Łukasz Pośpiech Kapitan Manchesteru United podkreślił dwa kluczowe elementy, które poprawić muszą „Czerwone Diabły”, by stać się realnym zagrożeniem dla pierwszego miejsca w tabeli ligowej.
Ekipa Solskjaera odsunęła się na bezpieczne 7 punktów od Leicester City, wygrywając 3:1 w Londynie z Tottenhamem. Jednak mając ambicje na tytuł ligowy, stoper nadal uważa, że zespół mógłby grać lepiej po meczach na szczeblu europejskim. Do tego Maguire zaznaczył, jak ważne jest, by jego zespół już więcej nie tracił goli jako pierwszy podczas wyjazdowych starć.
– Widać było w pierwszych 30 minutach, że graliśmy, ale nie potrafiliśmy dostosować się do tempa – powiedział Maguire. – Mieliśmy może nieco więcej kontroli w meczu, ale nie graliśmy agresywnie, nie graliśmy sprytnie, nie wygrywaliśmy odbitych piłek. Potem, myślę, że po 30 minutach, zdominowaliśmy spotkanie i uzyskaliśmy zasłużony wynik.
– Czasem, gdy gra się na wyjazdach w europejskich rozgrywkach, to najtrudniejszą częścią meczu jest jego początek. Wiem, że nie ma to wielkiego sensu, ale przyjrzałem się naszym występom po meczach europejskich i myślę, że musimy zaczynać bardziej agresywnie, bardziej ryzykownie, z wyższym tempem.
– Zaczęliśmy wolniej i trudno było nam się rozkręcić. Było już potem 2:1, a my próbowaliśmy utrzymać prowadzenie i udało nam się strzelić gola. Wydaje mi się, że wykrzesaliśmy z siebie energię i adrenalinę. To coś, na czym musimy się skupić, gdy wracamy z wyjazdów zagranicznych, żebyśmy zaczynali mecze szybciej niż obecnie.
Choć „Czerwone Diabły” stały się ekspertami odwracania niekorzystnych wyników, Maguire uważa, że to kłopotliwe i należy tego unikać.
– Przede wszystkim to niesamowite, że udaje nam się odwracać sytuację, ale musimy przestać tracić pierwsze gole, bo to ułatwiłoby oglądanie spotkań fanom i naszemu sztabowi.
– Dajemy im wspaniałą rozrywkę; nie żebyśmy próbowali to robić w ten sposób. To coś, co pokazuje nasz charakter i ducha walki. Mamy jasno ustalone cele, a trzy bramki, które zdobyliśmy były według mnie bardzo jakościowe.
– Moim zdaniem to bardzo ważne, żebyśmy wiedzieli, że zawsze możemy odwrócić wynik. Pokazaliśmy to już w tym roku – dodał kapitan.
Maguire poświęcił też chwilę Cavaniemu, który był autorem nieuznanej bramki w pierwszej połowie, a potem udało mu się trafić ponownie, tylko tym razem sędzia uznał gola.
– Myślę, że odegrał ogromną rolę w tym meczu. Jego pressing i jego ruch pod bramką… myślę, że wszyscy wiemy, że pierwszy gol został zdobyty po świetnej piłce od Paula Pogby, a potem przy drugiej bramce Edinson popisał się wspaniałym ruchem, a także wykończeniem, wykorzystał świetną piłkę od Masona.
– To robił przez całą swoją karierę, to poruszanie się w polu karnym jest najlepszym, jakie widziałem, a także, przeciwko jakiemu grałem. To dlatego strzelił w swojej karierze tyle bramek i myślę, że reszta naszych zawodników może się od niego wiele nauczyć. Zasłużył na tę bramkę.
Komentarze