FIFA wykluczy piłkarzy z udziału m.in. w mistrzostwach świata, jeżeli ci zdecydują się na grę w European Super League?

The Athletic Łukasz Pośpiech
Zmień rozmiar tekstu:

FIFA ostrzega piłkarzy, że wykluczy ich z rozgrywek mistrzostw świata, jeśli ci dołączą do European Super League. To oświadczenie nie tylko FIFA, ale i sześciu pomniejszych konfederacji, które nie zgadzają się z pomysłem utworzenia ESL, w którym miałyby grać najlepsze kluby Europy.

Piłkarze, którzy wzięliby udział w takiej inicjatywie mają zostać wykluczeni z wszelkich imprez i rozgrywek organizowanych przez FIFA (w tym też przez AFC, CAF, CONCAF, CONMEBOL, OFC i UEFA).

Okazuje się zatem, że zakaz obejmowałby mistrzostwa świata, Euro, a także Copa America i inne rozgrywki regionalne. Piłkarze byliby też wykluczeni z rozgrywek Ligi Mistrzów i Ligi Europy.

W oświadczeniu FIFA możemy przeczytać następujące słowa, które odnoszą się do całej sprawy związanej z European Super League:

– W świetle niedawnych spekulacji mediów na temat utworzenia zamkniętej europejskiej „Super Ligi” przez niektóre europejskie kluby, FIFA i sześć konfederacji (AFC, CAF, Concacaf, CONMEBOL, OFC i UEFA) chciałby powtórzyć i mocno zaakcentować, że takie zawody nie będą uznawane ani przez FIFA, ani żadną z wymienionych konfederacji.

– Każdy klub i zawodnik, którzy wezmą udział w takich rozgrywkach, będą w ramach konsekwencji objęci zakazem udziału w jakichkolwiek zawodach organizowanych przez FIFA lub kolejne konfederacje – mogliśmy przeczytać w oświadczeniu podpisanym przez Gianniego Infantino, prezydenta FIFA.

Jeszcze w październiku media obiegły plotki, że największe kluby Europy będą chciały wyłamać się ze struktur Ligi Mistrzów i uformują European Super League. Już od dwóch dekad słyszy się podobne pogłoski, które jednak zazwyczaj umierały, niepoparte żadnymi konkretnymi i publicznymi działaniami. W przeszłości działały ustępstwa, na które pozwalano klubom, by nie chciały opuścić Champions League.

Tym jednak razem sprawa wygląda inaczej, bo to Josep Maria Bartomeu, były już prezydent FC Barcelony sensacyjnie zadeklarował, że zgodził się na to, by jego klub przystąpił do ESL.

Nie ma jednak zgody pomiędzy europejskimi gigantami. Karl-Heinz Rummenigge z Bayernu Monachium powiedział wprost, że nie zgodziłby się na przystąpienie do takich rozgrywek.

Decyzja FIFA nie do końca zmniejsza szanse na powstanie ESL. Bardzo prawdopodobne jest, że kiedyś znajdzie się ktoś, kto skusi największe kluby wystarczającymi sumami. Wszystko więc będzie zależne od tego, jakie stosunki z europejskimi potęgami będzie zachowywało UEFA.

FIFA zna renomę, jaką cieszą się rozgrywki na przykład Mundialu. Taka groźba może skutecznie odstraszyć piłkarzy od występu w ESL. Mogliby bowiem stracić szansę na pokazanie się na międzynarodowych boiskach i zawalczenie o Złotą Nike.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze