David de Gea przed meczem z Southampton: mamy wzloty i upadki, więc musimy być bardziej konsekwentni

manutd.com Marcin Polak
Zmień rozmiar tekstu:

David De Gea wie, że Manchester United będzie musiał zaliczyć imponujący występ przeciwko Southampton w niedzielne popołudnie, jeśli mają zgarnąć trzy punkty.

„Czerwone Diabły” jadą na St Mary’s Stadium po trzech zwycięstwach z rzędu we wszystkich rozgrywkach, ale pomimo tak dobrej formy De Gea spodziewa się trudnego meczu ze „Świętymi”, o których mówi, że są jedną z najtrudniejszych drużyn, z którymi trzeba się zmierzyć w Premier League.

– Myślę, że poprawiają swoją grę, pokazują w tym i zeszłym sezonie, że są dobrym zespołem – powiedział klubowym mediom. – Dla mnie są jedną z najtrudniejszych drużyn do gry, ponieważ naciskają bardzo wysoko. Grają w wysokim tempie przez cały czas, więc musimy grać naprawdę dobrze, aby ich pokonać.

Rzut karny Bruno Fernandesa wystarczył, by w ostatnim ligowym spotkaniu pokonać West Bromwich Albion, po którym nastąpił wtorkowy triumf 4:1 nad Basaksehirem w Lidze Mistrzów.

De Gea mówi, że chociaż zaufanie w grupie jest wysokie po ostatniej serii dobrych spotkań, zespół musi pracować nad większą konsekwencją, jeśli chcą zacząć wspinać się w tabeli przed bardzo pracowitym grudniowym okresem.

– Jesteśmy pewni siebie, wygrywamy tak wiele trudnych meczów, zwłaszcza w Lidze Mistrzów, gdzie jesteśmy na czele grupy, więc tak, jesteśmy pewni siebie, ale mamy wzloty i upadki, więc musimy być bardziej konsekwentni w naszych meczach – powiedział.

– Myślę, że nadszedł czas, aby wygrać pięć lub sześć meczów z rzędu, aby zbliżyć się do szczytu, więc to najważniejsza rzecz, aby być konsekwentnym.

Bramkarz Manchesteru United był ostatnio w doskonałej formie, a jego solidność między słupkami przełożyła się na zaledwie trzy stracone bramki w ostatnich sześciu meczach. Hiszpan skończył 30 lat na początku tego miesiąca i mówi, że czuje się tak dobrze jak zawsze.

– Czuję się silny fizycznie i psychicznie. Podpisałem pięcioletni kontrakt w zeszłym sezonie, więc mam nadzieję, że możemy zdobyć dla klubu kilka trofeów – dodał.

Niedzielne starcie będzie miało smutny charakter ze względu na śmierć ikony futbolu, Diego Maradony. Przed każdym spotkaniem Premier League w tej kolejce następuje minuta aplauzu, a dodatkowo gracze noszą czarne opaski na ramieniu na znak szacunku.

– To był szok dla każdego, kto kocha piłkę nożną – powiedział dalej De Gea. – Był wspaniałym, niesamowitym graczem. Miał w sobie coś wyjątkowego, nie tylko w piłce. To była wielka strata dla całej piłkarskiej społeczności i dla każdego na świecie.

– Jestem myślami z jego rodziną, przyjaciółmi oraz Argentyńczykami, ponieważ bardzo cierpią, gdyż naprawdę go kochają. Jeden z najlepszych graczy wszechczasów odszedł, więc jest to naprawdę smutny czas dla wszystkich.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze