The Athletic: kulisy odejścia Nicky’ego Butta z Manchesteru United

The Athletic Kubelton Jakub Brzyski
Zmień rozmiar tekstu:

W ostatnich dniach doszła do nas informacja, że legenda Manchesteru United Nicky Butt ustąpi ze swojego aktualnego stanowiska w klubowej akademii, aby poszukać nowego wyzwania na rynku pracy. Kulisy odejścia Anglika postanowił ujawnić portal The Athletic.

Artykuł Laurie Whitwella dla The Athletic – treść oryginalna:

Nicky Butt zrezygnował z posady w Manchesterze United bez ujawnienia powodu odejścia. Anglik nieprzerwalnie przez ostatnie dziewięć lat pełnił różne funkcję w akademii oraz w pierwszym zespole.

W ostatnich tygodniach klub z Old Trafford ujawnił, że John Murtough został nowym dyrektorem sportowym Manchesteru United. The Athletic może ujawnić, że nowy dyrektor sportowy jest powodem odejścia Butta.

Jak donoszą źródła bliskie klubowi: Butt oraz Murtough mieli różne wizję rozwoju zespołu. Wizja Butta opierała się na szybkim rozwoju zawodników pochodzących z Manchesteru, ale również z innych regionów Anglii. Murtough nie zgadzał się z wizją Butta, a pamiętajmy, że John miał ogromne doświadczenie w administracji klubu. Konflikt nabierał siły w ostatnich miesiącach i osiągnął punkt kulminacyjny, kiedy klub postanowił dokonać restrukturyzacji. Murtougha awansowano na dyrektora sportowego i właśnie w tym momencie Butt postanowił odejść z Old Trafford.

W przeszłości, kiedy pracowali na porównywalnych wagowo stanowiskach kompromisy dla dobra klubu były możliwe, jednak Butt nie mógł znieść faktu, że Murtough został jego przełożonym.

Butt przez trzy lata pełnił funkcję szefa akademii Manchesteru United oraz przez dwa lata był szefem rozwoju pierwszego zespołu, więc nie dziwi chyba nikogo, że chciał zostać dyrektorem technicznym. Niefartownie dla niego postanowiono dać szansę na tym stanowisku Darrenowi Fletcherowi. Butt oraz Fletcher byli kolegami z zespołu w latach 2002-2004. Butt poczuł się pominięty nie tylko ze względu na nie danie mu szansy na nowym stanowisku, ale również nie poinformowanie z wyprzedzeniem co do planowanych zmian w strukturach.

Manchester United nie przeprowadził żadnych rozmów kwalifikacyjnych podczas restrukturyzacji. Postanowiono rozmawiać nieoficjalnie z byłymi piłkarzami oraz pracownikami działu administracyjnego. Według doniesień po klubie krąży plotka, że działacze już wcześniej postanowili wybrać Murtougha oraz Fletchera i ujawnili to innym kandydatom.

Ostatnie oświadczenie Butta pokazuje nam, że decyzja o odejściu z klubu nie była pochopna. Nie można odmówić Buttowi, że kocha klub. Jako zawodnik grał dla niego przez 12 lat – wygrywając sześciokrotnie Premier League, trzy Puchary Anglii oraz raz Ligę Mistrzów. Klub również życzył wszystkiego co najlepsze Buttowi na nowym etapie kariery.

– Zaczynałem tutaj w klubowej akademii i rozegrałem prawie 400 spotkań dla seniorskiej drużyny. Powrót na Old Trafford, aby współpracować z tutejszą tak utalentowaną młodzieżą, spełnił mnie – mówił Butt.

– Jestem dumny z pracy pracowników klubowej akademii, ponieważ zapewniają najlepsze warunki do osiągnięcia maksimum swoich możliwości. Potwierdzają to również sami absolwenci naszej akademii.

– Kiedyś już to przeżywałem. Nie jest tak łatwo odejść z Manchesteru United, ale wydaje mi się, że muszę poszukać sobie nowego wyzwania na rynku. Nie mogę się doczekać, aby w nowym środowisku zaprezentować moje doświadczenie.

Na chwilę obecną widać, że Butt nie odchodzi do konkretnego zespołu, więc pewnie pojawią się pierwsze spekulacje co do przejęcia Salford City w League Two. Chwilowo zespół z 4. poziomu rozgrywkowego prowadzi szkoleniowiec tymczasowy Gary Bowyer, który najprawdopodobniej po sezonie powróci do bycia trenerem zespołu u-23 Derby County. Butt w rozmowach z kolegami nie ukrywał, że chciałby kontynuować swoją karierę trenerską, a pamiętajmy, że Anglik posiada licencję UEFA Pro. Kolejną opcją jest wyjazd do Szkocji – od dłuższego czasu mówi się, że inna legenda Manchesteru United Roy Keane mógłby zostać szkoleniowcem Celticu. Irlandczyk potrzebowałby kogoś zaufanego w roli asystenta, a kto nada się do tego lepiej niż jego były kolega z Manchesteru United. W międzyczasie władze w Glasgow Rangers sprawują byli gracze Liverpoolu – Steven Gerard oraz Gary McAlister.

Klub zaprzeczył, że odejście Butta związane było z awansem Murtougha i podkreśla, że głównym powodem odejścia była chęć szukania nowych wyzwań.

Ostatnie stanowisko Butta łączyło pracę w akademii z pracą w pierwszym zespole Solskjaera. Anglik pomógł wielu młodym zawodnikom, którzy chcieli zrobić krok do przodu w swojej karierze, ale również miał wielki wpływ na wypożyczenia młodych graczy. Dzięki Buttowi do pierwszego zespołu przesunięto m.in. Masona Greenwooda, Brandona Williamsa, Sholę Shoretire’a oraz Hannibala Mejbriego.

W przeszłości współpracował z Marcusem Rashfordem, Scottem McTominay’em, Deanem Hendersonem oraz Axelem Tuanzebe. Butt powrócił do klubu w 2012 roku i to głównie dzięki niemu Manchester United osiągnął magiczny próg 4000 spotkań z wychowankiem w składzie.

Anglik był ceniony przez Solskjaera. Norweg potwierdził to powołując go na asystenta w listopadzie 2019 roku na mecz z Astaną. Manchester United zmierzył się z klubem z Kazachstanu w ramach rozgrywek Ligi Europy i ze względu na pewny już wtedy awans z grupy postanowiono dać szansę wielu zawodnikom klubowej akademii. Butt zasiadł na ławce trenerskiej również w ostatnim meczu z Newcastle United, kiedy to większość sztabu szkoleniowego została poddana kwarantannie.

Norweski szkoleniowiec niezwykle cenił Butta, więc nic dziwnego, że osobiście chciał skomentować odejście swojego kolegi.

– Nicky aż sześciokrotnie wygrywał ligę oraz grał w drużynie, która zdobyła potrójną koronę, więc na zawsze pozostanie legendą Manchesteru United. Te osiągnięcia umożliwiły mu stanie się prawdziwą inspiracją dla zawodników grających w klubowej akademii. Będziemy za nim tęsknić, ale Nicky wie, że zawsze będzie mile widziany na Old Trafford.

Butt poświęcił czas również na treningi oraz bycie asystentem w zespole u-23 Neila Wooda. Były już pracownik Manchesteru United miał niezwykły dar do kierowania rozwojem wielu młodych graczy. Zawsze bazował na swoim doświadczeniu w końcu sam przechodził tą drogę pod okiem Errica Harrisona, aby ostatecznie znaleźć się w drużynie Sir Alexa Fergusona.

Ponad rok temu Nicky Butt udzielił wywiadu The Athletic w którym opowiadał o swoim etosie pracy.

– Pamiętam swój pierwszy mecz w FA Youth Cup, zagraliśmy fatalnie, ale awansowaliśmy. Eric Harrison powiedział wtedy do mnie: oczekuje, że wygrasz te zawody.

– Myślę, że moje podejście do pracy jest rozsądne, szczególnie teraz w nowoczesnej piłce. Czasami musisz wszystkim udowodnić, że jesteś w stanie wygrywać mecze w świetle reflektorów. Wiemy, że ważnym elementem w rozwoju zawodników jest ich strefa komfortu. Puchar FA Youth jest po to, aby mogli nam pokazać co potrafią.

– Chcesz, aby zawodnicy byli odważni i potrafili przyjąć piłkę pod presją. Rób to co oni na każdym treningu, ciężko pracuj oraz zdrowo kieruj sobą, jeśli coś się wydarzy. Jeśli przegrywają 0:1, jak powinni zareagować? Czy zrzucają winę na kogoś? Czy na pewno podejmują wyzwanie?

Butt utrzymywał bardzo dobre relacje z szefem klubowej akademii Nickiem Coxem.

W zeszłym miesiącu Cox udzielił wywiadu The Athletic:

– Nasze relację [z Buttem] są naprawdę ważne dla funkcjonowania klubu. Codziennie pracujemy razem, aby upewnić się, że nasi podopieczni są odpowiednio przygotowani.

Nicky oraz Solskjaera codziennie rozmawiają o zawodnikach akademii, którzy nadawaliby się do pierwszego zespołu.

– Moim zdaniem nie jesteśmy czymś złym dla nich. Nicky pochodzi z Manchesteru i osiągnął wiele w pierwszym zespole, a ja? Mam prawie 20-letnie doświadczenie w prowadzeniu akademii.

Cox podobnie jak Solskjaer postanowił skomentować odejście Butta:

– Pracowałem z Nickym przez ostatnie pięć lat i muszę powiedzieć, że praca z nim była zaszczytem dla mnie. Był kluczowym elementem przebudowy naszej akademii, a fakt, że sam jest jej absolwentem przypomina wszystkim, że dzięki ciężkiej pracy można wiele osiągnąć. Nie jest nam łatwo, ale zapewniamy, że będziemy kontynuować pracę Butta. Nadal będziemy współpracować z młodymi zawodnikami. Chcemy, aby zainspirowali się jego historią. Naszym celem jest udowodnić im, że w kilka lat można awansować z akademii do pierwszego zespołu.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze