Sebastian Słabosz Zdaniem Ole Gunnara Solskjaera, odpowiedź jest prosta jeżeli chodzi o powody równej, wysokiej formy, jaką w ostatnim czasie prezentuje na boisku Luke Shaw. Anglik zdobył nagrodę Piłkarza Meczu za ostatnie spotkanie na Anfield przeciwko Liverpoolowi, ale już od dłuższego czasu prezentuje się bardzo dobrze.
Shaw po meczu z Liverpoolem przyznał, że jego obecna forma jest wynikiem wiary w jego umiejętności ze strony menedżera, a także nowej rywalizacji na pozycję lewego obrońcy w klubie w osobie Alexa Tellesa. Jednak zdaniem Solskjaera chodzi o coś więcej.
– Luke [Shaw] prezentuje niesamowitą jakość. Ma bardzo dobrą technikę, dobre umiejętności. Widać to było w meczu przeciwko Liverpoolowi, gdy zabierał się z piłką i gnał do przodu. To coś, do czego go namawiam, aby robił tego więcej, ponieważ wiemy, że to potrafi – mówił Solskjaer.
– Generalnie ta forma zależy od niego samego. Mentalnie znajduje się w bardzo dobrym momencie, do tego niedawno został ojcem. Fizycznie jest na bardzo dobrym poziomie, dużo lepiej wygląda też kondycyjnie, a przy tym cały czas bije swoje wyniki w zakresie wysokiej intensywności gry i przebiegniętego dystansu. Prezentuje konsekwentnie to, co powinien pokazywać boczny obrońca.
– Gdy ma się talent, którym dysponuje Luke, a przy tym poziom kondycyjny i przygotowania mentalnego jest na dobrym poziomie, to zawsze można się od takiego zawodnika spodziewać dobrych występów – dodał Norweg.
Solskjaer zapytany z kolei o to, czy pewność siebie Luke’a Shawa wymagała ponownego wypracowania, gdy Norweg objął klub z Old Trafford, przyznał że regularnie rozmawiał ze swoim obrońcą, ale też dodał, że to tyczy się wszystkich jego zawodników.
– Chodzi o to, aby postrzegać wszystkich zarówno jako indywidualistów, ale też jako ludzi. Poświęciłem wiele czasu na to, aby porozmawiać z każdym z piłkarzy z osobna, tyczy się to także Luke’a [Shawa]. To chłopak, z którym lubię rozmawiać i lubię starać się mu pomóc, ponieważ on chce być lepszy – kontynuował Solskjaer.
– Chodziło o to, aby ponownie czuł przyjemność ze swojej gry. Znamy jego talent, ufamy jego kondycji pod kątem kontuzji, ale też mamy przy tym zawodników, którzy są w stanie go wesprzeć, więc wie, że nie będzie grał w każdym meczu. Dlatego też może grać w pełni zdrowy. Uważam, że zarówno Brandon [Williams], jak i Alex [Telles] weszli do drużyny i dodali mu dodatkowej motywacji do pracy, a mi dało to do zrozumienia, że mam dobre opcje na tę pozycję – dodał.
Sam Luke Shaw ma nadzieję, że „Czerwonym Diabłom” uda się pokonać Fulham w środowy wieczór i tym samym podtrzymać imponującą formę meczów wyjazdowych bez porażki w Premier League, która trwa już od roku.
– Miło jest podtrzymywać ten rekord, ale musimy też zacząć odnosić podobny w meczach na własnym stadionie. Musimy grać lepiej u siebie. Patrząc na naszą formę na wyjazdach, to jest ona świetna, ale gdy już spojrzymy na te spotkania u siebie, to tu musimy się poprawić. Musimy dalej naciskać. Mam nadzieję, że uda nam się to ponownie w środę i zdobędziemy trzy punkty w meczu z Fulham – mówił boczny obrońca.
– Musimy postarać się nie skupiać za bardzo na aktualnym układzie tabeli. Musimy zignorować wyniki innych meczów i skupić się po prostu na sobie, starając się wygrać każdy kolejny mecz. Środowe spotkanie z Fulham będzie dla nas bardzo ważne. To nie będzie łatwy pojedynek, więc musimy ponowie stanąć na wysokości zadania – zakończył.
Komentarze