Marcus Rashford bije swój rekord asyst w pojedynczym sezonie

manutd.com Jakub Zieliński
Zmień rozmiar tekstu:

Asystą przy bramce Luka Shawa w zwycięskim 2:0 spotkaniu przeciwko Manchesterowi City, Marcus Rashford pobił swój rekord zanotowanych asyst w pojedynczym sezonie. Jednak różne źródła wskazują, że napastnik może ich już mieć na swoim koncie nawet więcej. Artykuł manutd.com wyjaśnia dlaczego prowadzenie statystyk asyst jest tak skomplikowane.

Artykuł Sama Carneya dla manutd.com – treść oryginalna

W erze gier Fantasy i dokładnie analizowanych statystyk, asysty stały się prawie tak samo istotnym elementem repertuaru napastników jak bramki.

Zawodnicy, tacy jak Marcus Rashford, Anthony Martial, Mason Greenwood, Edinson Cavani oraz ich konkurenci na tych samych pozycjach, tacy jak Mohamed Salah czy Harry Kane, zawsze będą oceniani głównie za to jak często trafiają do siatki rywala. Jednak regularność, z jaką wypracowują szansę swoim kolegom, jest teraz również odnotywana. Bramki i asysty często łączone są w jedną statystykę jako „udział przy zdobyciu bramki”.

Jednakże, podczas gdy statystyka bramek pozostaje niepodważalna (poza dziwnymi przypadkami rozstrzyganymi przez „Panel Wątpliwych Goli Premier League”), sposób odnotowywania asyst jest bardziej niejasny.

Rashford zanotował swoją 10 asystę w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach, podając do Luka Shawa, który w 50 minucie spotkania na Etihad podwyższył prowadzenie Manchesteru United do 2:0 w niedzielnych derbach Manchesteru.

W tej chwili to najwyższy wynik napastnika w pojedynczym sezonie, a wszystkie 10 asyst możecie obejrzeć w wideo powyżej.

Jednak zależnie od źródeł, Marcus Rashford mógł zanotować tę rekordową asystę już 18 lutego albo nawet 9 dni wcześniej.

To dlatego, że strony takie jak Transfermarkt.com, uznają wywalczenie rzutu karnego za asystę. Na przykład, Rashford był faulowany przy rzucie karnym Bruno Fernandesa w zwycięskim 3:1 spotkaniu przeciwko Newcastle United.

Inne źródła uznają podania po rykoszecie również za asysty. Tak, jak podczas zwycięskiego 4:0 spotkania z Realem Sociedad, gdy podanie Rashforda dotarło do Bruno Fernandesa przy pierwszym trafieniu. Jednakże, takie zagrania nie są rejestrowane przez Optę.

Nieporozumienie pojawiło się w ostatnim wywiadzie, który przeprowadziłem z Marcusem. Napastnik uważał, że byłem dla niego trochę niesprawiedliwy, cytując 16 bramek i tylko 8 asyst w sezonie, przed meczem z West Bromwich Albion w walentynki.

– Myślę, że odjąłeś tam kilka asyst! – odparł 23-latek. – Nie jestem pewny. Każdy podaje inne liczby, ale myślę, że mam 16 [bramek] i 11 [asyst]. Jednak nie skupiam się na tym i myślę o każdym kolejnym spotkaniu.

– Myślę, że moją rolą, jako napastnika, jest ciężko pracować dla zespołu i starać się zapewnić jak najwięcej bramek i asyst jak tylko mogę. To dzięki nim wygrywasz spotkania.

– Muszę po prostu skupiać się na tym przez cały sezon.

Chociaż jego odpowiedź była wyraźnie żartobliwa, uderzyło mnie, jak bardzo Rashford zwraca uwagę na swoje osobiste statystyki.

Bez wątpienia pragnie szczegółowo śledzić swój postęp, który ewidentnie poczynił w ciągu ostatniego sezonu lub dwóch. Niezależnie któremu źródłu wierzyć odnośnie statystyki asyst, nie można zaprzeczyć, że zdolność Marcusa do wypracowywania okazji swoim kolegom z drużyny jest po prostu kolejną bronią, która została dodana do jego stale rosnącego arsenału.

Rashford odbył najwyższy w swojej karierze sezon strzelecki w kampanii 2019/20, zdobywając 22 bramki, mimo że stracił dużą część sezonu z powodu kontuzji.

W tym sezonie ma już 18 bramek, a ponieważ Manchester United ma jeszcze minimum 13 meczów do rozegrania, jest prawdopodobne, że wkrótce pokona kolejne rekordy osobiste – i to nie będzie kwestionowane!

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze