Wywiad z Ole Gunnarem Solskjaerem przed meczem z Chelsea: musimy przygotować się na każdy możliwy scenariusz

manutd.com Marcin Polak
Zmień rozmiar tekstu:

Ole Gunnar Solskjaer mówi, że jego drużyna Manchesteru United jest dobrze przygotowana na różne zagrożenia ze strony Chelsea, przed dzisiejszym starciem między drużynami na Stamford Bridge.

„Czerwone Diabły” mają obecnie sześciopunktową przewagę nad Chelsea, która marzy o powrocie do pierwszej czwórki. Ole chce dziś po południu zwiększyć tę różnicę i zapewnić, że Manchester United będzie utrzymywać presję na szczycie Premier League.

Podczas przedmeczowego wywiadu z Markiem Sullivanem dla mediów klubowych, w dniu urodzin Solskjaera, menedżer wyjawił również swoją reakcję na losowanie par 1/8 finału Ligi Europy, które obejmowało także jego byłą drużynę Molde, i przedstawił najnowsze informacje o swojej drużynie…

Wywiad z Ole Gunnarem Solskjaerem przed meczem z Chelsea – treść oryginalna

Po pierwsze, co myślisz o losowaniu? To jak spotkanie w Lidze Mistrzów…

– Dokładnie. Niezły prezent urodzinowy, prawda! [Śmiech] Jak powiedziałeś, mamy tradycję utrudniania sobie życia w losowaniach i jest to kolejny z tych dwumeczów, który według większości mógł być meczem Ligi Mistrzów. To dobre dla nas, dobre dla tej grupy graczy, że możemy rozegrać takie spotkania. Potrzebujemy wyzwań i lubimy wyzwania, podejmujemy je.

Oczywiście zobaczymy również powrót Zlatana Ibrahimovicia i Diogo Dalota. Kiedy spotykają się wielkie zespołu, takie jak te, jest tak wiele wątków pobocznych?

– Tak, a także historia i tradycja AC Milan, to wspaniały klub, który witamy. Mają piękny stadion, na którym przyjdzie się nam zmierzyć. Nie możemy się doczekać. Oczywiście Zlatan – muszę przyznać, że jestem pod wielkim wrażeniem tego, jak potoczyła się jego kariera. Miał kontuzję zagrażającą karierze, kiedy tu był, powrócił po niej, potem poszedł do MLS, a następnie naprawdę podniósł AC Milan. Są na szczycie i spisali się bardzo dobrze w tym sezonie w lidze, jestem pod jego wielkim wrażeniem. Oczywiście pamiętamy również o Diogo Dalocie. Poszedł tam, aby zdobyć doświadczenie w dużym klubie i wiele się nauczył. W tym sezonie grał o wiele więcej spotkań i zachowuje dobrą formę i mam nadzieję, że sprawimy mu trochę kłopotów.

W międzyczasie Molde zmierzy się z Granadą, co jest świetnym losowaniem i trudnym pojedynkiem dla norweskiej drużyny…

– Tak, tak będzie z pewnością. Pod koniec losowania Molde wciąż było w koszyku i już zacząłem się cieszyć, że zmierzymy się z nimi. Mają szansę, pokonali Hoffenheim, spędzili okres przygotowawczy w Hiszpanii, więc to dla nich dobry rywal. Nie muszą zbyt dużo podróżować, ponieważ zgodnie z zasadami kwarantanny prawdopodobnie zagrają w Hiszpanii. Mają szansę.

Wracając do Premier League, kolejnym rywalem jest Chelsea – te spotkania są zawsze bardzo ważne…

– Tak, Chelsea jest zawsze jednym z faworytów każdego roku przez ostatnie 20 sezonów. Jesteśmy dobrze przygotowani, kilku zawodników odpoczywało w czwartkowy wieczór, więc powinniśmy być gotowi na to spotkanie.

Czy myślisz, że Thomas Tuchel zaczyna tworzyć tożsamość tego zespołu?

– Tak, widzisz pewien styl, w którym chce grać. Odkąd przybył, osiągnął fantastyczne wyniki i oczywiście wiemy, że gramy przeciwko drużynie, która jest pewna siebie i jest w formie. To menedżer, który potrafi robić różne rzeczy, więc musimy po prostu przygotować się na każdy możliwy scenariusz.

Wydaje się, że wrócił do bardziej doświadczonych graczy – zauważyłeś to?

– Myślę, że dał szansę większości graczy i rotował składem. Wie, czego chce, ale na szczęście to nie moja sprawa! [Uśmiecha się] Wiemy, jaką drużynę wystawi. Chelsea to świetny zespół i przez ostatnie dwa i pół roku, kiedy tu jestem, zawsze prezentowali się bardzo dobrze. Osiągaliśmy dobre i kilka złych wyników i nie możemy się doczekać tego spotkania.

Pomiędzy drużynami jest zaledwie sześć punktów różnicy, co po raz kolejny podkreśla znaczenie meczu…

– Oczywiście nie możemy się doczekać. Chcemy mieć pewność, że Chelsea jest za nami, ale patrzymy także w przyszłość oraz na rywala przed nami, więc potrzebujemy punktów.

Mówiłeś po meczu z Realem Sociedad o kontuzjach w środku pola – czy są jakieś nowe informacje o ewentualnych powrotach do kadry?

– Donny trenował w piątek i po treningu czuł się dobrze i mamy nadzieję, że nie będzie żadnych powikłań, więc powinien być z nami. W przypadku Daniela Jamesa to było tylko drobne ukłucie. Muszę dać mu czas do soboty lub nawet niedzieli i mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku, ale nie ma pewności. Paul Pogba i Scott McTominay są poza kadrą. Nie trenowali. Edinson Cavani również jeszcze nie trenował, ale cuda się zdarzają. Nie byłbym co do nich zbyt optymistyczny.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze