Sytuacja kadrowa przed meczem FA Cup z Watfordem: Odion Ighalo z szansą na występ

manutd.com Łukasz Pośpiech
Zmień rozmiar tekstu:

Ole Gunnar Solskjaer potwierdził, że Odion Ighalo dostanie szansę w sobotnim meczu trzeciej rundy Emirates FA Cup, który rozegrany zostanie przeciwko byłemu klubowi niegryjskiego napastnika, Watfordowi.

Manchester United właśnie zakończył wyczerpujący okres 18 dni, w którym piłkarze Solskjaera rozegrali aż sześć spotkań. Po tak intensywnym czasie, starcie pucharowe z Watfordem daje wreszcie szansę na odpoczynek dla niektórych graczy, a także zmianę składu i okazję dla tych, którzy oglądali ostatnie mecze z ławki rezerwowych.

Norweski menedżer nie zdradził dokładnie, jaką jedenastkę zobaczymy, ale zasygnalizował, że w jego planach znajduje się rola dla nigeryjskiego napastnika, Odiona Ighalo. Młody Facundo Pellistri nie będzie mógł wziąć udziału w spotkaniu ze względu na zakażenie koronawirusem i czeka go obowiązkowa autoizolacja. Fani raczej nie mogą też liczyć na pojawienie się Amada Diallo. Iworyjczyk nie zaczął jeszcze treningów z zespołem, więc raczej nie będzie jeszcze wystawiony do gry.

Ighalo z kolei nie zagrał nawet minuty od pamiętnej porażki z Paris Saint-Germain w Lidze Mistrzów, a jego ostatni występ w od pierwszych minut miał miejsce we wrześniowym starciu pucharowym z Brighton.

Odion, to wyjątkowy mecz dla niego, przeciwko Watfordowi. Weźmie w nim udział; jest w składzie. Trenował bardzo dobrze. Mówiłem wcześniej, że nie wiem ile goli padło, ale on był naszym najlepszym strzelcem i to z wielką przewagą w statystyce prowadzonej na treningach. Nie stracił więc ani trochę sprytu, czy jakości – mówił Solskjaer.

– To trudne dla niego, być poza składem tak wiele razy, ale spisał się świetnie latem. W tym sezonie nie miał tak wielu szans, ale nie odpuścił jako profesjonalista i człowiek. Na treningach zawsze ciężko pracuje i ma pozytywny wpływ na szatnię. Jest w zespole i mam nadzieję, że nie muszę na niego nakładać presji strzelania bramek, ale liczę, że dołoży się do tego.

Wśród innych kandydatów do powrotu do znajdują się Eric Bailly, który po serii czterech startów z rzędu odpoczywał przeciwko Manchesterowi City, a także Jesse Lingard, który w obecnym sezonie zagrał zaledwie dwukrotnie.

Solskjaer nie zgłosił żadnych kontuzji, czy obaw o zdrowie swoich piłkarzy, co jest świetnym prognostykiem przed bojem o fotel lidera z Burnley, a także późniejszym starciem z Liverpoolem na Anfield.

Sytuacja kadrowa Watfordu

„Szerszenie” wypuściły w czwartek oficjalną informację o urazach i okazało się, że dwóch ich piłkarzy wróciło do treningów po kontuzjach – były piłkarz Manchesteru United Craig Cathcart, a także Joao Pedro.

Na Old Trafford z pewnością nie pojawią się Domingos Quina, Isaac Success i Stipe Perica, którzy dochodzą do siebie po urazach ścięgien udowych. W kadrze Watfordu nie powinniśmy się też spodziewać Christiana Kabasele, który przez kłopoty z kolanem nie wystąpił już w dwóch ostatnich starciach zespołu z Championship.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze