Dlaczego Marcus Rashford pobiegł do Deana Hendersona po debiutanckiej bramce na Old Trafford w 2016 roku?

manutd.com Marcin Polak
Zmień rozmiar tekstu:

Marcus Rashford i Dean Henderson porozmawiali o pamiętnej nocy na Old Trafford, pięć lat temu, kiedy napastnik strzelił pierwszego gola dla Manchesteru United, a Dean Henderson był w tłumie, który świętował z nim tę bramkę.

Marcus Rashford pojawił się w wyjściowej jedenastce na mecz Ligi Europy przeciwko FC Midtjylland w 2016 roku, kiedy Anthony Martial został kontuzjowany podczas rozgrzewki.

„Czerwone Diabły” przegrały 2:1 w pierwszym meczu 1/16 finału, ale w dwumeczu wygrali 6:3 dzięki zwycięstwu 5:1 na Old Trafford, w którym Marcus Rashford strzelił dwie bramki.

Ówczesny 18-latek w ciągu 12 minut dwukrotnie trafił do siatki rywali. Swoje bramki celebrował na oczach Stretford End, gdzie w tłumie obecny był Dean Henderson.

Zawodnicy Manchesteru United usiedli do wspólnego wywiadu, podczas którego Dean zadawał pytania Marcusowi. Obaj gracze wspominali tamtą noc.

– Byłeś w tłumie – wspomina Marcus, zapytany przez kolegę z zespołu o jego wyjątkowe wspomnienia z tej okazji. – Akademia ma określone miejsca na stadionie i właśnie cię przenieśli. Kiedyś miejsca były wysoko, ale niedługo po tym, jak zacząłem trenować z pierwszą drużyną, przenieśli was na trybunę rodzinną.

– Po prostu wiedziałem, że są tam ludzie i kiedy biegłem, zobaczyłem cię, a ty mnie złapałeś! [Śmiech] Wspaniałe wspomnienia. To chyba ten moment, który pamiętam najbardziej. Pamiętam bramki i ich otoczkę oraz sposób, w jaki je zdobyłem, ale poza tym tak naprawdę nie pamiętam samej gry. Po prostu pamiętam pewne chwile.

– Dorastanie z tobą przez ostatnie kilka lat i oglądanie cię na boisku było po prostu wspaniałe – kontynuował Dean, dodając własne wspomnienia z tamtego wieczoru.

– Byłem bardzo dumny, widząc cię tam, a kiedy piłka spadła pod twoje nogi, a ty ją uderzyłeś, po prostu krzyczałem. Po drugim golu pobiegłeś prosto w to samo miejsce; to było fantastyczne. Rozmawialiśmy o tym następnego dnia, a ja wciąż byłem podekscytowany i chciałem wiedzieć, jak to jest grać a tym stadionie.

Marcus kontynuuje: – To dlatego, że oglądaliśmy tam tak wiele meczów i to wszystko, co robisz: zastanawiasz się, jak to jest być na boisku.

Podczas fascynującego wywiadu zawodnicy spoglądali wstecz na to, jak po raz pierwszy zostali powołani do kadry U15 na mecz z Ipswich. Wtedy Henderson stanął między słupkami, a Rashford usiadł na ławce.

Duet spędził również szczęśliwe chwile w Ashton-on-Mersey School podczas ich czasu w Akademii, a Rashford mówi, że „droga United” jest czymś, co zostało zaszczepione w nich obu od najmłodszych lat.

– Cały czas, ta droga United jest w tobie zakorzeniona i dzięki temu wiesz, czy ktoś może grać dla tego klubu – wyjaśnił Marcus.

Zwracając się do Deana, dodał: – Na przykład, kiedy przyszedłeś, okazało się, że bardzo łatwo jesteś w stanie się zadomowić i zrozumiałeś, czym jest ten klub i co oznacza, a dla mnie to duża oznaka tego czy zawodnik, którego pozyskujemy się nadaje – muszą umieć dopasować się do tego, czym jest United.

– Według mnie chodziło po prostu o to, aby zakorzenili to we mnie od najmłodszych lat. W twoim przypadku jest trochę inaczej, ponieważ wkroczyłeś z zewnątrz i musiałeś się dostosować, ale wszystko poszło dobrze.

– Wszyscy chcieliśmy wygrać. Środowisko tutaj tworzy zwycięzców. Ta silna więź jest prawdopodobnie powodem, dla którego wiele osób z naszej grupy wiekowej zadebiutowało tutaj i nadal jest tutaj w klubie, lub wyjechało i dobrze sobie radzi w innych drużynach. Chodzi o tę wspólnotę, dorastanie razem.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze