Wreszcie się doczekaliśmy bramek „Czerwonych Diabłów” w starciach kadr narodowych podczas trwającej jeszcze przerwy reprezentacyjnej. Na listy strzelców wpisali się Daniel James i Donny van de Beek.
Daniel James
Walijczycy mierzyli się z trudnym rywalem, którym są Czesi. Wcześniej reprezentacja naszych południowych sąsiadów pokonała na wyjeździe Estonię, strzelając jej 6 bramek, a następnie zremisowała 1:1 z Belgami.
Pierwsza część meczu minęła bez większych emocji, a całe starcie spokojnie można było nazwać wyrównanym. Druga jednak jego część rozpoczęła się od czerwonego kartonika pokazanego Patrikowi Schickowi. 30 minut później Walijczycy nie pozostali dłużni rywalom, bo z boiska wyrzucony został Connor Roberts.
Pomimo utraty przewagi liczebnej na murawie, kadra „Smoków” zaledwie 4 minuty później wyszła na prowadzenie, a gol Jamesa, jak się potem okazało, był jedynym trafieniem tego spotkania.
James trafił… z główki, a przypominamy, że zawodnik ten mierzy zaledwie 170 cm wzrostu. Mocną i niezwykle celną piłkę posłał mu z lewej strony Gareth Bale.
Daniel James puts Wales ahead late vs Czech Republic with a brilliant header, and then signed off with a kneeslide ⚽ #mufc #mujournalpic.twitter.com/S87xLzu9wT
— United Journal (@theutdjournal) March 30, 2021
Mody Walijczyk kupiony do Manchesteru United ze Swansea miał piłkę przy nodze zaledwie 33 razy i posłał jedynie 13 celnych podań (na 15 prób). Kibice Cymru wybaczą mu jednak 11 strat, skoro swoim uderzeniem zapewnił im cenne 3 punkty w walce o awans na Mundial.
Always an amazing feeling to score for your country❤️ huge 3 points and a great way to end camp🏴 pic.twitter.com/GdHIspFQ4W
— Daniel James (@Daniel_James_97) March 30, 2021
Donny van de Beek
Czy nastąpił przełom? Donny van de Beek trafił do siatki rywali! Młody Holender swoją poprzednią bramkę strzelił również w meczu kadry „Oranje”… w listopadzie. Idąc chronologicznie, poprzednia padła w październiku – również w kadrze, a jego jedyne trafienie w obecnej kampanii dla klubu miało miejsce 19 września w debiucie zawodnika w barwach „Czerwonych Diabłów”.
Trudno stwierdzać, że wpakowanie piłki do siatki Gibraltaru jest wielkim wyczynem, ale powinno to cieszyć po tak długim okresie posuchy. Holendrzy wygrali spotkanie 7:0, a wychowanek Ajaksu wszedł na boisko w 77. minucie starcia i 8 minut później mógł cieszyć się z pierwszego gola w 2021 roku.
Uderzenie pomocnika nie było ekwilibrystyczne, a raczej po prostu skuteczne. Pomocnik z bliska, z ogromną siłą wpakował piłkę obok bramkarza rywali. Może właśnie nastąpił przełom?
Van de Beek vs Gibraltar:
13 mins played
7.2 @SofaScoreINT rating
1 goal
11 touches
71.4% pass acc
1 shot on target
0/1 ground duel
0/1 aerial duel
3 poss lost
1 interception#mufc— RedReveal (@RedReveal) March 30, 2021
Eric Bailly, Amad Diallo
Para Iworyjczyków nie dostała szansy na występ z Etiopią w ramach rozgrywek Pucharu Narodów Afryki. Pomimo ich nieobecności „Słonie” wygrały spotkanie rezultatem 3:1.
Komentarze