Premier League 2: Chelsea – Manchester United 6:1

manutd.com Sebastian Słabosz
Zmień rozmiar tekstu:

Prawdziwą, bolesną lekcję futbolu przeżyli w miniony piątek podopieczni Neila Wooda, którzy na zakończenie swoich występów w roku 2020 przegrali w rozgrywkach ligowych na wyjeździe z rezerwami Chelsea aż 1:6.

Piątkowe spotkanie momentami do złudzenia przypominało to, które mogliśmy oglądać dwa dni później na Old Trafford, gdy Manchester United podobnie pofolgował sobie w meczu z Leeds United w Premier League. Wówczas po trzech minutach było już 2:0 dla “Czerwonych Diabłów”. W Londynie także po 180 sekundach gospodarze prowadzili już dwiema bramkami.

Prowadzący to spotkanie Robert Massey-Ellis jeszcze słyszał w uszach dźwięk, jaki wydał po dmuchnięciu w gwizdek po raz pierwszy w tym meczu, a już było 1:0 dla “The Blues”. W 56 sekundzie Tino Anjorin zbyt łatwo poradził sobie z kapitanem “Czerwonych Diabłów”, Tedenem Mengim, a następnie dośrodkował w pole karne do Marcela Lewisa, a ten wykończył akcję.

Niespełna dwie minuty później niefortunny start gości przerodził się w prawdziwą katastrofę, kiedy Jude Soonsup-Bell strzelił drugiego gola.

Pomimo mocnego szoku, goście otrząsnęli się z wydarzeń z pierwszych minut spotkania i zaczęli łapać równowagę czego efektem był gol Facundo Pellistriego w 14 minucie, który jednak nie został zaliczony, ponieważ Urugwajczyk ostatecznie był na spalonym.

W kolejnych akcjach szanse na kontaktowego gola mieli Anthony Elanga oraz Hannibal Mejbri, ale sprawa skomplikowała się jeszcze bardziej w 34 minucie, gdy na 3:0 podwyższył Tino Anjorin po podaniu od Tino Livramento. Taki wynik utrzymał się do przerwy.

Kilka minut po wznowieniu gry gospodarze otrzymali rzut karny po tym jak Alvaro Fernandez faulował w swojej szesnastce Tino Livramento. Do piłki podszedł Tino Anjorin i na tablicy świetlnej było już 4:0.

W 68 minucie Chelsea przeprowadziła kolejną skuteczną akcję, po której skutecznym, płaskim strzałem popisał się Marcel Lewis, także zdobywając swojego drugiego gola w tym meczu. Dzieło zniszczenia dokończył rezerwowy Charlie Brown, który cztery minuty później wykorzystał sytuację sam na sam z Paulem Woolstonem.

Ostatnie słowo należało jednak do gości, którzy znaleźli sposób na chociaż honorowego gola w tej wstydliwej porażce. Alvaro Fernandez przedarł się lewym skrzydłem i dośrodkował w pole karne do Joe Hugilla, a były napastnik Sunderlandu zmniejszył rozmiary porażki do 1:6.

Tym samym podopieczni Neila Wooda kończą rok 2020 na 9. pozycji w tabeli 1. dywizji Premier League 2. W dotychczasowych 11 meczach “Czerwone Diabły” uzbierały 15 punktów (4 zwycięstwa, 3 remisy i 4 porażki). Chelsea objęła fotel lidera i ma 7 oczek przewagi nad Manchesterem United.

Teraz podopiecznych Neila Wooda, tak samo jak i kadrę U-18, czeka blisko miesięczna przerwa zimowa. Do gry kadra U-23 Manchesteru United powróci 18 stycznia 2021 r. (poniedziałek), kiedy to zmierzy się w rozgrywkach ligowych na wyjeździe z rezerwami Leicester City.

Chelsea U-23 – Manchester United U-23 6:1 (Lewis 1′ i 68′, Soonsup-Bell 3′, Anjorin 34′ i 51′ karny, Brown 72′ – Hugill 84′)

Skład Manchesteru United: Woolston – Puigmal, Laird, Fish, Mengi (c), Fernandes – Shoretire, Galbraith (Helm 69′), Hannibal – Pellestri (Hugill 65′), Elanga
Niewykorzystane zmiany: Mastny, Devine, McCann

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze