Zapowiedź: Manchester United – Sheffield United

manutd.pl, BBC Sport Damian Domitrz
Zmień rozmiar tekstu:

Po uporaniu się z Liverpoolem w czwartej rundzie Pucharu Anglii, Manchester United wraca na boiska Premier League. W 20. kolejce „Czerwone Diabły” podejmą na własnym stadionie Sheffield United.

Manchester United wraz z 20. kolejką angielskiej ekstraklasy wkracza w drugą część sezonu. Pierwszą połowę „Czerwone Diabły” zakończyły na pozycji lidera, co dla wielu okazało się niemałym zaskoczeniem. Drużyna Ole Gunnara Solskjaera, która zaliczyła poważny falstart bieżącej kampanii, przeszła jednak niebywałą transformację i szturmuje ligę, pokonując kolejnych rywali. Klub z Old Trafford nie przegrał w lidze od 1 listopada i porażki z Arsenalem 0:1. Dodatkowo w oczy rzuca się fantastyczna seria meczów bez przegranej na wyjeździe, trwająca ponad rok. Środowe spotkanie odbędzie się natomiast na Old Trafford, a rywalem gospodarzy będzie „czerwona latarnia” Premier League, Sheffield United.

Od ostatniej konfrontacji z Manchesterem United, sytuacja ligowa „Szabel” nie uległa większej zmianie, choć należą im się słowa uznania za pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Drużyna Chrisa Wildera dwa tygodnie temu pokonała Newcastle United 1:0 i jej ogólny dorobek punktowy to teraz 5 oczek. Ekipa z Bramall Lane pozostaje również najsłabsza pod względem zdobyczy bramkowych, mając na koncie zaledwie 10 goli. Warto jednak pamiętać, że dwa z nich Sheffield United strzeliło „Czerwonym Diabłom” podczas poprzedniego spotkania. Wówczas nie najpewniej w bramce radził sobie Dean Henderson, który już w 5. minucie podarował swojemu byłemu zespołowi gola niefrasobliwą postawą przy wyprowadzeniu piłki. Pomimo tego, że klub z Old Trafford odrobił straty i wyszedł na prowadzenie jeszcze w pierwszej połowie, a ponadto podwyższył wynik w na początku drugiej części meczu, „Szable” nie złożyły się do pochwy. W 87. minucie strzeliły gola kontaktowego i nie dały odetchnąć podopiecznym Ole Gunnara Solskjaera aż do końcowego gwizdka, oblegając bramkę Manchesteru United. Tym razem piłkarze z Teatru Marzeń muszą mieć się na baczności w pierwszych i ostatnich minutach pojedynku, jeżeli pragną zanotować komfortowe zwycięstwo.

Pokonanie Liverpoolu w czwartej rundzie Pucharu Anglii powinno stanowić spory zastrzyk pewności siebie dla graczy norweskiego szkoleniowca. Dodatkowo podbudowujący jest fakt, iż „Czerwone Diabły” rozegrały tamto spotkanie w zupełności na swoich warunkach, notując imponujący występ w ofensywie. Mocno osłabione kontuzjami Sheffield może mieć zatem spore problemy, aby zatrzymać walec z Old Trafford. Piłkarze Chrisa Wildera wielokrotnie udowadniali jednak, że nie wolno lekceważyć potencjału ich kadry – zapytajcie Steve’a Bruce’a. Drużyna z Bramall Lane to szczwany lis, który potrafi zamurować dostęp do własnej bramki całą drużyną i bardzo szybko przedostać się pod pole karne rywale – ale tam najczęściej zaczynają się schody. Manchester United będzie musiał więc się przyłożyć, jeżeli w drugą połowę sezonu pragnie wejść jako lider Premier League. W minionej kampanii „Czerwone Diabły” wielokrotnie biły głową w mur przeciwko zespołom, które grały w bardzo niskim bloku. W bieżących rozgrywkach dostrzegliśmy zauważalny progres. Kontynuacja dyspozycji z pierwszej części sezonu i zdobywanie trzech punktów w zdradliwych meczach będzie dobrym krokiem w kierunku mistrzostwa Anglii. To dlatego strata punktów przeciwko Sheffield jest absolutnie niedopuszczalna.

NA KOGO WARTO ZWRÓCIĆ UWAGĘ?

Najlepsi strzelcy w lidze:
1. David McGoldrick (5 goli)
2. Billy Sharp (2 gole)
3. Sander Berge (1 gol)
4. Oliver McBurnie (1 gol)
5. Jayden Bogle (1 gole)

SYTUACJA KADROWA:

Manchester United: Po ostatnim meczu z Liverpoolem pod największym zapytania przed starciem z Sheffield stanął występ Marcusa Rashforda. Po Pucharze Anglii Ole Gunnar Solskjaer poinformował, iż lider jego zespołu nabawił się kontuzji kolana, przez co po zmianie natychmiastowo udał się do szatni. Na szczęście uraz nie okazał się na tyle poważny i Anglik w środę będzie do dyspozycji norweskiego szkoleniowca.

Nie wiadomo, czy po pełnych 90 minutach przeciwko Liverpoolowi, gotowy na kolejne spotkanie będzie Victor Lindelof. Szwed bez przerwy narzeka na ból pleców, dlatego możemy się spodziewać, iż jego miejsce w następnym meczu zajmie Eric Bailly.

Nie wystąpią: Brandon Williams, Phil Jones
Niepewny występ: Victor Lindelof

Sheffield United: W o wiele gorszej sytuacji kadrowej znajduje się drużyna gości, która zmaga się z dziewięcioma kontuzjami graczy podstawowego składu. Wśród nich znajdują się kluczowe postacie pierwszego zespołu: John Egan, Sander Berge, Jack O’Connell, Oli McBurnie, Jack Robinson, Ben Osborn.

Do składu może powrócić za to Lys Mousett. Francuz nie wziął udziału w ostatnich trzech spotkaniach z powodu stłuczenia, ale jest na dobrej drodze, aby przygotować się do starcia na Old Trafford.

Nie wystąpią: John Egan, Sander Berge, Jack O’Connell, Oli McBurnie, Jack Robinson, Ben Osborn
Niepewny występ: Lys Mousett

PRZEWIDYWANE SKŁADY:

Manchester United (4-2-3-1): David de Gea – Aaron Wan-Bissaka, Eric Bailly, Harry Maguire, Alex Telles – Nemanja Matić, Paul Pogba – Mason Greenwood, Bruno Fernandes, Marcus Rashford – Edinson Cavani

Sheffield United (3-5-2): Aaron Ramsdale – Chris Basham, Ethan Ampadu, Kean Bryan – Jayden Bogle, John Fleck, Oliver Norwood, John Lundstram, Enda Stevens – Billy Sharp, Rhian Brewster

FAKTY MECZOWE:

Head-to-head: 

– Sheffield United nie odniosło zwycięstwa z Manchesterem United od 10 spotkań we wszystkich rozgrywkach, czyli od wyeliminowania ich z Pucharu Anglii w lutym 1993 roku.

– Manchester United wygrał 8 meczów z rzędu przeciwko Sheffield od zwycięstwa 2:1 na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Boxing Day 1973 roku.

– „Szable” nie zdobyły gola na Old Trafford w 6 z ostatnich 7 spotkań.

Manchester United:

– „Czerwone Diabły” mają szansę wyrównać najdłuższą serię bez porażki pod wodzą Ole Gunnara Solskjaera, która w poprzednim sezonie wyniosła 14 spotkań.

– Czwarte kolejne zwycięstwo w Premier League na Old Trafford będzie oznaczało wyrównanie najlepszej passy pod rządami norweskiego szkoleniowca, która została ustawiona w poprzednim roku.

– W bieżącym sezonie angielskiej ekstraklasy „Czerwone Diabły” przegrały na własnym boisku trzy mecze. Więcej porażek w Teatrze Marzeń na przestrzeni całego sezonu odnieśli tylko w dwóch kampaniach: 2013/14 (7) oraz 2001/02 (6).

– Abstrahując od wygranej 6:2 z Leeds United, Manchester United w pozostałych ośmiu meczach na swoim stadionie w tym sezonie strzelił zaledwie sześć goli.

– Klub z Old Trafford wygrał wszystkie siedem ligowych meczów, w których musiał odrabiać straty, choć wszystkie odbyły się na wyjeździe.

– Bruno Fernandes od swojego debiutu był bezpośrednio zaangażowany w połowę z 66 ligowych goli Manchesteru United, zaliczając 19 goli i 14 asyst.

– Portugalczyk jednak nie strzelił gola lub nie zanotował asysty w trzech ostatnich ligowych meczach z rzędu, co zdarzyło mu się po raz pierwszy od transferu na Old Trafford.

Sheffield United:

– „Szable” są dopiero drugą drużyną, która przegrała aż 16 z pierwszych 19 meczów w sezonie ligowym. Pierwszą był Bolton Wanderers w kampanii 1902/1903.

– Pięciopunktowy dorobek Sheffield jest najniższym wynikiem, jakikolwiek zanotowano na półmetku sezonu Premier League.

– Sheffield przegrało wszystkie mecze z drużynami, które zaczynały bieżącą kolejkę wyżej niż na 15. miejscu w tabeli.

– Drużyna Chrisa Wildera nie potrafi zwyciężyć od 15 wyjazdowych meczów. Ostatnia wygrana miała miejsce 1 lutego 2020 roku przeciwko Crystal Palace.

– Porażka Szabli 2:3 z Manchesterem United na Bramall Lane to jedyny raz, kiedy udało im się zdobyć więcej niż jednego gola spośród ostatnich 22 meczów ligowych.

PODSUMOWANIE:
Mecz: Manchester United – Sheffield United
Rozgrywki: 20. kolejka Premier League
Data: 27.01.20201r. (środa, godz. 21:15
Miejsce: Old Trafford, Manchester
Sędzia:
Peter Bankes
Transmisja: Canal+ Sport 2

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze