Marcin Polak Sheffield United jest zainteresowane wypożyczeniem w styczniowym okienku transferowym pomocnika Manchesteru United, Jessego Lingarda – donosi Samuel Luckhurst z „Manchester Evening News”.
Lingard, który w tym tygodniu skończył 28 lat, nie grał od prawie trzech miesięcy, a jego jedyne występy w tym sezonie miały miejsce w Pucharze Carabao.
Menedżer Sheffield United, Chris Wilder, miał długo rozmawiać z Ole Gunnarem Solskjaerem po czwartkowej porażce jego drużyny z „Czerwonymi Diabłami” 2:3 na Bramall Lane.
„Szable” znajdują się na dnie tabeli Premier League. Zanotowali najgorszy początek sezonu w najwyższej klasie rozgrywkowej na Wyspach w historii angielskiego futbolu, sięgającej lat 1888/1889.
Skład Sheffield United jest pełen graczy, którzy rozwinęli się grając na różnych szczeblach piramidy Football League, a Lingard pasuje do profilu drużyny Wildera. 28-latek nabierał doświadczenia na wypożyczeniach w Leicester, Birmingham, Brighton i Derby, zanim zadomowił się w pierwszym składzie Manchesteru United w 2015.
Sheffield United wydało 53 miliony funtów na czterech graczy w okresie letnim i może mieć problemy ze sfinansowaniem transakcji Lingarda, ponieważ Manchester United spodziewałby się, że zapłacą większość jego tygodniowej pensji wynoszącej 100 000 funtów.
28-latek zbliża się do ostatnich sześciu miesięcy swojego kontraktu, ale oczekuje się, że Manchester United uruchomi roczne przedłużenie tej umowy, aby związać go z klubem do połowy 2022 roku, głównie w celu uzyskania wyższej oferty za Lingarda w przyszłym roku.
Lingard nie zaczął spotkania w wyjściowej jedenastce w Premier League od Nowego Roku. Absolwent klubowej Akademii znalazł się w zaledwie dwóch ligowych kadrach meczowych w tym sezonie.
Obóz Lingarda spekulował pod koniec letniego okna transferowego, że 28-latek przejdzie do Tottenhamu, ale były menedżer Manchesteru United, Jose Mourinho, nie był zainteresowany sprowadzeniem go.
Lingard, który był podstawowym graczem Garetha Southgate’a na Mistrzostwach Świata w 2018, nie grał w kadrze od finałów Ligi Narodów w czerwcu 2019 roku i strzelił jedynie trzy bramki w ciągu ostatnich dwóch lat.
Komentarze