Marcus Rashford piłkarzem kolejki w Lidze Mistrzów

uefa.com Jakub Philipp
Zmień rozmiar tekstu:

W środowym spotkaniu w ramach Ligi Mistrzów Manchester United rozgromił drużynę RB Lipsk, strzelając jej pięć bramek i zachowując czyste konto. W znacznym stopniu przyczynił się do tego Marcus Rashford, który zanotował hat-tricka i w konsekwencji otrzymał nagrodę dla najlepszego zawodnika minionej kolejki Champions League.

Drużyna „Czerwonych Diabłów” stosunkowo szybko, bo już w 21. minucie objęła prowadzenie po brawurowym wejściu Pogby w linię obrony przeciwnika i technicznym strzale Masona Greenwooda z ostrego kąta. Pomimo prowadzenia ekipy z Manchesteru i faktu, że prezentowali lepszą grę niż goście, wynik pozostawał ciągle sprawą otwartą, a tym bardziej nie zapowiadało się na pogrom. Było tak do momentu pojawienia się na boisku Marcusa Rashforda w 63. minucie.

Anglik pierwszy raz wpisał się na listę strzelców już jedenaście minut po wejściu na plac gry. W sprytny sposób zauważył wysokie ustawienie linii obrony RB Lipsk i ustawiając się na własnej połowie, za ich placami oczekiwał na podanie. Otrzymał je od Bruno Fernandesa, następnie przebiegł z piłką pół boiska i bez mrugnięcia okiem wykorzystał sytuację sam na sam. Podwyższył wynik na 2:0, wprowadzając tym samym spokój do poczynań swojej drużyny.

Na następną bramkę w wykonaniu Marcusa Rashforda nie trzeba było długo czekać. Już cztery minuty później odebrał piłkarzom niemieckiej drużyny nadzieję na wywiezienie z Old Trafford jakiejkolwiek zdobyczy punktowej. Pewnym, mocnym strzałem w lewy dolny róg bramki podwyższył rezultat spotkania na 3:0. Jak okazało się później, nie zamierzał na tym poprzestawać.

Głodny gry i goli Anglik dążył do zdobywania kolejnych bramek. Pod koniec spotkania znalazł się w dobrej sytuacji, w której miał możliwość wystawienia piłki do lepiej ustawionego Anthony’ego Martiala. Nie zdecydował się jednak na podanie i podjął nieudaną niestety próbę strzału na bramkę po „nawinięciu” wcześniej kilku rywali.

Niedługo potem szczęście uśmiechnęło się jednak do obu zawodników. Najpierw Francuz wykorzystał pewnie rzut karny, który został odgwizdany po faulu na nim, a Rashford w doliczonym czasie gry po podaniu Martiala skompletował hat-tricka mocnym strzałem z obrębu „szesnastki”.

Spotkanie zakończyło się wynikiem 5:0, ale nieoceniona w tym zasługa Marcusa Rashforda, którego wejście na boisko tchnęło w zespół nowe życie. Tak wspaniały występ Anglika nie mógł umknąć niczyjej uwadze i wydaje się, że uznanie go najlepszym zawodnikiem minionej kolejki, mimo spędzenia na boisku zaledwie 30 minut, nie budzi żadnych kontrowersji.

Pozostałymi zawodnikami nominowanymi do nagrody byli: Joao Felix z Atletico Madryt, Duvan Zapata z Atalanty oraz Moise Kean z PSG.

uefa.com

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze