Marcos Rojo negocjuje z Boca Juniors? Man Utd wzmocni w styczniu obronę?

Daily Mail, Twitter Sebastian Słabosz
Zmień rozmiar tekstu:

Jak przekazuje m.in. „Daily Mail”, a co podają także argentyńskie źródła, Marcos Rojo ma negocjować swoje przenosiny do Boca Juniors i tym samym powrót do ojczyzny.

Argentyńczyk już dawno utracił miejsce w kadrze Ole Gunnara Solskjaera, a w ostatnim sezonie został wypożyczony do swojego macierzystego klubu Estudiantes, gdzie jednak ze względu na kontuzję, a później przerwanie rozgrywek sportowych z powodu wybuchu pandemii Covid-19, wystąpił jedynie raz.

Marcos Rojo dołączył do Manchesteru United latem 2014 roku. Jednak od sezonu 2017/2018 wystąpił w pierwszej drużynie zaledwie 27 razy (głównie ze względu na liczne problemy zdrowotne), a w obecnej kampanii w ogóle nie pojawił się na boisku w drużynie Ole Gunnara Solskjaera.

Argentyńskie media sugerują, że 30-latek miał już dojść do porozumienia ws. trzyletniej umowy z Boca Juniors, gdzie obecnie występuje inny, były już „Czerwony Diabeł”, Carlos Tevez.

Doniesienia te potwierdza także „Daily Mail”, ale brytyjski dziennik dodaje, że transakcja jest jeszcze daleka od finalizacji. Tak samo twierdzi włoski dziennikarz, Fabrizio Romano, który dodaje, że jak do tej pory Boca Juniors nie złożyła Manchesterowi United żadnej oficjalnej oferty za Marcosa Rojo.

Romano dodaje też nowe stare wieści ws. Moisesa Caicedo, 19-latka z Ekwadoru, którego transfer ma negocjować klub z Old Trafford. Na ten moment wciąż prowadzone są rozmowy, w tym też rozważana jest kwestia pozyskania pozwolenia na pracę w Anglii przez młodego pomocnika. Nic miało nie zostać jeszcze w pełni ustalone i podpisane.

Niemniej Renato Paiva, który ma niebawem zostać ogłoszony nowym trenerem Independeinte Del Valle, obecnego klubu Moisesa Caicedo, jest kolejną osobą, która potwierdza trwające negocjacje transferowe ws. 19-latka.

Moises Caicedo, który negocjuje swoje przenosiny do Anglii, ma 19 lat i już jest podstawowym zawodnikiem seniorskiej kadry Ekwadoru, a także produktem szkółki piłkarskiej Independiente – mówił.

Ponadto Fabrizio Romano podał w poniedziałek na łamach stacji Sky Sports, że istnieje możliwość, że Manchester United wzmocni w styczniu formację defensywną. Niewykluczone, że do klubu z Old Trafford trafi nowy środkowy obrońca, ale raczej nie będzie to Dayot Upamecano, którego transfer byłby bardziej prawdopodobny dopiero latem. Włoski dziennikarz spodziewa się jednak, że „Czerwone Diabły” nie skończą styczniowych zakupów jedynie na skompletowaniu transferu Amada Diallo z Atalanty, który już przyleciał do Manchesteru.

„Czerwone Diabły” mają też być zainteresowane pozyskaniem prawego obrońcy Norwich City, Maxa Aaronsa, który mógłby stanowić konkurencję dla Aarona Wan-Bissaki. Zdaniem Romano w tej sprawie nie ma jednak nic zaawansowanego na ten moment.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze