Solskjaer: nie wydaje mi się, abyśmy mieli jakieś problemy z mentalnością

manutd.com Jakub Brzyski
Zmień rozmiar tekstu:

Szkoleniowiec „Czerwonych Diabłów”, Ole Gunnar Solskjaer uważa, że jego podopieczni nie mają żadnych problemów z grą na Old Trafford.

Solskjaer został zapytany, czy powodem słabych występów na Old Trafford są problemy z mentalnością zespołu. Jednak z drugiej strony zespół prezentuje wręcz wyśmienitą formę na wyjazdach. Dowodem na to jest ostatnie zwycięstwo 3:2 nad ekipą Sheffield United.

Pod względem punktów zdobytych na wyjeździe, „Czerwone Diabły” znajdują się w na szczycie tabeli. Niestety sytuacja nie jest taka kolorowa w przypadku punktów zdobytych u siebie. Manchester United zajmuje w tej klasyfikacji dopiero 17. pozycję. Zespół z Old Trafford wyprzedził pod tym względem jedynie Burnley, Brighton oraz „The Blades”. Jak na razie podopieczni Ole Gunnara Solskjaera wygrali zaledwie jedno spotkanie na Old Trafford.

– Nie wydaje mi się, że jest to związane z jakimkolwiek problemem mentalnym. Na Bramall Lane oraz na Old Trafford nie wpuszczano kibiców, więc nie było presji od strony fanów. Dlatego powinni już być przyzwyczajeni do boisk oraz całej otoczki związanej z nimi – odparł Solskjaer.

– Czasami wszystko sprowadza się do tego, kto pierwszy strzeli gola oraz zabezpieczy wynik. Podczas naszej rywalizacji z Sheffield United mogliście uświadczyć dwóch zespołów, które starały się grać do przodu. Oni stwarzali nam wolne przestrzenie, ale my im również.

– Jeśli w niedzielę zagramy podobnie, a Leeds nie zmieni swojego podejścia, to będzie to ciężka batalia do wygrania. Szczególnie patrząc na ostanie poczynania tej ekipy.

Mecz z odwiecznymi rywalami odbędzie się w tą niedzielę na Old Trafford. Niestety nie uświadczymy fanów podczas nadchodzących derbów. Aglomeracja Manchester nie została przesunięta na drugi poziom ograniczeń rządowych w związku z pandemią Covid-19, który umożliwiłby na częściowy powrót kibiców na lokalne stadiony.

Solskjaer został również zapytany o to, czy jego zdaniem fani mają wpływ na grę aktualnych liderów tabeli, czyli Liverpoolu.

– To bardzo delikatna kwestia. Chcemy, aby kibice wrócili na stadiony. Nie rozumiem, dlaczego mielibyśmy powstrzymywać kibiców. Jest to niemożliwe. Ciężko jest mi odpowiedzieć na to pytanie. Wydaje mi się, że jesteśmy w stanie przyjąć 2000 lub nawet 4000 fanów.

– Nie możemy doczekać się ich powrotu. Nie chce tutaj stać i mówić, że to niesprawiedliwe, ale posiadanie fanów jest nie lada atutem. Każdy uwielbia momenty, kiedy dostaje wsparcie od własnego klubu. Miejmy nadzieję, że już za niedługo zawitają na Old Trafford.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze