Marcin Polak Ole Gunnar Solskjaer nie może się doczekać ponownego spotkania z Diogo Dalotem, kiedy wypożyczony do AC Milan obrońca zmierzy się w czwartek z Manchesterem United na Old Trafford.
Portugalski obrońca dołączył do włoskiego klubu w ramach rocznego wypożyczenia w październiku i do tej pory rozegrał 20 meczów dla „Rossonerich”, strzelając dwa gole, w tym jeden w niedzielnym wygranym 2:0 meczu z Hellasem Verona.
Podczas wywiadu dla MUTV Ole wyraził swoje zadowolenie z dobrego sezonu Dalota w jednym z największych klubów w Europie i powiedział, że byłoby dobrze, gdyby fani mogli zobaczyć, jak sobie radzi na boisku.
Wywiad Ole Gunnara Solskjaera przed meczem z AC Milan – treść oryginalna
Ole, najpierw gratulacje dla Johna Murtougha i Darrena Fletchera z powodu objęcia przez nich nowych stanowisk w klubie…
– Tak, zdecydowanie. To oczywiście ekscytujące. Darren przyszedł kilka miesięcy temu, a teraz również obejmuje to stanowisko. Oczywiście pracuję z Johnem, odkąd przyszedłem do klubu. To jest kontynuacja naszej współpracy i będziemy rozwijać to, nad czym pracowaliśmy. Każdego dnia staramy się poprawiać, ale jest to coś, co naprawdę nas pasjonuje: pracujemy nad kulturą w klubie, pracujemy nad Akademią i działaniem klubu.
Wracając do meczu, jakie są najnowsze wiadomości dotyczące kontuzji w zespole?
– Tak, wciąż kilku graczy jest niedostępnych, więc będziemy bez Davida de Gei, oczywiście Phila Jonesa, Paula Pogby. Donny van de Beek nie będzie gotowy. Juan Mata i Edinson Cavani również jeszcze są poza kadrą. Prawdopodobnie zabraknie także Marcusa Rashforda. Jest to więc dość długa lista, ale spójrz na tych, którzy są dostępni.
Tak, lista jest coraz dłuższa, jednak wydaje mi się, że to część piłki nożnej, a te rzeczy zdarzają się w ciągu sezonu i wciąż masz do dyspozycji mnóstwo talentów…
– Tak oczywiście. Jesteśmy w dobrej formie. Po zwycięstwie w niedzielę 2:0 nad Manchesterem City morale i pewność siebie zdecydowanie wzrosły – oczywiście nie możemy się doczekać kolejnego spotkania. To wielki mecz i wspaniały klub, przeciwko któremu gramy. Mają tradycję, historię, jakość, klasę. To zawsze był klub, z którym mieliśmy dobre relacje.
To zawsze był klub podziwiany w całym świecie piłki i znowu jest to kolejny mecz w Lidze Europy, który przypomina spotkanie Ligi Mistrzów…
– Po prostu tak jest i na pewno kibice powinni na to zwrócić uwagę. Spójrz na Milan. Mają nowy, ekscytujący zespół, młodą drużynę, mimo że gra Zlatan Ibrahimović! Wchodzi i wnosi do klubu cenne doświadczenie. Odbudowali się i teraz zajmują drugie miejsce w lidze i chcą ją wygrać. Oczywiście jest to dla nas świetne wyzwanie.
Szkoda tylko, że Ibra nie będzie dostępny w pierwszym meczu. To wielka strata dla wielu kibiców, którzy będą dziś oglądać to spotkanie. Jednak z drugiej strony Diogo Dalot wraca na Old Trafford…
– Diogo spisał się naprawdę dobrze, strzelił bardzo ładnego gola w ten weekend i cieszy się dobrym sezonem. Kibice obu zespołów mogą go dziś podziwiać i wspierać. Jesteśmy bardzo zadowoleni z Diogo, że udał się do Milanu, zdobywa doświadczenie w tak ogromnym, kultowym klubie i poprawia się z tygodnia na tydzień.
Jakie znaczenie w obecnych czasach ma to czy pierwsze spotkanie rozgrywasz u siebie, czy na wyjeździe?
– Nie sądzę, by to miało jakieś większe znaczenie. Po pierwsze nigdy nie przejmowałem się zbytnio czy gram u siebie, czy na wyjeździe. Czasami fakt, że drugi mecz grasz na stadionie rywala może być pomocny, ponieważ jeśli wykonasz dobrze swoją pracę na własnym obiekcie, jesteś na dobrej drodze do kolejnej rundy. Oczywiście to dwa ważne mecze. W marcu czekają nas również spotkania ligowe oraz starcie w Pucharze Anglii, więc wciąż mamy wiele, wiele rzeczy, na których musimy się skupić.
W przeszłości rozegraliśmy kilka niezapomnianych spotkań z AC Milan. Byłeś w kadrze w 2007 roku, niestety nie wyszedłeś na boisko, kiedy pokonali nas w dwumeczu, ale przez lata toczyły się naprawdę wspaniałe bitwy między nami a Milanem…
– Tak, fantastyczne mecze. Pamiętam gole Kaki na Old Trafford [w wygranym 3:2 meczu], jakim był niesamowitym piłkarzem. Wciąż pamiętam mnóstwo spotkań i pamiętam tę drużynę z [Andreą] Pirlo, [Gennaro] Gattuso i [Clarencem] Seedorfem i całą resztą. To był fantastyczny zespół.
Komentarze