Szkoleniowiec Manchesteru United Ole Gunnar Solskjaer podczas swojej konferencji prasowej stwierdził, że nie skupia się na konkretnych rozgrywkach w nadchodzących miesiącach.
W niedzielę 14 lutego podopieczni Solskjaera zmierzą się z West Bromwich Albion, a w tygodniu udadzą się do Turynu, aby rozegrać pierwsze spotkanie 1/32 fazy Ligi Europy z Realem Sociedad.
Jeśli „Czerwone Diabły” awansowałby dalej to okazałoby się, że w kolejnych miesiącach terminarz zespołu z Old Trafford będzie coraz trudniejszy. Pamiętajmy, że Manchester United awansował ostatnio w Pucharze Anglii i w marcu zmierzą się z Leicester City.
Ole Gunnar Solskjaer ujawnił, że nie zamierza przydzielać konkretnych zawodników do danych rozgrywek. Norweg wierzy, że rotacja, której używali w ostatnich tygodniach odegrała wielką rolę w ich wynikach. Trener ma nadzieję, że to samo podejście pozwoli utrzymać dobrą passę w nadchodzących miesiącach.
– Po prostu nie możemy skupiać się na konkretnych spotkaniach – mówił Solskjaer na konferencji przedmeczowych.
– Oczywiście, nadal będziemy rotować składem. Wyjściowa jedenastka będzie się zmieniać. Musimy mieć świeżych zawodników w momencie, kiedy gramy w czwartek – niedziela. W dzisiejszych realiach nie da się grać jedną jedenastką w każdym spotkaniu. Da się to zrobić, jeśli grasz tylko jeden mecz w tygodniu.
– Podejmiemy decyzję dopiero na miejscu. Jak pokazaliśmy w poprzednich sezonach w rozgrywkach europejskich szansę dostaną inni zawodnicy. Jeśli podołają w pierwszym meczu to świetnie. Jednak, jeśli nie dadzą rady to trudno zmienimy coś w rewanżu.
Norweski szkoleniowiec został również poproszony o porównanie zarządzaniem składu pomiędzy jego kadencją, a legendarnego Sir Alexa Fergusona. Ole Gunnar Solskjaer docenia wpływ Szkota na jego dotychczasową karierę, jednak Norweg nadal uważa, że ma własny styl prowadzenia zespołu.
– Oczywiście miał na mnie wpływ, pracowałem z nim przez 15 lat. Jesteśmy różni z charakteru, ale decyduję w sposób odpowiedni dla mnie. Nikogo nie pytam o zdanie, jak powinienem coś zrobić. Prawdopodobnie jest to dość unikalne podejście – mówił Solskjaer.
– Uwielbiałem pracować pod okiem Sir Alexa, grać w jego zespole. Oczywiście wiele się od niego nauczyłem, ale minęło trochę czasu, odkąd z nim rozmawiałem. Nie pytałem się go, jak mam zagrać.
– Stopniowo, odkąd dołączyłem do Manchesteru United, stawałem się sobą. Nie robisz tego świadomie, to po prostu bycie sobą.
Komentarze