Scott McTominay po rewanżowym meczu z PSG: musimy pokazać siłę i wygrać w Lipsku

manutd.com Marcin Polak
Zmień rozmiar tekstu:

Scott McTominay uważa, że Manchester United w meczu z RB Lipsk nie może kalkulować i musi walczyć o całe trzy punkty.

Nawet po środowej porażce 1:3 z PSG, „Czerwonym Diabłom” do awansu do fazy pucharowej Ligi Mistrzów wystarczy punkt. Obecnie w Grupie H aż trzy drużyny – Manchester United, PSG, RB Lipsk – mają po dziewięć punktów i nadal walczą o kwalifikację do 1/8 finału tych rozgrywek.

Jednak Scott McTominay jest świadomy ryzyka, jakie istnieje, kiedy gra się zaledwie o jeden punkt. W jego opinii zawodnicy powinni udać się do Niemiec z chęcią wygranej w tym spotkaniu.

– Dla nas ten wynik dzisiejszy to już przeszłość, zapominamy o tym – mówił po meczu Szkot w wywiadzie dla MUTV. – Mecz z Lipskiem to będzie spotkanie, które musimy wygrać. Nie możemy wyjść na murawę i grać o punkt. Musimy wyjść i pokazać, jak się gra, kiedy chcesz wygrać mecz i tak z pewnością będzie.

Scott McTominay przyznał, że mimo że chciałby zapomnieć już o przegranej potyczce z PSG, to jest sporo lekcji do odrobienia po tej potyczce z zespołem Thomasa Tuchela.

Jednym z takich zadań jest unikanie utraty bramki jako pierwsi. Manchester United tracił pierwszy bramkę w czterech wyjazdowych spotkaniach w Premier League, a także w spotkaniu z Basaksehirem w Turcji. Z pozytywnych aspektów, McTominay uważa, że należy pochwalić zespół za to, jak zareagował po bramce Neymara.

– Zdarzało nam się to już wcześniej – mówił 23-latek. – Nie tracimy głowy, kiedy jako pierwsi tracimy bramkę, jednak musimy to naprawić. Czasami zaczynamy spotkanie dobrze, jednak czasami tak nie jest. Musimy unikać wcześnie straconych bramek, jeszcze przed rozpoczęciem meczu. Nie jesteśmy w tym aspekcie mocni.

– Sposób, w jaki odpowiedzieliśmy w tym spotkaniu, szanse, które sobie stworzyliśmy. Będzie to trudne do przełknięcia w szatni. Pozytywów, które wyciągniemy z tego meczu, jest sporo. Oczywiście w przyszłym tygodniu czeka nas kolejna ważna gra.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze