Manchester United może po raz kolejny sięgnąć po afrykańskiego piłkarza grającego dla “Żółtej Łodzi Podwodnej”, czyli Villarreal. Wcześniej taka sytuacja miała miejsce w 2016 roku, gdy klub z Old Trafford zakupił stamtąd Erika Bailly’ego. Dziś “Czerwone Diabły” mają interesować się pozyskaniem ich 21-letniego wychowanka – Samuela Chukqueze.
Młody Nigeryjczyk rozbudził zainteresowanie największych klubów piłkarskiego świata. Skrzydłowy trafił do siatki już 13 razy i 12-krotnie asystował w 90 meczach dla seniorskiej drużyny Villarreal. Lista zespołów, które zdaniem hiszpańskiego “La Razon”, zainteresowane są młodym piłkarzem zawiera Real Madryt, Everton, Leicester City i Wolverhampton, a także Manchester United.
Wyciągnięcie Nigeryjczyka z klubu może być jednak nie lada sztuką, bo jego klauzula wykupu ma opiewać nawet na 80 milionów euro. Znacznie ograniczy to grono potencjalnych nabywców piłkarza, którego kontrakt z obecnym pracodawcą obowiązuje do połowy 2023 roku.
Piłkarz ten, zdaniem ekspertów, będzie musiał jeszcze udowodnić, że jest warty wykupienia przy użyciu wspomnianej klauzuli. Dla Ole Gunnara Solskjaera Chukwueze ma być alternatywą dla Jadona Sancho, którego transfer nadal jest jedną wielką niewiadomą.
Dyskusja