Scott McTominay zapewnia awans do ćwierćfinału FA Cup po żmudnej przeprawie z West Hamem

własne Błażej Duda
Zmień rozmiar tekstu:

Manchester United po długich 120 minutach zmagań na Old Trafford pokonał West Ham United 1:0 w spotkaniu 1/8 finału Pucharu Anglii. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył Scott McTominay.

Obie drużyny wyszły na to spotkanie w mocnych zestawieniach, jednak długimi fragmentami w pierwszej połowie tylko „Czerwone Diabły” sprawiały wrażenie jakby pamiętały, że w meczu pucharowym gra się o wygraną. Podopieczni Davida Moyesa bronili się głęboko, na dwudziestym metrze od własnej bramki i z trudem przychodziło im przeniesienie gry na połowę gospodarzy.

W 11. minucie Alex Telles przeprowadził ładną dwójkową akcję z Marcusem Rashfordem, po czym wyłożył piłkę Anthony’emu Martialowi, jednak jego strzał ofiarnie zablokował Angelo Ogbonna, który po przypadkowym zderzeniu z Francuzem musiał chwilę później opuścić boisko.

W drugim kwadransie zespół Ole Gunnara Solskjaera wypracował kilka kolejnych okazji, ale przyjezdni byli wyjątkowo skuteczni w blokowaniu uderzeń. Najpierw w 16. minucie po wyłożeniu piłki przez Anthony’ego Martiala nogi obrońcy obił Mason Greenwood, a w kolejnych akcjach to samo stało się udziałem Anthony’ego Martiala i Donny’ego van de Beeka. Najbliżej szczęścia był Victor Lindelof, który sięgnął dośrodkowania Alexa Tellesa z rzutu rożnego, ale jego strzał, mimo wyraźnego rykoszetu, doskonale wybronił Łukasz Fabiański.

W drugiej połowie West Ham zaatakował nieco odważniej, jednak nie przyniosło to realnego zagrożenia bramki Deana Hendersona, który przez 90 minut podstawowego czasu nie musiał interweniować ani razu. „Czerwone Diabły” tymczasem, mimo znacznej przewagi w posiadaniu piłki, również nie mogły się pochwalić przesadną ilością klarownych sytuacji strzeleckich. Najlepsza trafiła się Marcusowi Rashfordowi, który w 53. minucie zgarnął dośrodkowanie Masona Greenwooda, podbite jeszcze przez obrońcę i z kilku metrów trafił jedynie w interweniującego Fabiańskiego.

W 73. minucie na boisku pojawili się Scott McTominay i Bruno Fernandes, ale nieoczekiwanie to ten pierwszy stał się bohaterem spotkania, choć na decydujący moment czekać trzeba było do dogrywki. W 97. minucie Luke Shaw zatrzymał Declana Rice’a, a do akcji podciągniętej przez Bruno Fernandesa podłączył się Fred. Dośrodkowanie Brazylijczyka przyjął Marcus Rashford i oddał piłkę Scottowi McTominayowi, który w pełnym biegu błyskawicznie trącił ją w kierunku bramki nie dając Łukaszowi Fabiańskiemu szans na interwencję.

W ostatniej odsłonie spotkania to „Czerwone Diabły” były bliżej kolejnego gola i kilka razy pogroziły rywalom z kontry. Ostatecznie, wobec słabej postawy West Hamu, jednobramkowe prowadzenie okazało się wystarczające, by awansować do 1/4 finału Pucharu Anglii.

Manchester United – West Ham United 1:0 (0:0)
Bramka: McTominay 97′

Manchester United: Henderson, Wan-Bissaka (Shaw 91′), Lindelof, Maguire, Telles (Williams 91′), Matić (McTominay 73′), Fred, Van de Beek (Fernandes 74′), Greenwood (Cavani 86′), Rashford, Martial

West Ham United: Fabiański, Coufal, Dawson, Ogbonna (Diop 16′; Fredericks 46′), Cresswell, Rice, Noble, Soucek, Fornals (Benrahma 88′), Bowen (Johnson 46′), Yarmolenko (Odubeko 54′; Lanzini 112′)

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze