Sebastian Słabosz Ole Gunnar Solskjaer w poniedziałkowe popołudnie pojawił się w towarzystwie Bruno Fernandesa na konferencji prasowej w Paryżu, poprzedzającej pojedynek Manchesteru United z Paris Saint-Germain na inaugurację występów “Czerwonych Diabłów” w rozgrywkach Ligi Mistrzów edycji 2020/21. Poniżej znajduje się zapis z tego spotkania.
KONFERENCJA PRASOWA OLE GUNNARA SOLSKJAERA I BRUNO FERNANDESA PRZED PIERWSZYM MECZEM Z PARIS SAINT-GERMAIN
Ole, pojawiły się w mediach zdjęcia, które zasugerowały kto nie przyleciał z wami do Paryża. To prawda, że Harry Maguire, Edinson Cavani i Mason Greenwood zostali w domach? Jak wygląda sytuacja z tą trójką?
Solskjaer: – Tak, straciliśmy kilku piłkarzy. Eric [Bailly] i Jesse Lingard także nie przylecieli z nami. Jesteśmy trochę przetrzebieni, ale mamy do dyspozycji więcej niż wystarczającą liczbę piłkarzy.
Wiem, że skład twojej drużyny nieco się zmienił od waszego ostatniego meczu tutaj, ale wracając na ten stadion, możecie zaczerpnąć nieco inspiracji z tamtego wieczoru i wlać w siebie trochę nadziei, że możecie wygrać nadchodzące starcie?
Solskjaer: – Oczywiście, to dla nas historia, to przeszłość. To wspaniała historia, wspaniały mecz, ale nie będzie to miało żadnego wpływu na to spotkanie. Jesteśmy teraz inną drużyną, nasi rywale także są innym zespołem, a także mamy do czynienia z innym etapem rozgrywek. Do tego na stadionie nie będzie fanów, co także sprawia, że będzie inaczej. Myślę, że w tamtym meczu, gdy szybko zdobyliśmy bramkę, to wpłynęło to na kibiców. Możemy więc powiedzieć, że mamy do czynienia z całkiem nową sytuacją.
Ole, wiemy już ilu piłkarzy opuści to spotkanie. Jak uważasz, kiedy tacy zawodnicy jak Mason Greenwood, Edinson Cavani czy Harry Maguire będą dla ciebie dostępni? I pytanie do ciebie Bruno, naprawdę dobrze zadomowiłeś się w Manchesterze United – czy czujesz, że grasz na swoim najlepszym poziomie czy z kolei uważasz, że masz jeszcze więcej do dodania?
Solskjaer: – Mamy nadzieję, że wspomniani zawodnicy nie będą długo poza grą. Edinson [Cavani] potrzebuje kilki dni więcej na treningi, zanim może pomyślimy o nim w kontekście weekendowego meczu. Mamy za to nadzieję, że Harry [Maguire], Eric [Bailly] i Mason [Greenwood] będą gotowi, ale nie jesteśmy tego pewni.
Fernandes: – Uważam, że grałem dobrze w ostatnich kilku miesiącach, ale zawsze można się poprawić i spisywać lepiej. Uważam, że mogę grać znacznie lepiej niż dotychczas. Wiem, że moje liczby dobrze wyglądają, ale jestem pewny, że zaliczę jeszcze lepsze liczby i mecze niż wcześniej.
Ole, pojawiły się sugestie, że pozostawiłeś poza składem Masona Greenwooda i Brandona Williamsa w sobotę z powodów dyscyplinarnych. Czy możesz nam wyjaśnić tę sytuację i powiedzieć czy faktycznie tak było?
Solskjaer: – Jeżeli to miałoby być powodem, to dlaczego Brandon [Williams] jest tutaj z nami? Skąd pochodzą twoje źródła? O tym właśnie mówię.
Czyli nie ma w tym żadnej prawdy?
Solskjaer: – Nie.
Ole, jak oceniłbyś Manchester United przed dołączeniem do klubu Bruno Fernandesa i po jego transferze do zespołu? Wyglądacie teraz jak inna drużyna.
Solskjaer: – Bruno [Fernandes] wszedł do drużyny i pozytywnie na nią wpłyną. Wszystkie statystyki to udowadniają, a za swoje występy otrzymuje naprawdę duże pochwały. Przybył do nas i może nie zmienił samej drużyny, ale natchnął ją w pewien sposób. Miejmy nadzieję, że my będziemy w stanie zrobić to samo w stosunku do jego kariery i pomożemy mu stać się lepszym piłkarzem. To był dla nas punkt zwrotny w poprzednim sezonie. Mamy nadzieję na więcej.
Ole, mam pytanie na temat listy zgłoszonych zawodników do Ligi Mistrzów…
Solskjaer: – Mamy kadrę 25 zawodników, których wpisaliśmy na tę listę. Phil [Jones] pozostaje kontuzjowany. Marcos [Rojo] też był kontuzjowany i pozostawał poza drużyną przez długi czas. Sergio [Romero] jeszcze nawet do nas nie wrócił, więc po prostu wpisaliśmy na listę tych zawodników, którzy byli dla nas dostępni.
Z jakiego rodzaju urazem zmaga się Mason Greenwood? Kiedy mu się on przytrafił?
Solskjaer: – Nie jestem w stanie zastępować tutaj sztabu medycznego, prawda? Wiem, że to drobny uraz, ale mimo że jest jeszcze młody, nie chcemy podejmować ryzyka. Mamy nadzieję, że do weekendu Mason [Greenwood] będzie już miał się dobrze.
Bruno, gdy dołączyłeś do Manchesteru United, to spodziewałeś się, że będziesz miał taki wpływ na tę drużynę? Czy uważasz, że w lecie drużyna została odpowiednio wzmocniona do tego, aby wygrywać trofea?
Fernandes: – Oczywiście gdy gra się dla takiego klubu jak Manchesteru United, to zawsze musisz szukać możliwości zdobycia trofeów. Nie wiem czy wygramy Ligę Mistrzów, FA Cup czy może Carabao Cup, ale ważnym dla nas i dla wszystkich piłkarzy, jest wygrywanie trofeów. Chodzi o tą mentalność Manchesteru United: wygrywanie i jeszcze raz wygrywanie. To ważne dla nas, dla wszystkich zawodników. Oczywiście mamy w składzie wielu młodych piłkarzy i byłoby dobrze, gdybyśmy zdobyli jakieś trofea już w tym sezonie. Chcemy je zdobyć.
Bruno, wyglądasz na bardzo zdeterminowanego zawodnika zarówno na boisku, jak i poza nim. Czy to pomaga tobie i drużynie?
Fernandes: – Myślę, że dorastałem w ten sposób. W taki sposób muszę iść przez życie i przez piłkę także. Taki już jest mój charakter. Czasami ma się tego za dużo, a czasem inni piłkarze są mniej pewni siebie. Myślę, że mogę pomóc drużynie tym, jaki jestem. Wszyscy piłkarze są przez coś kierowani, a potrzebujesz drużyny złożonej z zawodników o różnych charakterach, aby ułożyć z tego bardzo dobry zespół. Uważam, że mój sposób bycia jest ważny, sposób uzupełniania innych. Ważne są przy tym także umiejętności innych zawodników, które z kolei uzupełniają mnie.
Ole, spędziliśmy cały poprzedni sezon mówiąc o tym, w jaki sposób macie dostać się do Ligi Mistrzów. Teraz jesteście w niej, więc jak wielkie jest to wyzwanie? Jak trudnym zadaniem będzie wyjście z tej grupy, biorąc pod uwagę, jakie drużyny się w niej znalazły oprócz Manchesteru United?
Solskjaer: – Cóż, każdy chce grać w Lidze Mistrzów. Chcesz grać przeciwko najlepszym drużynom na świecie. Wylosowaliśmy finalistę z zeszłego roku [PSG], a także RB Lipsk, który doszedł w tym samym czasie do półfinału i będziemy mieli też przyjemność powitać ponownie na Old Trafford Rafaela [da Silvę, który gra teraz dla Istanbulu Basaksehir – wyj. red.]. To dla nas fantastyczna grupa, a każdy mecz będzie dla nas wiele znaczył. Każdy mecz będzie dla nas ważny, ponieważ ta drużyna pracuje nad czymś, co dopiero zaczęła robić. Ten mecz będzie dla nas prawdopodobnie największym testem jak do tej pory.
Ole, w jaki sposób przybycie do drużyny Edinsona Cavaniego wpłynie na Odiona Ighalo?
Solskjaer: – Uważam, że jako drużyna i klub, zawsze chcemy sprowadzać kolejnych zawodników. Myślę, że Edinson [Cavani] przybył do nas i będzie próbował robić w Premier League to, co robił wcześniej. Damy mu jednak czas na adaptację w drużynie, a także odzyskanie kondycji i energii. Odion [Ighalo] podarował nam jak do tej pory kilka naprawdę dobrych występów i wciąż pozostaje bardzo ważnym elementem naszego składu.
Ole, czy kontuzja Harry’ego Maguire’a wykluczy go także z gry w weekend? W związku z jego absencją, kto jutro przejmie w twojej drużynie opaskę kapitańską?
Solskjaer: – Mamy nadzieję, że Harry [Maguire] będzie zdrowy do weekendowego meczu [przeciwko Chelsea – dod. red.]. Nie jesteśmy tego pewni, ale mamy taką nadzieję. Co do kwestii jutrzejszego kapitana, to siedzi obok mnie. Bruno [Fernandes] poprowadzi jutro drużynę w roli kapitana.
Bruno, otrzymałeś właśnie opaskę kapitańską, a jesteś tutaj zaledwie od dziewięciu miesięcy. Jak się z tym czujesz?
Fernandes: – Nie spodziewałem się tego. Dowiedziałem się o tym w tym samym czasie, co wy. Oczywiście dla mnie to zaszczyt, że będę mógł jako kapitan wyprowadzić swoich kolegów na boisko. Bycie kapitanem Manchesteru United jest dla mnie czymś ważnym. Uważam jednak, że kapitanem jest każdy z nas i każdy potrzebuje czyjejś pomocy. Wszyscy muszą być liderami. To przywództwo może być różne u każdego piłkarza. Jutro nie będzie chodziło o mnie, a o drużynę. Przewodzenie drużynie odbywa się każdego dnia na boisku treningowym, na każdym treningu, w każdym meczu. Myślę, że każdy wykonuje własną pracę, aby poprowadzić tę drużynę w sposób, w jaki uważa, że będzie to najlepsze.
Komentarze