Łukasz Pośpiech Paul Pogba może już kolejnego lata opuścić (ponownie) Manchester United i dołączyć do innego klubu. Tym razem ma to być Real Madryt. O grze dla hiszpańskiego giganta francuski pomocnik marzy od lat.
Przypominamy, że Pogba przechodził na Old Trafford za 89 milionów funtów – dziś mówi się, że nowy nabywca będzie musiał zapłacić za 27-latka „zaledwie” 53 miliony funtów (60 milionów euro). Francuz i jego forma znajdują się w tym sezonie w ogniu krytyki, a sam zawodnik zdaje się stracił stałe miejsce w jedenastce Solskjaera.
Manchester United ma być już gotowy na odejście pomocnika, jak donosi hiszpański „AS”. Madrycka gazeta podpiera swoje informacje na tych, które podał magazyn „FourFourTwo”, według którego Pogba, który kontraktem z Manchesterem United związany jest do połowy 2022 roku, ma odejść już kolejnego lata.
Mistrz świata ostatnio regularnie zasiada na ławce „Czerwonych Diabłów”, a preferowanymi pomocnikami zdają się być Bruno Fernandes, Scott McTominay, Fred, a nawet Donny van de Beek.
Zidane miał prosić zarząd Realu Madryt o transfery Paula Pogby właśnie i Edena Hazarda. Jak wiemy, połowa tego celu już za nim. „Królewscy” mają jednak dosyć długą listę zawodników, których chcieliby kupić, a na jej czele zdaje się być inny Francuz – Kylian Mbappe.
– Moim pierwszym idolem był Zidane – powiedział swego czasu młody napastnik PSG. – Za to, co osiągnął z drużyną narodową. Potem był to Cristiano Ronaldo. Wygrał wiele i jest nadal zwycięzcą po wszystkim, co osiągnął.
– Obaj zostawili swój ślad w historii futbolu i chciałbym sam zapisać w niej swój rozdział – dodał Kylian Mbappe.
Również i ten reprezentant „Les Bleus” zobowiązany jest kontraktem obowiązującym do 2022 roku. Choć Paryżanie wyrazili takie chęci, to sam zawodnik nie wydaje się być na ten moment chętny podjęcia rozmów o jego przedłużeniu. Przyszłe lato może więc okazać się idealnym momentem na zdobycie jego podpisu przez nowego pracodawcę.
Komentarze