Oliwer Jadczak Byłemu reprezentantowi Francji, Frankowi Lebouefowi wydaje się, że jego rodak nie pasuje w tym momencie do wyjściowej jedenastki „Czerwonych Diabłów”.
Zdaniem Leboeufa, najlepszą pozycją Paula Pogby obecnie jest ławka rezerwowych, a Solskjaer nie ma pojęcia, co zrobić ze swoją borykającą się z niepewną formą gwiazdą.
Podczas niedzielnego meczu z Arsenalem, Pogba zaliczył swój pierwszy występ w wyjściowym składzie, od pamiętnego blamażu z Tottenhamem. Francuz pokazał się z dobrej strony w zwycięskim starciu z RB Lipsk w Lidze Mistrzów, dlatego w meczu „The Gunners”, Solskjaer ponownie wyszedł „diamentem” w pomocy, ustawiając 27-latka po lewej stronie.
Był to jednak wieczór do zapomnienia dla mistrza świata, gdyż jego zespół odniósł kolejną domową porażkę, a on sam sprokurował rzut karny, którego wykorzystał Pierre-Emerick Aubameyang. Francuzowi można również zarzucić wiele strat i mały wpływ na akcje ofensywne drużyny z Manchesteru. W pomeczowym wywiadzie wziął on pełną odpowiedzialność za swój bezsensowny faul na Hectorze Bellerinie, przyznając się także do swoich braków w grze defensywnej.
Leboeuf uważa, że Pogba aktualnie nie należy do zawodników podstawowego składu Solskjaera, a Norweg na próżno próbuje wyciągnąć ze swojego pomocnika to, co najlepsze.
– Nie wiem, czy można jakoś wytłumaczyć formę Manchesteru United. Wygrana z Lipskiem była dosyć losowa i szczęśliwa – powiedział dla ESPN były gracz Chelsea – To, co widzimy w Premier League, nie jest wystarczająco dobre jak na „Czerwone Diabły”. Ich poziom drastycznie spadł.
– Dziwnie było patrzeć na diament w pomocy, Solskjaer chciał mieć Pogbę w środku pola, gdzie najwyraźniej sprawiał problemy i w drugiej połowie przesunął go prawie na lewe skrzydło. Norweg nie ma pojęcia, co ma z nim zrobić. Musi jeszcze raz przemyśleć jego pozycję, bo być może najlepsze miejsce dla Francuza jest aktualnie na ławce – dodał Leboeuf.
Manchester United zajmuje piętnastą pozycję w ligowej tabeli, tracąc dziewięć punktów do liderującego Liverpoolu, a siódmego listopada czeka ich trudny wyjazd na mecz z Evertonem.
Komentarze