Solskjaer przed meczem z Chelsea dla MUTV: pewność siebie w drużynie jest na wysokim poziomie

manutd.com Marcin Polak
Zmień rozmiar tekstu:

Ole Gunnar Solskjaer ma nadzieję, że jego gracze utrzymają zwycięską passę, po spotkaniach z Newcastle oraz Paris Saint-Germain.

„Czerwone Diabły” po zwycięstwie z PSG miały trzy dni na przygotowanie się do spotkania z Chelsea. Domowe spotkania Manchesteru United w obecnym sezonie pozostawiały wiele do życzenia, ale Ole ma nadzieję, że pewność siebie i wiara zdobyta podczas dwóch ostatnich zwycięstw w końcu przyniosą rezultaty.

W obszernym wywiadzie dla MUTV menedżer Manchesteru United, Ole Gunnar Solskjaer, opowiedział o zwycięstwach nad Newcastle oraz PSG, o formie Edinsona Cavaniego oraz pochwalił Axela Tuanzebe za jego występ na Parc de Princes.

WYWIAD Z OLE GUNNAREM SOLSKJAEREM DLA MUTV PRZED MECZEM Z CHELSEA

Ole, to był wspaniały tydzień dla klubu i wyobrażam sobie, że to właśnie tego oczekiwałeś po przerwie reprezentacyjnej?

– Tak, oczywiście. Wiemy, że ci zawodnicy są zdolni do uzyskiwania dobrych wyników i ładnej gry. Chodziło o to, żebyśmy jak najszybciej osiągnęli formę. Wielokrotnie wspominałem o tym, że spóźniliśmy się z przygotowaniami, bo kiedy nie ma okresu przygotowawczego, to trzeba czasu. Teraz wygląda na to, że udało się to w ostatnim tygodniu. Wykorzystaliśmy całkiem sporo zawodników, co też jest miłe i widać, że drużyna dobrze ze sobą współpracuje. Zapał oraz atmosfera są lepsze, co oczywiście przekłada się na wyniki.

We wtorek zawodnicy grali bardzo wymagające spotkanie. Czy pojawiły się od tego czasu jakieś kontuzje lub problemy?

– Nie, nie ma nic, z czym zmagalibyśmy się po meczu. Oczywiście, jest zmęczenie podróżą i małe urazy, ale myślę, że wszyscy powinni być gotowi.

Chłopaki, którzy nie mogli wystąpić we wtorek [przez kontuzję] – Harry Maguire i Mason Greenwood i kilku innych – jak się czują?

– Wciąż mamy nadzieję, że Mason i Harry będą dostępni. Eric [Bailly] nie będzie dostępny. Jesse [Lingard] również, więc musimy sobie poradzić bez nich przez kilka tygodni.

To było pierwsze 90 minut Axela Tuanzebe od dziesięciu miesięcy. Jak on się czuje po meczu?

– To była długa przerwa. Oczywiście jest trochę zmęczony, w końcu to było pierwsze spotkanie od dziesięciu miesięcy. Ale co za występ, to było fantastyczne. Wiemy, że jest zdolny do takich występów, a teraz chodzi o to, by przez długi czas być w dobrej formie i wiemy, że Axel jest jednym z czołowych środkowych obrońców..

Jak się ma Edinson Cavani? Czy już wiadomo, kiedy będziemy mogli go zobaczyć w akcji?

– Może być gotowy na ten weekend. Ciężko trenuje i dobrze się prezentuje. Jest bardzo skrupulatny. Wie, czego chce, wie, czego potrzebuje i prosi o rady oraz pomoc… robi wszystko co w jego mocy, by być w pełni gotowym do gry. Myślę, że będzie dostępny w weekend.

Wiesz dużo o strzelaniu bramek. Obserwując go na treningu, uważasz, że wykonaliście dobry ruch, sprowadzając go?

– Wiem, że skończył 30 lat, ale nadal jest sprawny i trzyma formę. Potrzebuje paru treningów i zobaczycie na, co go stać. To cudowne widzieć, że nadal ma głód gry. Jest prawdziwym środkowym napastnikiem.

Konkurencja w zespole jest spora, co zapewne bardzo cię cieszy?

– Tak, to miłe, kiedy wchodzisz w sezon i gramy kilka meczów, a każdy zawodnik dostaje swoją szansę. Niektórzy grają lepiej, niż się tego spodziewaliśmy i ciężko trenują, by pokazać, że zasługują na więcej czasu na boisku. Czuję, że mam silny skład i że jesteśmy w stanie się teraz rotować, a będzie to konieczne ze względu na ilość spotkań do rozegrania.

Świetnie sobie radzimy w meczach wyjazdowych – rekordowe 10 kolejnych zwycięstw. Masz nadzieję, że uda się również powtórzyć to na Old Trafford?

– Tak, musimy. Musimy lepiej radzić sobie na własnym boisku. Z nieznanej nam przyczyny, nie gramy na Old Trafford tak jak byśmy tego chcieli. Musimy się dowiedzieć, czy to przygotowanie, czy coś innego, więc będziemy musieli się temu przyjrzeć. Nie uznaję tego rekordu, ponieważ przegraliśmy z Sevillą i Chelsea, a dla mnie, mimo że występy były neutralne, to wciąż uważam, że to spotkania wyjazdowe.

Chelsea bawi się grając w piłkę w tym sezonie. Jakiego rodzaju gry spodziewasz się w sobotę?

– Mieliśmy z nimi cztery dobrej jakości mecze [w zeszłym sezonie] i zawsze jest to mecz pomiędzy dwoma dobrymi drużynami, które chcą dołączyć do stołu i walczyć z dwoma najlepszymi zespołami w tym kraju o najwyższe cele. Oczekuję, że obie strony będą grały dobry futbol. Zagrali solidne spotkanie przeciwko Sevillii. Wiemy sporo o hiszpańskim klubie i 0:0 to dobry rezultat. To jest kolejny ważny mecz. Zagraliśmy wiele istotnych spotkań przeciwko nim w ostatnich kilku sezonach, w pucharach i lidze. Wiemy mniej więcej wszystko o sobie i nie mogę się doczekać.

Jak dużym czynnikiem jest dobra atmosfera po tych dwóch zwycięstwach w ostatnim tygodniu? Czy mecze po prostu rozgrywają się same, kiedy jesteś w dobrej formie?

– Kiedy jesteś piłkarzem, po prostu chcesz, grać kolejne spotkania. Jeśli wygrasz, chcesz jeszcze jeden. Jeśli przegrywasz, chcesz to naprawić, ale kiedy wygrywasz mecze, cała grupa dynamiczna i ty, jako jednostka, pozytywnie się nakręcasz. Nabierasz pewności siebie i czekasz na kolejne mecze, grasz bardziej swobodnie i kreatywnie i ufasz sobie. Przed Newcastle wszyscy byli bardzo, bardzo zdeterminowani, aby poprawić ostatni wynik, a teraz ważne jest, aby w każdym meczu kierować się tą samą mentalnością, która polega na tym, że będziemy walczyć i przewyższać zespoły, co robiliśmy w dwóch ostatnich meczach.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze