Zapowiedź: Granada CF – Manchester United. Pierwszy mecz 1/4 finału Ligi Europy

manutd.pl, Sky Sports Damian Domitrz
Zmień rozmiar tekstu:

Europejskie puchary wkraczają w decydującą fazę, a wraz z nimi Manchester United, który pragnie sięgnąć po zwycięstwo w Lidze Europy. Kolejnym zespołem na przeszkodzie „Czerwonych Diabłów” będzie Granada, która podejmie klub z Old Trafford na własnym boisku w pierwszym meczu ćwierćfinałowym.

Pożądanie związane z trofeami na Old Trafford kipi coraz mocniej. Ole Gunnar Solskjaer i jego piłkarze nie ukrywają, że sezon bez nowego pucharu w gablocie będzie rozczarowujący, pomimo ogólnego progresu. Liga Europy to jedyna pozostała platforma, aby w projekt norweskiego szkoleniowca uwierzyło więcej osób, a złośliwcy przestali nazywać go wuefistą. „Czerwone Diabły” na swojej drodze do finału w Gdańsku pokonały dwie poważne przeszkody, które rozpatrywano w kontekście faworytów do końcowego triumfu – Real Sociedad oraz AC Milan. Kolejny rywal nie należy do tego grona i w teorii wydaje się łatwiejszy do pokonania. W Manchesterze United nie zawsze są to powody do optymizmu, ale nie da się ukryć, że podopieczni Ole Gunnara Solskjaera stoją przed ogromną szansą, aby zameldować się w półfinale rozgrywek.

Granada to 9. drużyna w hiszpańskiej La Liga, która w Lidze Europy przerosła oczekiwania i sprawiła nie lada sensację, awansując na ten etap rozgrywek. Andaluzyjska drużyna to absolutny żółtodziób w europejskich pucharach – dwa sezony temu wywalczyli przecież awans do La Liga – ale nie przeszkodziło im to w wyeliminowaniu faworyzowanego Napoli, a następnie byłej drużyny Ole Gunnara Solskjaera, Molde FK. To dlatego przesadna pewność siebie nie jest wskazana. W ostatnim czasie zespół Diego Martineza wpadł jednak w drobny kryzys i zaliczył trzy porażki z rzędu, co przytrafiło im się po raz pierwszy od jesieni 2019 roku. Doświadczony skład, którego głównymi postaciami są m.in. Roberto Soldado czy Maxime Gonalons, wie jednak, jak wychodzić z kryzysu. Na przedmeczowej konferencji prasowej hiszpański szkoleniowiec jasno podkreślił, że starcie z takim gigantem mocno nakręciło jego zawodników i celem całej ekipy jest sprawienie kolejnej sensacji. Z drugiej strony, czy jest się czego obawiać? Przewaga Manchesteru United na papierze wydaje się ogromna. Pomimo miejsca w górnej połowie tabeli hiszpańskiej ekstraklasy, statystyki Granady nie wydają się najlepsze i na pierwszy rzut oka można zaobserwować, iż mają wiele do poprawy. W 29 spotkaniach Granada straciła 49 goli, co jest najgorszym wynikiem w całej lidze. Na kolana nie rzuca również statystyka zdobytych bramek. 34 trafienia to chociażby o dziewięć mniej od Realu Sociedad, który w dwumeczu nie zdołał pokonać bramkarza „Czerwonych Diabłów”. To czyni Manchester United zdecydowanym faworytem tego pojedynku.

Ole Gunnar Solskjaer i spółka są świeżo po bardzo ważnym zwycięstwie z Brighton, które pozwoliło na ucieczkę grupie pościgowej i zapewniło komfort psychiczny przed mentalnie wymagającym starciem z Tottenhamem. Choć w wielu fragmentach poprzedniej rywalizacji gra piłkarzy z Old Trafford budziła wiele zastrzeżeń, to ponownie pokazali oni silną mentalność i wrócili do spotkania, ostatecznie zgarniając trzy punkty. Przespane początki to dla Manchesteru United chleb powszedni, ale na tym etapie europejskich pucharów nie wolno sobie pozwolić na żaden moment dekoncentracji. Hiszpania w ostatnich latach nie była szczęśliwym terenem łowieckim dla „Czerwonych Diabłów”, ale jeżeli celem na ten sezon jest zdobycie trofeum, to żadna wpadka nie wchodzi w rachubę. Wszyscy oczekują, że gracze Solskjaera rozstrzygną ten dwumecz tak, jak podczas rywalizacji z Realem Sociedad – pewnym i komfortowym wyjazdowym zwycięstwem.

NA KOGO WARTO ZWRÓCIĆ UWAGĘ?

Najskuteczniejszymi strzelcami w drużynie z Andaluzji są 38-letni Jorge Molina oraz 35-letni Roberto Soldado. Obaj we wszystkich rozgrywkach zdobyli po 11 goli. Ten doświadczony duet często jest wspierany brazylijską fantazję, Kenedy’ego, który został wypożyczony z Chelsea. 25-letni skrzydłowy był zaangażowany w 12 bramek zdobytych przez Granadę w tym sezonie, zaliczając 7 goli i 5 asyst. Nie wolno pominąć także Yangela Herrery, który jest trzecim najbardziej bramkostrzelnym piłkarzem hiszpańskiego klubu. Wenezuelczyk gra na pozycji rozgrywającego i ma na swoim 8 goli oraz 2 asysty.

Najlepsi strzelcy w całym sezonie:
1. Roberto Soldado – 11 goli
2. Jorge Molina – 11 goli
3. Luis Suarez – 7 goli (nie zagra)
4. Yangel Herrera – 8 goli
5. Kenedy – 7 goli

Najlepsi dogrywający w całym sezonie:
1. Antonio Puertas – 8 asyst
2. Kenedy – 5 asyst
3. Darwin Machis – 5 asyst
4. Dimitri Foulquier – 5 asyst (nie zagra)
5. Jorge Molina – 5 asyst

SYTUACJA KADROWA:

Manchester United: Ole Gunnar Solskjaer do Hiszpanii zabrał 24-osobową kadrę. Największym nieobecnym na tej liście jest Anthony Martial, który rozpoczął już rekonwalescencję związaną z kontuzją kolana. Jego powrót przed końcem sezonu wydaje się jednak mało prawdopodobny. W samolocie zabrało również Erica Bailly’ego, który pozostał w Wybrzeżu Kości Słoniowej, aby wyzdrowieć po pozytywnym wyniku na koronawirusa.

Dobrą wiadomością jest natomiast obecność Marcusa Rashforda. Anglik opuścił spotkanie z Brighton przed czasem i nie wiadomo było, czy wykuruje się na ćwierćfinałowe starcie. 23-latek trenował jednak z drużyną przed wylotem do Hiszpanii i będzie brany pod uwagę przy selekcji. Norweski szkoleniowiec przyznał jednak, że nie powinniśmy spodziewać się jego występu przez 90 minut.

Do kadry dołączył również Juan Mata, który był ostatnio nieobecny z powodu śmierci swojej mamy.

Nie wystąpią: Eric Bailly, Anthony Martial
Niepewny występ: Marcus Rashford

GRANADA CF: W składzie rywala na pewno zabraknie trzech doświadczonych bocznych obrońców: Carlosa Nevy, Dimitriego Foulqueira oraz Quiniego. Z długą kontuzją zmaga się Neyder Lozano. Z powodu urazów mięśniowych pierwsze spotkanie opuszczą także pomocnik Luis Milla oraz napastnik Luis Suarez.

Nie wystąpią: Carlos Neva, Dimitri Foulqueir, Quini, Neyder Lozano, Luis Milla, Luis Suarez
Niepewny występ:

PRZEWIDYWANE SKŁADY:

Manchester United (4-2-3-1): David de Gea – Aaron Wan-Bissaka, Victor Lindelof, Harry Maguire (c), Alex Telles – Scott McTominay, Paul Pogba – Mason Greenwood, Bruno Fernandes, Daniel James – Edinson Cavani

Granada CF (4-2-3-1): Rui Silva – Victor Diaz (c), Domingos Duarte, Jesus Vallejo, Adrian Marin – Angel Montoro, Maxime Gonalons – Kenedy, Yangel Herrera, Darwin Machis – Roberto Soldado

FAKTY MECZOWE:

– Granada będzie 11. hiszpańskim zespołem, który stanie na drodze Manchesterowi United w europejskich pucharach. Z pięcioma z dziesięciu poznanych hiszpańskich drużyn przegrali pierwsze spotkanie (Athletic Bilbao w 1957, Real Madryt w 1957, Barcelona w 1984, Atletico Madryt w 1991 i Deportivo La Coruna w 2001).

– Dla Granady to pierwszy europejski sezon w historii i pierwsza drużyna od RB Lipsk w sezonie 2017/2018, która dotarła do ćwierćfinału europejskich pucharów podczas pierwszej kampanii. Ostatnim zespołem, który dotarł do półfinału w takich okolicznościach był Villarreal w sezonie 2003/04 (Puchar UEFA).

– Dla Manchesteru United to 27. ćwierćfinał ważnych rozgrywek europejskich. Do półfinału udało im się awansować 17 razy.

– „Czerwone Diabły” nie wygrały pierwszego spotkania na tym etapie rozgrywek od trzech ostatnich pojedynków (2 remisy, 1 porażka).

– Wliczając rundy kwalifikacyjne, Yangel Herrera (wypożyczony z Manchesteru City) jest najlepszym strzelcem Granady w europejskich pucharach. Wenezuelczyk ma na swoim koncie 5 goli.

– Manchester United w tym sezonie europejskich rozgrywek zdobył 21 bramek. 13 z nich zdobył duet Marcus Rashford oraz Bruno Fernandes. Anglik ma na swoim koncie 7 trafień a Portugalczyk 6.

PODSUMOWANIE:
Mecz: Granada CF – Manchester United
Rozgrywki: 1/4 finału Ligi Europy, pierwszy mecz
Data: 04.04.2021r. (czwartek), godz. 21:00
Miejsce: Nuevo Los Carmenes, Granada
Sędzia:
Artur Dias (Portugalia)
Transmisja: Polsat Sport Premium 3

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze