Ian Wright patrzy z obawami na nadchodzący pojedynek Arsenalu z Manchesterem United

The Independent Marcin Polak
Zmień rozmiar tekstu:

Legenda Arsenalu, Ian Wright uważa, że Manchester United jest w stanie odtworzyć plan gry Leicester City i pokonać jego były klub w nadchodzącym niedzielnym starciu obu ekip. „Kanonierzy” przegrali ostatnie spotkanie z „Lisami” 0:1 po bramce Jamiego Vardy’ego.

Wright martwi się faktem, że zespół Mikela Artety nie jest w stanie przełamywać defensyw drużyn, z którymi się mierzy. Uważa, że Ole Gunnar Solskjaer ma odpowiednich graczy, by zagrozić jego byłemu klubowi.

– Patrzysz na Manchester United, jak również na kolejnego przeciwnika po przerwie międzynarodowej – powiedział Wright w „Premier League Productions”. – Będziesz musiał być w stanie przejść przez ich defensywę, być w stanie ich rozbić.

– Manchester United zrobi to samo [co Leicester], a mają jeszcze lepszych zawodników z przodu, niż Jamie Vardy. To jest trudne. Wiedzieliśmy, że Leicester będzie solidne w obronie i wiemy, że Manchester United również będzie grał w ten sposób. Arsenal będzie musiał szukać luk i znaleźć sposób na zdobycie bramki, bez względu na styl – dodał.

Arteta wyładował swoją frustrację po ostatniej porażce, zarzucając „Lisom” „naprawdę głęboką” obronę.

– Jestem naprawdę rozczarowany. Byliśmy blisko bramki w pierwszej połowie i nie wiem, jak do cholery nic nie wpadło do siatki – oceniał dalej Wright. – Szczerze mówiąc, byłem naprawdę zadowolony z pierwszej połowy i sposobu, w jaki naciskaliśmy i naszej agresji, którą pokazaliśmy przeciwko drużynie, która jest świetna w grze pod presją i potrafi wykorzystywać kontrataki.

– Kontrolowaliśmy to spotkanie i nie dawaliśmy im się rozpędzić. Zdobyliśmy bramkę ze stałego fragmentu, nie wiem, jak to się stało, że została anulowana. W drugiej połowie musieliśmy być cierpliwym i czekać na odpowiedni moment przeciwko drużynie, która broniła naprawdę głęboko.

– Nie mieli żadnych strzałów na bramkę i czekali tylko na błąd, aby przejść do kontrataku, a w momencie, gdy popełniliśmy minimalny błąd, nie podeszliśmy do pressingu, próbując przełamać ich obronę, znaleźli przestrzeń za naszą defensywą i przegraliśmy mecz – dodał.

Spotkanie z Arsenalem odbędzie się w niedzielę, jednak zanim dojdzie do tego pojedynku zespół Mikela Aretety będzie mierzył się w  nadchodzący czwartek z Dundalkiem w Lidze Europy.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze