Punkty dyskusji po meczu z Burnley

manutd.com Marcin Polak
Zmień rozmiar tekstu:

Manchester United jest liderem Premier League po tym, jak po bramce Paula Pogby pokonał na wyjeździe Burnley 1:0. Oto najważniejsze punkty dyskusji po  zwycięstwie „Czerwonych Diabłów” na Turf Moor.

Lider Premier League

Zwycięstwo na Turf Moor w zaległym spotkaniu z Burnley, oznacza, że ​​klub z Old Trafford jest obecnie na szczycie tabeli Premier League po raz pierwszy pod wodzą Ole Gunnara Solskjaera. Ostatni raz Manchester United zajmował pierwsze miejsce we wrześniu 2017 roku. Warto również zauważyć, że ostatni raz „Czerwone Diabły” były liderem Premier League na przełomie roku w sezonie 2012/13, kiedy to sięgnęły po swój ostatni jak do tej pory, dwudziesty tytuł mistrzowski.

Decyzje, decyzje

Zwłaszcza w pierwszej połowie spotkania sędzia Kevin Friend, a także sędziowie VAR, wielokrotnie wysuwali się na pierwszy plan. Najpierw Edinson Cavani został sfaulowany przez Robbiego Brady’ego. Irlandczyk otrzymał za to żółtą kartkę, jednak sędzia zdecydował się obejrzeć tę sytuację na monitorze. Wszyscy sądzili, że chodzi o potencjalną czerwoną kartkę dla Brady’ego. Zamiast tego, po analizie Kevin Friend zdecydował się wrócić do faulu Luke’a Shaw na Gudmundosonie, który miał miejsce sekundy przed ostrym wejściem Irlandczyka. Żółta kartka Brady’ego została anulowana, a następnie sędzia ukarał nią lewego obrońcę Manchesteru United. Jeszcze w pierwszej połowie Maguire strzelił bramkę po dośrodkowaniu Shawa, jednak sędzia Friend orzekł, że kapitan „Czerwonych Diabłów” faulował Erika Pietersa i tym razem VAR pozostał przy swojej decyzji.

Na problemy Pogba

Manchester United mógł być sfrustrowany po 70 minutach spotkania. Zawodnicy Seana Dyche’a świetnie wypełniali swoje zadania w defensywie – tak było do momentu, gdy Paul Pogba strzelił bramkę z woleja. Otrzymując piłkę na skraju pola karnego po dośrodkowaniu Marcusa Rashforda, Francuz uderzył ją z powietrza. Futbolówka otarła się jeszcze o Matthew Lowtona i wpadła do siatki bramki strzeżonej przez Nicka Pope’a.

Ciągłe zmiany

W ciągu miesiąca, w którym Manchester United rozegra dziewięć spotkań we wszystkich rozgrywkach, utrzymanie świeżości drużyny będzie kluczowe. Mecz z Burnley był trzecim starciem „Czerwonych Diabłów” od zeszłej środy, więc nie było zaskoczeniem, że Solskjaer dokonał rotacji w składzie – 10 zmian w porównaniu z wyjściową jedenastką na mecz z Watfordem w Pucharze Anglii. Jedynym zawodnikiem, który zachował swoje miejsce, był Eric Bailly. Iworyjczyk był zaangażowany w każdy z ostatnich czterech meczów w Premier League, zachowując przy tym dwa czyste konta.

Mecz na szczycie

Uwaga Manchesteru United, zawodników, sztabu oraz kibiców, zwraca się teraz na starcie z rywalami z Liverpoolu. Po meczu z Burnley Manchester United ma trzy punkty przewagi nad zespołem Jurgena Kloppa i w niedzielnym spotkaniu na Anfield będzie miał okazję ją podwoić.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze