Neymar i Scott McTominay ścierali się ze sobą przez całe spotkanie Manchesteru United z Paris Saint Germain. Między panami czuć było mocne spięcia. Jak się jednak okazuje, dwóch zawodników stoczyło małą potyczkę poza okiem kamer, w tunelu, gdy piłkarze schodzili na przerwę.
Miała ona być na tyle intensywna, że dwóch zawodników trzeba było rozdzielać. Brazylijczyk miał być niezadowolony z tego, że reprezentant Szkocji nadepnął mu wcześniej na nogę.
Zespół Solskjaera wychodził na spotkanie, potrzebując punktu, żeby zapewnić sobie awans w Lidze Mistrzów. Nie udało im się wywalczyć remisu – PSG zrównało się tym samym liczbą punktów w tabeli z RB Lipsk i Manchesterem United właśnie.
Na przerwę schodzili jednak przy rezultacie 1:1 po dosyć dobrej grze ze strony Manchesteru United. Pierwsza część spotkania obfitowała w nieprzyjemne starcia – to Freda z Leandro Paredesem, po którym pomocnik z Brazylii obejrzał żółty kartonik, czy też kilkukrotne dyskusje i przepychanki między Neymarem i McTominayem.
Neymar and Scott McTominay exchange views on footballing philosophies as the sides head in for half-time at Old Trafford 👀 pic.twitter.com/JHqtkQspmO
— Football on BT Sport (@btsportfootball) December 2, 2020
Brazylijski gwiazdor miał być rozwścieczony tym, że McTominay podeptał go przy jednej z okazji. Dodatkowo, gdy obie drużyny kierowały się do szatni, Szkot miał popchnąć Neymara od tyłu, na co ten zareagował ze złością. Były piłkarz Barcelony podbiegł do McTominaya, by skonfrontować się z nim, ale szybszy był Victor Lindelof, który uspokoił 28-latka. Zagotować miało się także między zawodnikami w tunelu Old Trafford, gdzie już kamery nie mają wstępu.
Komentarze