Damian Domitrz Manchester United zajmuje 14. miejsce w tabeli w bieżącym sezonie Premier League. Ed Woodward zapewnia jednak, że Ole Gunnar Solskjaer może czuć się bezpiecznie w roli menedżera „Czerwonych Diabłów”.
Po porażkach z Arsenalem oraz Istanbulem Basaksehirem i ogólnie po kiepskim starcie sezonu w wykonaniu klubu z Old Trafford pojawiło się wiele plotek na temat zwolnienia norweskiego szkoleniowca. Sugerowały one, jakoby jego miejsce miał zastąpić Mauricio Pochettino.
Dyrektor wykonawczy Manchesteru United, Ed Woodward, w obliczu tych doniesień, postanowił publicznie poprzeć obecnego menedżera „Czerwonych Diabłów”, okazując mu pełne zaufanie w kwestii budowania klubu.
– Na boisku wciąż czeka nas mnóstwo pracy, aby osiągnąć większą regularność. Pozostajemy jednak absolutnie zaangażowani w pozytywną ścieżkę, na którą zaprowadził nas Ole Gunnar Solskjaer, kontynuując rozwój zespołu.
– Tęsknimy za grą przed naszymi fanami i ciężko pracujemy z naszymi organami zarządzającymi oraz odpowiednimi władzami, by upewnić się, że że fani wrócą na stadiony tak szybko, jak to możliwe.
Ed Woodward ogłosił również, że ze względu na mecze rozgrywane za zamkniętymi drzwiami oraz brak sezonu przygotowawczego doszło zmniejszenia przychodów klubów, które po części zostały skompensowane przez większe przychody z praw transmisyjnych w porównaniu do ostatniego kwartału.
Obroty z dnia kolejki spadły o 92,3% do 1,7 milionów funtów, podczas gdy dochody z transmisji wzrosły o 44,7% do 47,6 milionów funtów.
– Zdajemy sobie sprawę, że nie wszystkie kluby mają tak solidną sytuację finansową. Premier League ma obowiązek wspierać szerszą i angielską piramidę piłkarską.
– Zamierzamy nadal naciskać na to wsparcie, zarówno poprzez doraźną pomoc podczas pandemii, jak i poprzez długoterminowe reformy, aby zapewnić, że sukces Premier League zostanie wzmocniony z korzyścią dla całego narodowego futbolu.
Komentarze