Erling Haaland to jeden z najbardziej rozchwytywanych napastników w Europie. Piłkarz Borussii Dortmund znalazł się także na celowniku Manchesteru United, a jego dobra znajomość z Ole Gunnarem Solskjaerem ma być sporym atutem w negocjacjach z utalentowanym Norwegiem.
Na przedmeczowej konferencji prasowej dotyczącej rewanżu z Realem Sociedad w ramach 1/16 finału Ligi Europy, Ole Gunnar Solskjaer ponownie został zapytany o swojego byłego podopiecznego, niezwykle utalentowanego gracza Borussii Dortmund, Erlinga Haalanda. Norweski strzelec zdobywa bramki jak na zawołanie, błyszcząc w Bundeslidze oraz Lidze Mistrzów. Problemy finansowe niemieckiego klubu oraz stosunkowo niska klauza odstępnego wynosząca 75 milionów euro mogą zmusić Borussię do sprzedania swojej gwiazdy.
Norweski szkoleniowiec Manchesteru United podszedł do tego pytania w swoim stylu, delikatnie zbywając dziennikarzy, ale nie obeszło się bez podsycenia plotek na temat przenosin Haalanda na Old Trafford, gdy wyznał, że wciąż pozostaje w kontakcie z 20-letnim napastnikiem.
– Myślę, że gdy trenowałeś dzieciaków i zawodników, to ciągle ich śledzisz. Utrzymuję kontakt z Erlingiem [Haalandem] i wspaniale jest widzieć, że stał się takim piłkarzem. Wiem, że będzie cały czas pracował nad swoim rozwojem.
– Jest piłkarzem Borussii Dortmund i po prostu życzymy mu powodzenia. Zobaczymy, co przyniesie życie.
– Wiecie, że nie mogę o nim mówić, ponieważ znajduje się w Dortmundzie. Myślę, że wypowiadanie się na jego temat zbyt wiele byłoby brakiem szacunku, abstrahując od tego, że go znam i rozmawiamy ze sobą.
– Kto nie był nim zainteresowany rok temu? Erling to jeden z najlepszych graczy na świecie, a takich chce każdy.
– Osobiście uważam, że nasza rekrutacja wygląda dobrze. Daniel James oraz Bruno Fernandes pokazują, że transfery, których dokonaliśmy, odkąd przyszedłem do klubu, sprawdziły się i dodały coś do naszego składu. Musimy dalej postępować w taki sposób.
– Musimy uzupełnić naszą grupę innymi, różnymi typami zawodników oraz młodymi graczami. Jestem zadowolony z naszego modelu rekrutacji i procesów, przez które przechodzimy.
Dyskusja