Liga Europy: wszystko, co należy wiedzieć o Realu Sociedad

manutd.com Damian Domitrz
Zmień rozmiar tekstu:

Rywalem Manchesteru United w 1/16 finału Ligi Europy 2020/21 będzie aktualny lider hiszpańskiej ekstraklasy, Real Sociedad. Z tej okazji oficjalna strona klubu z Old Trafford przygotowała kilka informacji na temat baskijskiego zespołu.

KRÓTKA HISTORIA

Real Sociedad to klub założony w 1909 roku w baskijskim mieście San Sebastian, który regularnie przez większość swojej historii występował w La Lidze, będąc jej członkiem założycielem w 1929 roku. Wiele z ich sukcesów nastąpiło w latach 80., kiedy zdobyli tytuł mistrzowski w dwóch sezonach z rzędu oraz sięgnęli po Copa Del Rey w 1987 roku. Dostali się również do półfinału starego Pucharu Europy, gdzie ulegli Hamburgowi. Chociaż od tamtych czasów klub nigdy nie powtórzył takich wyczynów, to w sezonie 2002/03 zajął drugie miejsce za Realem Madryt a dziesięć lat później czwarte, kwalifikując się do Ligi Mistrzów w obu przypadkach. Manchester United mierzył się z Realem Sociedad dwukrotnie w fazie grupowej Ligi Mistrzów w sezonie 2013/14, wygrywając 1:0 u siebie po samobójczej bramce Inigo Martineza oraz remisując na stadionie Anoeta przeciwko zespołowi, w którym występowali jeszcze Antoine Griezmann oraz Claudio Bravo.

BIEŻĄCY SEZON

Podczas gdy FC Barcelona oraz Real Madryt cierpią na brak regularności, Real Sociedad jest jednym z klubów, które to wykorzystały i obecnie zajmuje pozycję lidera w La Lidze dzięki różnicy bramek względem Atletico Madryt [obie drużyny mają tyle samo punktów, choć Atletico ma dwa mecze zaległe – wyj. red.]. Baskijski klub wygrał siedem, zremisował pięć i przegrał jeden ze swoich dotychczasowych 13 spotkań. Ich drużyna wspomagana jest przez siłę ataku w osobie Mikela Oyarzabala oraz Portu, dzięki którym są najskuteczniejsi w lidze z 23 golami na koncie. „La Real” bardzo dobrze prezentuje się również z tyłu, tracąc zaledwie sześć goli – i nigdy więcej niż trzy w jednym meczu.

Ich zmagania w europejskich pucharach to jednak zupełnie inna historia. Real Sociedad wylosował trudną grupę z AZ Alkmaar, Napoli oraz Rijeką. Na kilka minut przed końcem finałowego starcia fazy grupowej przegrywali 0:1 z włoskim klubem, ale zdołali wyrównać dzięki uderzeniu Williana Jose. Jak się okazało, i tak przeszliby dalej, ponieważ AZ Alkmaar przegrał z Rijeką w Chorwacji. Ostatecznie „Biało-Niebiescy” wyszli z grupy z drugiego miejsca i dlatego zmierzą się z Manchesterem United.

Skład

Real Sociedad ma w swoich szeregach wiele rozpoznawalnych nazwisk, w tym byłego gracza Manchesteru United, Adnana Januzaja oraz były talizman Manchesteru City, Davida Silvę, który w obecnym sezonie, po zakończeniu dziesięcioletniego pobytu w Anglii, jest prawdopodobnie najlepszym graczem La Ligi. W barwach Basków grają także m.in. Nacho Monreal, dawniej Arsenal oraz były pomocnik Newcastle, Mikel Merino. 16 graczy w kadrze przeszło natomiast przez klubową akademię – najwięcej z całej pierwszej klasy rozgrywkowej w Hiszpanii. Kapitan drużyny, Mikel Oyarzabal (23 lata), który zdobył siedem bramek we wszystkich rozgrywkach w tym sezonie i wygrał tytuł Piłkarza Miesiąca La Liga w październiku, znajduje się wśród nich. Portu oraz Alexander Isak są zaś bystrymi transferami, które wniosły do ich ataku zagrożenie.

Menedżer

Zaufanie Realu Sociedad w swój system szkolenia jest całkiem zrozumiałe, jeśli weźmie się pod uwagę, że ich główny trener, Imanol Alguacil, spędził niemal dekadę, pracując z różnymi zespołami młodzieżowymi klubu, zanim awansował do pierwszej drużyny w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia w 2018 roku. Baskowie okupowali dolne rejony tabeli, kiedy Alguacil przejął dowodzenie, ale dzięki bramkom Oyarzabala i Williana Jose szybko zażegnali kłopoty i zakończyli sezon na dziewiątym miejscu. W poprzedniej kampanii klub zaliczył znacznie szybszy start i flirtował z czołową czwórką przez większą część rozgrywek, zanim ostatecznie znalazł się na szóstej pozycji i zakwalifikował się do Ligi Europy. Real Sociedad dotarł też do finału Copa Del Rey, gdzie zmierzy się z Athletic Bilbao – wydarzenie nie doszło jeszcze do skutku z powodu pandemii COVID-19, a oba kluby nie chcą grać za zamkniętymi drzwiami.

Stadion

Choć nie jest jasne, czy kibice będą mogli uczestniczyć w tym meczu, to stadion Anoeta – znany jako Real Arena dla celów sponsorskich – będzie wyglądał inaczej niż podczas ostatniej wizyty „Czerwonych Diabłów”. W tamtym czasach boisko otaczał tor lekkoatletyczny, który nie był lubiany przez kibiców z powodu odległości od zawodników i wynikającego z tego braku atmosfery. Renowacja mająca na celu pozbycie się bieżni i zwiększenie pojemności stadionu została rozpoczęta w 2017 roku, a ukończono ją w ubiegłym roku. Nowy rekord frekwencji wynoszący 36 370 osób ustanowiono w baskijskich derbach przeciwko Athletic Bilbao w lutym 2020 roku, tuż przed wybuchem pandemii Covid-19.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze