Dwight Yorke: Man Utd ma teraz ofensywę na poziomie Liverpoolu i City

Daily Mail Paweł Waluś
Zmień rozmiar tekstu:

Dwight Yorke twierdzi, że przybycie Edinsona Cavaniego do Manchesteru United sprawia, że atak „Czerwonych Diabłów” stał się równie silny, jak linie ofensywne Liverpoolu oraz Manchesteru City. Urugwajczyk podpisał roczny kontrakt z klubem z Old Trafford, z opcją jego przedłużenia o kolejnych 12 miesięcy.

33-latek podąża śladami Zlatana Ibrahimovicia, który również opuścił Paris Saint-Germain, aby przenieść się do Manchesteru United, gdzie strzelił 29 bramek w 53 występach, wygrywając Puchar Ligi oraz Ligę Europy.

Dwight Yorke wie wszystko o byciu napastnikiem „Czerwonych Diabłów” i uważa, że Edinson Cavani może odnieść taki sam sukces, jak wcześniej Szwed, który obecnie reprezentuje barwy AC Milan. Urugwajczyk ma wznieść poziom ofensywy Manchesteru United na najwyższy poziom w lidze.

W tej chwili pozycje w ataku będą rozdzielane pomiędzy Anthony’ego Martiala, Marcusa Rashforda, Masona Greenwooda, Daniela Jamesa i właśnie Cavaniego.

– Wszyscy liczymy na to, że będzie potrafił wnieść to samo, co Zlatan, a także poprowadzić młodych napastników. Z ofensywnego punktu widzenia, nie mamy się o co martwić – powiedział Yorke w rozmowie ze Sky Sports.

– Uważam, że dzięki niemu dołączyliśmy pod tym względem do najlepszych – oczywiście Liverpoolu i Manchesteru City. Teraz musimy tak samo ocenić ofensywną trójkę z Tottenhamu, bo są prawdziwym zagrożeniem dla rywali.

– Uważam, że nasza ofensywna trójka, a z Cavanim to właściwie ofensywa czwórka, może się równać z każdą inną drużyną. To był dobry interes w kwestii tego, czego drużyna potrzebowała w chwili obecnej.

Ściągnięcie Urugwajczyka niewątpliwie będzie wzmocnieniem składu Ole Gunnara Solskjaera, jednak próby ściągnięcia jego celu numer jeden, czyli Jadona Sancho, nie powiodły się. „Czerwone Diabły” nie były w stanie spełnić wymagań Borussii Dortmund. Mimo to Yorke uważa, że jego były klub nie powinien narzekać na opcje w ofensywie.

– Menadżer miał swój wybór. Myślę, że liczba kreatywnych zawodników nie stanowiła problemu. W poprzednim sezonie, kiedy widzieliśmy serię 14 spotkań bez porażki w ich wykonaniu, strzelali średnio cztery bramki na mecz. Ofensywa trójka prezentowała się bardzo imponująco – powiedział dalej zdobywca potrójnej korony.

– Z tego co widzę, Ole bardzo dobrze sobie z tym poradził. Spodziewałem się, że ci zawodnicy w końcu odpalą. Cavani zawsze doda od siebie trochę więcej rywalizacji i tego właśnie potrzebowali – zakończył.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze