Tony Cascarino: Man Utd powinien pozyskać Caglara Soyuncu do pary dla Harry’ego Maguire’a

talkSPORT Łukasz Pośpiech
Zmień rozmiar tekstu:

Tony Cascarino, były piłkarz Chelsea, w niedawnej rozmowie w talkSPORT wytłumaczył, że jego zdaniem Manchester United powinien po raz kolejny sięgnąć po stopera Leicester City i tym razem poszukać wzmocnień tej pozycji w osobie Calgara Soyuncu.

Ubiegłego lata przejście Harry’ego Maguire’a z ekipy „Lisów” do Manchesteru United pobiło transferowy rekord za obrońcę, a ruch ten kosztował „Czerwone Diabły” 80 milionów funtów. Dodatkowo w tym samym oknie transferowym prawą flankę defensywy wzmocniono Aaronem Wan-Bissaką, którego przejście z Crystal Palace wyniosło kolejne 50 milionów funtów.

Wzmocnienia zdecydowanie pomogły United poprawić grę defensywną i zostać trzecim najskuteczniejszym blokiem obronnym w lidze. „Czerwone Diabły” straciły zaledwie 36 bramek. Mniej razy piłkę z siatki w sezonie 2019/2020 w Premier League wyjmował jedynie Liverpool (33 razy) i Manchester City (35 razy).

Od końcówki poprzedniego sezonu mówi się jednak o konieczności sprowadzenia do klubu nowego stopera, który wprowadziłby więcej jakości, partnerując Maguire’owi. Stoper ten miałby być szybszy, niż mało mobilni Lindelof i Maguire, a najlepiej także lewonożny.

Marcos Rojo, Phil Jones i Chris Smalling nadal pozostają alternatywami dostępnymi dla Ole Gunnara Solskjaera. Szybko może się to jednak zmienić, bo cała trójka zawodników ma rozglądać się za nowymi pracodawcami. Klub z Old Trafford nie zamierza też utrudniać im odejścia.

Zdaniem Cascarino rozwiązaniem kłopotów United w tej strefie boiska ma być Soyuncu, który błyszczał w defensywie „Lisów” po odejściu Maguire’a.

– Mówicie o stoperze, ja myślę, że powinni wrócić do Leicester i wyciągnąć tego chłopaka Soyuncu. Jest naprawdę szybki. Pasowałby świetnie obok Maguire’a – komentował. – Mówicie o [Jadonie] Sancho, powiem wprost, jeśli wydamy duże pieniądze, wydajmy duże pieniądze na tę pozycję i tego zawodnika.

Mówi się, że oferta United opiewająca na 91,3 miliona funtów za angielskiego skrzydłowego została odrzucona. Uważa się, że Borussia Dortmund oczekuje sumy bliższej 100 milionom funtów. Jedynym zatem transferem „Czerwonych Diabłów” w bieżącym okienku transferowym jest jak na razie Donny van de Beek.

Zdaniem irlandzkiego napastnika nawet zwycięstwo w Carabao Cup nie powinno zadowalać środowiska Manchesteru United, bo jedynie walka o tytuł ligowy i Ligę Mistrzów powinna być celem dla takiego klubu, jakim jest Manchester United.

– Dla Manchesteru United przez lata kończenie na trzeciej lub czwartej pozycji nie było nawet w planach. Takie było United w czasie Fergiego. Walczyli na szczycie. Jeśli kończyli trzeci lub czwarci, była to porażka – ciągnie ekspert.

– Teraz patrzę na United, na tamte sukcesy, a wy osiągacie jedynie TOP 4 i wygrywacie Carabao Cup. To nie jest struktura klubu, który generuje 660 milionów funtów każdego sezonu. Są wielkim klubem. To jak mówienie: „Puchar Hiszpanii jest wystarczająco dobry dla Barcelony?” Nie jest. Dokładnie tak samo z Realem Madryt i Juventusem we Włoszech.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze