Kapitan Manchesteru United, Harry Maguire, nie może się doczekać spotkania z Chelsea i jest podekscytowany starciem w Lidze Europy z AC Milan.
Podopieczni Ole Gunnara Solskjaera udadzą się w niedzielę na Stamford Bridge na ważne spotkanie w Premier League. Manchester United będzie starać się przedłużyć imponującą passę bez porażki na wyjeździe w lidze.
Ta passa 19 meczów na wyjeździe bez porażki rozpoczęła się od meczu z Chelsea w lutym zeszłego roku. Wówczas do siatki “The Blues” trafiali Harry Maguire oraz Anthony Martial. Kapitan Manchesteru United chce, by to spotkanie było również powodem radości wielu ludzi.
– Oczywiście spotkanie z Chelsea będzie trudnym meczem, ale pojechaliśmy tam w zeszłym roku, wygraliśmy i będziemy chcieli to powtórzyć – powiedział Maguire w wywiadzie na wyłączność dla klubowych mediów. – Imponująco utrzymują się przy piłce i bardzo dobrze się rozwijają oraz nie tracą wielu bramek, więc jest to dobry dla nich dobry okres. Mamy nadzieję, że to zepsujemy.
Od ostatniego spotkania na Stamford Bridge wiele się zmieniło w londyńskim klubie. Frank Lampard został zastąpiony przez Thomasa Tuchela na stanowisku menedżera. Z niemieckim trenerem na czele gospodarze są niepokonani od ośmiu spotkań.
– To świetna reakcja na zmianę – mówi Harry. – To świetna grupa graczy z mnóstwem talentów. Pieniądze, które wydali latem obecnie zaczynają przynosić efekty, zaczyna to dobrze funkcjonować, ale przede wszystkim musimy patrzeć na siebie.
– Wyjdziemy na murawę pewni siebie i pełni wiary. Musimy upewnić się, że zagramy, wykorzystując to, do czego jesteśmy zdolni, i zdobędziemy trzy punkty.
Wraz z powrotem Ligi Europy harmonogram spotkań stał się jeszcze bardziej napięty. Kapitan podkreśla, że najważniejszą pracą, jaką mogą teraz wykonać, jest utrzymanie najwyższego możliwego poziomu.
– Co trzy lub cztery dni musisz być skupiony i mentalnie przygotowany, aby zdobyć trzy punkty – powiedział Maguire. – Musisz być przygotowany, by wygrywać i znaleźć spójność, która pozwoli nam dotrzeć tam, gdzie chcemy być. Jeśli chcesz dostać się na szczyt, musisz być konsekwentny.
Manchester United w 1/8 finału Ligi Europy zmierzy się z AC Milan. Drużyna Ole Gunnara Solskjaera pokonała Real Sociedad w dwumeczu 4:0, po przekonującym występie w pierwszym meczu w Turynie.
“Rossoneri” zajmują drugie miejsce w Serie A, a w ich szeregach znajduje się były gracz Manchesteru United, Zlatan Ibrahimovic i Diogo Dalot, który spędza sezon na wypożyczeniu w San Siro. Ale środkowy obrońca jest pełen nadziei i optymizmu, że “Czerwone Diabły” mogą powtórzyć ostatni występ na włoskiej ziemi.
– To z pewnością wygląda jak starcie w Lidze Mistrzów – powiedział kapitan. – AC Milan to ogromny klub z wielką tradycją. Oczywiście jest to San Siro. To ekscytujące starcie. Ale jak mówię, nie skupiamy się na nim w tej chwili – prawdopodobnie mamy trzy, cztery mecze do rozegrania wcześniej. To świetny dwumecz, na który nie możemy się doczekać i będziemy gotowi, gdy nadejdzie.
Komentarze