Jakub Zieliński Reputacja Ole Gunnara Solskjaera jako jednego z najlepszych zmienników w historii Premier League podczas jego 11-letniej kariery w Manchesterze United jest powszechnie znana. Chociaż Norweg zawiesił buty na kołku już jakiś czas temu, jego zmysł do wpływania na przebieg spotkania po wejściu z ławki rezerwowych został przeniesiony na jego obecną drużynę.
Solskjaer zdobył 17 z 91 bramek w lidze po wejściu z ławki rezerwowych i trafiał do bramki średnio co 92 minuty jako zmiennik.
Wynik ten podwyższają zdumiewające 4 bramki, które zdobył przeciwko Nottingham Forest w lutym 1999 roku, grając tylko 12 minut w tym spotkaniu. Ole, oczywiście, strzelił także jednego z najsłynniejszych goli w historii Manchesteru United, po tym, jak wszedł późno na boisko w pamiętnym finale Ligi Mistrzów.
Jak ujawniają statystyki zebrane przez The Athletic, Norweg zaszczepił swój zmysł do wpływania na przebieg spotkania z ławki rezerwowych swoim podopiecznym.
12 z 56 bramek ligowych Manchesteru United w tym sezonie zostało zdobytych lub asystowanych przez zawodników wchodzących na boisko z ławki rezerwowych. Jest to wynik lepszy pod tym względem o 3 bramki od Liverpoolu i o 4 bramki od Chelsea i West Hamu United.
Tuzin bramek, przy których udział mieli zmiennicy jest wynikiem co najmniej dwa razy lepszym niż 15 innych drużyn Premier League. Zawodnicy wchodzący z ławki rezerwowych liderującego Manchesteru City, dla przykładu, zdołali zdobyć tylko 3 bramki.
Umiejętność drużyny Solskjaera do wpływania na przebieg spotkania z ławki rezerwowych można było zaobserwować już na początku sezonu, kiedy Donny van de Beek strzelił gola w swoim debiucie we wrześniu. Ostatecznie Manchester United przegrał 1:3 z Crystal Palace w tym spotkaniu.
Po trudnym początku sezonu, „Czerwone Diabły” weszły na wyższe obroty w listopadzie, kiedy nowy nabytek Edinson Cavani pokazał, jak skuteczny może być, gdy zostanie wprowadzony jako zmiennik na zmęczoną obronę przeciwników.
Urugwajczyk strzelił gola w doliczonym czasie spotkania przeciwko Evertonowi, ale zachował to, co najlepsze na wyjazd do Southampton. Asystował Bruno Fernandesowi, aby złapać kontakt z przeciwnikami, po czym dwukrotnie trafiał do siatki „Świętych„. Był to wspaniały, 45-minutowy występ z ławki rezerwowych.
Cavani jest najbardziej skutecznym zmiennikiem w Premier League w tym sezonie. Zdobył 3 gole i 2 asysty. Kolejną asystą było podanie do Bruno Fernandesa w remisowym 2:2 spotkaniu przeciwko Leicester City podczas Boxing Day.
Anthony Martial również zajmuje wysokie miejsce na liście strzelców wchodzących z ławki rezerwowych. Francuz zdobył 2 bramki po tym, jak został wprowadzony w przerwie w pogromie Southampton 9:0 na Old Trafford – wynik zwieńczony bramką Daniela Jamesa w czasie doliczonym, który również pojawił się na boisku w późnym etapie spotkania.
Trzy inne bramki Manchesteru United, w których udział mieli zmiennicy, padały w jednym meczu – zwycięstwie 3:1 nad West Hamem United na stadionie w Londynie w grudniu. Wynik spotkania został odwrócony dzięki decyzjom podjętym przez Solskjaera w przerwie spotkania.
Marcus Rashford i Fernandes zostali wprowadzeni na boisko w przerwie spotkania przeciwko „Młotom„. Pierwszy z nich zdobył bramkę a drugi zanotował asystę. Rashford trafił do siatki rywali, aby zdobyć decydującą, trzecią bramkę, po wspaniałej wymianie piłki z innym zmiennikiem, Juanem Matą.
Ta produktywność jest jeszcze bardziej imponująca, jeśli weźmie się pod uwagę 15. miejsce „Czerwonych Diabłów” w Premier League pod względem liczby użytych zamienników. Manchester United znajduje się daleko w tej statystyce z 75 zmianami. Na przykład, Arsenal dokonał 87 zmian w tej samej liczbie meczów.
Ole Gunnar Solskjaer nie wykorzystał ani jednej zmiany w ostatnim meczu w Premier League przed przerwą reprezentacyjną. W tym spotkaniu wielu graczy wracało po kontuzjach, a skład był w przyzwoitej formie. Pozostaje nam poczekać i zobaczyć jaki wpływ będzie miała ławka rezerwowych na grę Manchesteru United w kwietniu i maju.
Komentarze