To dla nas najważniejsze w tej chwili. Czuję się naprawdę bardzo dobrze.

Współpracujesz ze świetnym działem szkolenia bramkarzy. Nawiązałeś tutaj świetne przyjaźnie, dobrze dogadujesz się z resztą, a trenerzy naprawdę dobrze ze sobą współpracują. Jak to jest być częścią tej grupy?

– To świetne uczucie trenować tutaj każdego dnia z tymi szkoleniowcami i bramkarzami. To naprawdę świetne. Zawsze staramy się uczyć od siebie nawzajem i naciskać na siebie. Warto zobaczyć nasze treningi bramkarskie, naprawdę świetnie się je ogląda.

Trenujecie na niezwykle wysokim poziomie, ale potraficie w tym wszystkim odnaleźć nutkę zabawy. Chemia, jaka panuje między wami, wygląda bardzo dobrze. Jak ważnym jest to na boisku treningowym?

– Uważam, że to ważne, aby mieć dobre relacje z innymi bramkarzami w drużynie i trenerami. Jak już wspominałem, naprawdę dobrze nam się trenuje ze sobą. Tyczy się to wszystkich naszych bramkarzy. Musimy być na tym poziomie każdego dnia, żeby pokazać graczom z pola, że golkiper czuje się pewnie na sto procent. Teraz musimy sięgnąć po trofea.

Nie wziąłeś udziału w meczu Carabao Cup przeciwko Luton Town, ale kolejną bramkę zdobył twój bliski kolega, Juan Mata. Ma już na koncie 49 trafień dla Manchesteru United. To naprawdę utalentowany zawodnik, który zawsze daje z siebie wszystko dla drużyny i jest niezwykle ważną osobą w waszej szatni. Co sprawia, że Juan Mata jest tak wyjątkowym piłkarzem i człowiekiem?

– Juan [Mata] jest wspaniały. Myślę, że w jego przypadku jest tak samo jak u mnie. Zaczął grać na tym poziomie w bardzo młodym wieku. Ludzie o tym zapominają. To zawodnik, który posiada mnóstwo jakości, świetną osobowość, a także doświadczenie, co uważam za bardzo ważną rzecz. Ważne jest, aby mieć w drużynie doświadczonych piłkarzy. Dla nas świetnie jest mieć w składzie takich zawodników jak Juan, z taką jakością i wizją w grze, jakie posiada. Jest świetny i udowadnia to za każdym razem, gdy pojawia się na boisku. Cieszę się, że strzelił tę bramkę i zagrał dobry mecz.

Przechodząc do meczu z Brighton. Zagrałeś wyśmienite spotkanie z tą drużyną zaraz po lockdownie. Zakładam, że chciałbyś odtworzyć w sobotę ten występ i pomóc drużynie zdobyć bardzo ważny trzy punkty na ich stadionie.

– Tak. Ostatnim razem, gdy graliśmy z Brighton, spisaliśmy się naprawdę dobrze. Uważam jednak, że teraz jest trochę inaczej. Rywale obecnie prezentują się bardzo dobrze. Według mnie to świetna drużyna, która potrafi grać od tyłu i ogólnie prezentować bardzo dobrą, ofensywną piłkę. Z pewnością będzie to dla nas trudny mecz, ale jeżeli zagramy z nimi tak dobrze, jak ostatnim razem, to będziemy mieli wielką szansę na zwycięstwo.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze