Konferencja prasowa Solskjaera po pucharowym meczu z Brighton: jestem bardzo zadowolony z naszego występu

MUTV, YouTube.com Damian Domitrz
Zmień rozmiar tekstu:

Ole Gunnar Solskjaer na konferencji prasowej zorganizowanej po meczu z Brighton w ramach IV rundy Carabao Cup miał zdecydowanie więcej powodów do radości niż po poprzednim starciu z „Mewami”. Co prawda w obu przypadkach górą były „Czerwone Diabły”, ale tym razem wygrana była dużo bardziej okazała, a i jej styl znacznie lepszy.

KONFERENCJA PRASOWA OLE GUNNARA SOLSKJAERA PO MECZU Z BRIGHTON W 4. RUNDZIE CARABAO CUP

O dobrze wykonanej robocie:
– Zgadza się, wykonaliśmy dobrą robotę. Zasłużenie awansowaliśmy dalej. Pierwsze 20-25 minut wyglądało tak, jakby to spotkanie miało zakończyć się bezbramkowym remisem. Niektórzy piłkarze pokazali jednak jakość i zapewnili nam gole, których potrzebowaliśmy. Biorąc pod uwagę naszą formę, to przez całe spotkanie musieliśmy dobrze bronić, więc jestem bardzo zadowolony.

O trzech golach w trzech spotkaniach z rzędu:
– To zdecydowanie zbuduje naszą pewność siebie. Zanotowaliśmy rozczarowujący start przeciwko Crystal Palace, ale pozbieraliśmy się i zaliczyliśmy kilka niezłych występów. Pewność siebie przyjdzie, ostrość i kondycja również. Wiedzieliśmy, że musimy się spieszyć i doprowadzić się do odpowiedniej dyspozycji bardzo szybko. Brakuje nam klasycznych występów, ale strzelanie goli jest zawsze miłe. Podstawą było oczywiście zachowanie czystego konta.

O celach na ten sezon po trzech półfinałach w poprzednim sezonie:
– Znajdujemy się już w ćwierćfinale. Wiele zależy od tego, co nas spotka w grudniu. Zamierzamy ponownie awansować do półfinału. Dobrze wykonaliśmy swoją robotę. Wszyscy wyglądają coraz lepiej pod względem przygotowania. A co do porażek w półfinałach – oczywiście bardzo nas bolą.

O występie Erica Bailly’ego:
– Myślę, że Eric [Bailly] ponownie rozegrał dobre zawody i wie, jak bardzo go cenimy. Powinien skupić się na zyskaniu regularności w swoich występach, pozostawaniu na boisku jak najdłużej i ucieczce od kontuzji. Póki co idzie dobrze. Jestem z niego bardzo zadowolony.

O obronie Deana Hendersona:
– Był to bardzo ważny moment w tym meczu, tak samo jak miało to miejsce w konfrontacji z Luton Town. Dean [Henderson] popisał się dobrą obroną, zachowując koncentrację. Nie miał zbyt wiele do roboty. Jestem z niego bardzo zadowolony. Żyje on dla czystych kont, dokładnie tak, jak powinien golkiper.

O występie Juana Maty:
– Najbardziej wyróżniłbym jego opanowanie i doświadczenie. Rozumiemy, że jesteśmy młodym zespołem i wiemy, że posiadamy różnych piłkarzy o różnych atutach. Juan [Mata] potrafi tworzyć sytuacje. Robił to mniej więcej w każdej minucie tego spotkania, które rozegrał na najwyższym poziomie – zarówno w ofensywie, jak i defensywie. Raz pogonił za Danem Burnem i zmierzył się z dośrodkowaniem, kryjąc obrońcę mierzącego 190 cm. Pokazuje to, jak bardzo zaciętym jest graczem. To bardzo, bardzo wartościowy zawodnik dla naszego składu. Topowy profesjonalista. Niełatwo odmawia mu się w występu w pierwszym składzie.

O wpływie Juana Maty na zespół:
– Ma za sobą fantastyczną karierę. Wygrał mniej więcej wszystko, co się dało. Juan [Mata] jest kimś, kto stanowi przykład dla innych. Pokazuje, jak się zachowywać i radzić, kiedy otrzymujesz szansę.

Jak niewiele brakuje Donny’emu van de Beekowi do występu od pierwszej minuty w meczu ligowym?

– Wiemy, że w tym sezonie czeka nas wiele meczów do rozegrania. Donny [van de Beek] będzie dla nas kluczowy. Myślę, że udowadnia swoją wartość w każdym spotkaniu. Posiada ogromną jakość i bardzo sprytnie porusza się po boisku. Jego sposób na grę jest bardzo prosty, ale efektywny. Sporo w tym jakości, więc oczywiście puka do drzwi podstawowej jedenastki.

W meczu z Brighton został przesunięty na lewą stronę. Czy jego inteligencja pozwala mu grać na wszystkich pozycjach w ataku?

– Oczywiście. Jego piłkarska inteligencja stoi na bardzo, bardzo wysokim poziomie. Przeszedł przez szkoleniowy system Ajaksu, więc rozumie taktykę. Za każdym razem kiedy rozmawiamy, nie spuszcza wzroku. To inny rodzaj piłkarza niż Daniel James czy Marcus Rashford. Grając na tej pozycji, może szukać dla siebie przestrzeni i wbiegać za plecy rywali, zatem czemu nie. Wydaje mi się, że potrafi grać na wielu różnych pozycjach. To czasami atut zawodnika. Pamiętam, że sam kiedyś grałem na prawym skrzydle, lewym skrzydle, na środku ataku i na dziesiątce. Donny [van de Beek] to jeden z tych piłkarzy, których trener zawsze chciałby mieć w swoim składzie.

W ostatnim czasie pojawiły się plotki na temat odejścia Juana Maty. Chciałbyś, żeby został?

– Nie czytam tych wiadomości. Juan [Mata] nie dyskutował z nami o niczym innym niż o tym, co może zrobić, by grać więcej i jak może przedostać się do pierwszej jedenastki? To bardzo wartościowy piłkarz dla naszego składu, niewiarygodny profesjonalista, więc nie dyskutujemy o jego odejściu. Mogliście dostrzec w tym meczu, jaką jakość oraz opanowanie wnosi do drużyny. Potrafi bardzo dobrze wykonywać proste rzeczy oraz te trudne.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze