Jeśli poprosi się dowolnego eksperta piłkarskiego o wskazanie pozycji w zespole Manchesteru United najpilniej wymagającej wzmocnienia, to bardzo prawdopodobne, że wskaże wówczas na środek defensywy. Praktycznie od rozpoczęcia letniego okienka transferowego do klubu z Old Trafford przymierza się wielu utalentowanych defensorów, a kolejnym z nich jest Boubacar Kamara.
21-letni wychowanek Olympique Marsylia zadebiutował w barwach macierzystego klubu w sezonie 2017/2018 i od tego momentu zanotował niemal 100 występów. Jego niewątpliwym atutem jest niezwykła wszechstronność, gdyż choć zaczynał karierę jako środkowy obrońca, to od dłuższego czasu trener André Villas-Boas ustawia go na pozycji defensywnego pomocnika. Podobnie sytuacja ma się w reprezentacji Francji U-21, gdzie również wspiera Benoîta Badiashile i Julesa Koundé z drugiej linii.
Znakomite występy młodzieżowego reprezentanta Francji nie uszły uwadze włodarzom Manchesteru United i FC Barcelony, którzy starają się wyławiać wielkie piłkarskie talenty z nieco mniej mainstreamowych europejskich lig. Ciężko jednak spodziewać się, że wiele klubów zechce sprzedać swoich graczy w trakcie ligowego sezonu lecz w przypadku Kamary sytuacja ma się zgoła inaczej. Prezes „Les Phocéens”, Pablo Longoria, otwarcie przyznał, że jego najlepsi piłkarze mogą opuścić Stade Vélodrome w zimowym oknie transferowym.
– Jeśli nasi zawodnicy będą cieszyć się wystarczająco dużym zainteresowaniem, to musimy być gotowi do zastąpienia ich – skomentował sytuacje Kamary oraz Duje Caleta-Cara.
Sam zainteresowany jednak nic sobie nie robi z rewelacji prasowych i nie ma pojęcia jak potoczy się jego przyszłość.
– Odejście zimą, nie, nic o tym nie wiem. Na ten moment jestem skupiony na Marsylii i nie mam pojęcia co się wydarzy – powiedział Kamara. – W piłce nożnej nigdy nie można być niczego pewnym, a sam nie zamierzam zaprzątać sobie tym głowy. Zostawiam to klubowi i moim agentom.
– Przedłużenie kontraktu? Pablo Longoria nie kłamał, rozmowy na ten temat już się rozpoczęły, z moimi agentami oraz matką – zakończył Francuz.
Ciężko jednak stwierdzić czy Ole Gunnar Solskjaer zamierza wzmocnić tą właśnie pozycje w najbliższym miesiącu. Zdaniem dziennikarzy norweski menadżer, po konsultacji z Edem Woodwardem, raczej skupi się na pozyskiwaniu nowych zawodników latem 2021 roku. Problemy zdrowotne Victora Lindelofa i podatność na kontuzje Erica Bailly’ego może jednak zmusić szkoleniowca do szybszego działania.
https://www.youtube.com/watch?v=h3kNJCQseW8
Komentarze