Manchester United bezbramkowo remisuje na Stamford Bridge

Błażej Duda
Zmień rozmiar tekstu:

Manchester United zremisował 0:0 w spotkaniu 26. kolejki Premier League z Chelsea.

Zarówno gospodarze jak i przyjezdni od początku postawili na wysoki pressing, co teoretycznie dawało szansę na szybkie kontry, jednak po obu stronach często zawodziła jakość rozegrania i precyzja w podaniach. Minimalnie lepiej w tym względzie wypadała ekipa „The Blues”, jednak nie przekładało się to na szanse strzeleckie.

W 13. minucie Scott McTominay wywalczył rzut wolny, a silny strzał Marcusa Rashforda sprawił sporo problemów Edouardowi Mendy’emu. Do odbitej przez niego piłki ruszyli Callum Hudson-Odoi i Mason Greenwood i choć zawodnik Chelsea ewidentnie pomógł sobie ręką, Stuart Attwell nie zdecydował się podyktować rzutu karnego.

Do przerwy groźniejsze sytuacje stwarzali sobie gospodarze, choć strzał Hakima Ziyecha nie sprawił problemów Davidowi de Gei, a Olivier Giroud w 35. minucie minął się z piłką po doskonałym dośrodkowaniu Hudsona-Odoi.

W 49. minucie Chelsea stanęła przed szansą na otwarcie wyniku, gdy po świetnym rajdzie Bena Chillwella najpierw Davida de Geę przetestował Hakim Ziyech, a chwilę później dobitkę Reece’a Jamesa ofiarnie zablokował Luke Shaw. Po przerwie akcje zdecydowanie nabrały tempa – w 52. minucie Marcus Rashford ładnie odnalazł podaniem Daniela Jamesa, którego strzał zdołał jednak zablokować Andreas Christensen. W 59. minucie z kolei to Walijczyk wystawiał piłkę Masonowi Greenwoodowi, który nieznacznie pomylił się celując w okienku bramki Mendy’ego.

W 61. minucie dobrze na obieg pokazał się Luke Shaw, którego podanie trafiło do Aarona Wan-Bissaki, a ten sprytnie wycofał do Scotta McTominaya, który nie zdołał zaskoczyć Mendy’ego strzałem na bliższy słupek. 66. minuta to kolejna próba pokonania Senegalczyka uderzeniem z dystansu, tym razem podjęta przez Freda.

W ostatnim kwadransie inicjatywę za sprawą posłanych w bój Christana Pulisicia i Timo Wernera przejęła Chelsea, która jednak również ograniczała się głównie do uderzeń zza szesnastki. Goście z kolei szukali swojej szansy w kontratakach, którym jednak brakowało sporo do ideału, tak jak w doliczonym czasie, gdy za plecy partnerów zagrywał Scott McTominay.

„Czerwone Diabły” dzięki remisowi na Stamford Bridge odskoczyły na punkt trzeciemu w tabeli Leicester City, jednak tracą już 12 oczek do lidera tabeli, Manchesteru City.

Chelsea – Manchester United 0:0

Chelsea: Mendy, Azpilicueta, Christensen, Rudiger, Hudson-Odoi (James 46′), Kovacić, Kante, Chilwell, Ziyech (Werner 78′), Mount, Giroud (Pulisić 65′)

Manchester United: De Gea, Wan-Bisaka, Lindelof, Maguire, Shaw, McTominay, Fred, Fernandes, Greenwood (Martial 79′), James, Rashford

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze