Łukasz Pośpiech Ousmane Dembele nie chciał dołączyć do zespołu Manchesteru United, bo zależy mu na ruchu do Juventusu. Tak przynajmniej donoszą katalońskie media. Skrzydłowy Barcelony był łączony tego lata z „Czerwonymi Diabłami” jako alternatywa dla Jadona Sancho.
Gdy tylko stało się jasne, że temat transferu Anglika na Old Trafford upadł, władze Manchesteru United miały spróbować sięgnąć po 23-letniego Francuza. Zawodnik nie jest ulubieńcem Ronalda Koemana, któremu zależało na pozbyciu się go z listy płac.
Były obrońca Barcelony, a obecnie menedżer, chciał sięgnąć po swojego rodaka – Memphisa Depaya, lecz również i ten ruch nie powiódł się. Okno transferowe zakończyło się więc tak, że ani Sancho, ani Dembele, ani Depay nie zmienili klubowych barw.
Zdaniem Catalunya Radio stało się tak, bo Juventus ma kusić Francuza transferem za rok lub nawet przyjęciem go po wygaśnięciu jego kontraktu z „Dumą Katalonii” w 2022 roku. Dembele ma więc cierpliwie czekać na kolejne okna transferowe i ewentualnie wtedy rozważyć oferty „Starej Damy”.
Z kolei „Mundo Deportivo” doniosło, że Barcelona już tego lata miała otrzymać ofertę za swojego zawodnika, a częścią umowy miał stać się Douglas Costa. Choć klub z Camp Nou interesował się Brazylijczykiem, to nie chciał się zgodzić na włączanie go w transfer Dembele. Ostatecznie Costa wrócił do Bayernu Monachium na zasadzie wypożyczenia.
Komentarze