Jakub Brzyski Marcus Rashford uważa, że Manchester United może osiągnąć wiele w 2021 roku, aby tego dokonać „Czerwone Diabły” muszą utrzymać swoją aktualną formę w lidze.
Rok 2020 był bardzo ciężkim okresem dla ludzkości, lecz lokalny bohater może zaliczyć go do niezapomnianych zarówno na boisku jak i poza nim.
Anglik stanął na czele swojej kampanii, która walczyła o darmowe posiłki dla dzieci w szkołach. Szlachetna inicjatywa została dostrzeżona przez ludzi z całego kraju. Zawodnik został nagrodzony tytułem MBE w podziękowaniu za jego wysiłki oraz niezwykłe zaangażowanie w walce o przyszłość dzieci. Oprócz akcji charytatywnej Marcus lśnił również na boisku. W Boxing Day podczas meczu z Leicester City zdobył swoja 50. bramkę w Premier League, był to również 80. gol napastnika zdobyty w barwach Manchesteru United.
Już parę dni później w środku tygodnia Rashford zdobył bramkę w meczu z Wolverhamtpon Wanderers. Marcus jest zdeterminowany, aby utrzymać aktualną passę. Musimy jednak wziąć pod uwagę „efekt domina”, który występuje w piłce ze względu na panującą sytuację związaną z Covid-19. 23-latek ujawnił, że wszystko jest możliwe, jeśli wciąż możesz znaleźć sposób na wygraną.
– W tym sezonie wiele się działo. Rozgrywki wystartowały, a zawodnicy wypadają z gry ze względu na Covid. Kiedy jeden gracz doświadcza tego to wpływa bezpośrednio na resztę zespołu. Ciężko jest znaleźć kompromis i myślę, że zespoły starają radzić sobie z tym najlepiej jak potrafią. Jednak i tak może to prowadzić do zmian i spadku formy – wyjaśnił Marcus w wywiadzie dla Stewarta Gardnera.
– Spodziewam się, że taka sytuacja utrzyma się przez cały sezon, więc jedyne, co możemy zrobić, to skoncentrować się na sobie i dać z siebie wszystko w każdym meczu. Szczerze mówiąc, zrobiliśmy to w ostatnim spotkaniu. Początek sezonu nie był najlepszy w naszym wykonaniu, szczególnie na Old Trafford. Jednak wróciliśmy na odpowiednie tory, pokonaliśmy ten niezwykle ciężki okres dla nas, trzymaliśmy się razem jako zespół. Dopóki będziemy tak działać oraz pokażemy się z naszej najlepszej strony, możemy coś osiągnąć. Ale nie możemy prosić o nie więcej.
– Moim głównym celem jest pomoc zespołowi, jako napastnik muszę zdobywać bramki oraz asystować kolegom, moje dobre występy przełożą się na formę zespołu. Właśnie na tym się teraz koncentruje. Ostatecznie to pomoże nam jako zespołowi wygrywać kolejne mecze. Jeśli w kadrze będziemy mieli dwóch lub trzech zawodników, którzy będą grać właśnie w ten sposób to możemy mieć duże możliwości w tym sezonie.
Rashford przeanalizował postępy Manchesteru United, których dokonali w ubiegłym roku kalendarzowym – wywalczyli miejsce zapewniające grę w Lidze Mistrzów oraz trzy razy doszli do półfinałów pucharów. W przyszłym tygodniu w ramach Carabao Cup przyjdzie im się zmierzyć z Manchesterem City ze względu na to spotkanie Marcus nalega, aby „Czerwone Diabły” kontynuowały swoją passę. Zawodnik ma również nadzieję że, jako zespół nadal będą się starać doskonalić swoją grę z meczu na mecz.
– Od zeszłego roku poprawiliśmy się, co oczywiście okazało się bardzo korzystne dla nas. Nie udało nam się zdobyć niektórych trofeów, przegrywaliśmy w półfinałach i właśnie to musimy zmienić w nadchodzącym roku. Trzeba się upewnić, że jesteśmy w stanie przekroczyli linię i wygrać trofea.
– Powinniśmy być konsekwentni w naszej grze, musimy ustabilizować naszą formę. Jest to o wiele trudniejsze zadanie. Przed nami jeszcze długa droga, ale w tej chwili jesteśmy w dobrym miejscu i koncentrujemy się na sobie oraz na naszym zespole. Próbujemy doskonalić naszą grę z meczu na mecz.
Zawodnik ma nadzieję, że w 2021 roku przyjdzie mu zobaczyć jeszcze fanów na trybunach stadionów.
– Gra bez z nich zawsze będzie dziwna. Wiele rzeczy, których oczekujemy od piłki nożnej, jest tym, co widzimy. Jedną z tych rzeczy są kibice. Czasami wydaje mi się, że czegoś na brakuje podczas meczu. Jednak musimy pozostać skoncentrowani i skupieni na naszych celach, ponieważ w każdym meczu jesteśmy w stanie zdobyć trzy punkty i właśnie to jest najważniejsze dla zespołu.
Komentarze