manutd.com

„SMH”: Manchester United prowadzi rozmowy w sprawie zakupu australijskiego klubu

The Sydney Morning Herald Jakub Zieliński
Zmień rozmiar tekstu:

Jak donosi australijski dziennik, The Sydney Morning Herald, Manchester United jest zainteresowany zakupem klubu Central Coast Mariners z Gosford w Australii. „Czerwone Diabły” miałyby stworzyć siostrzany zespół w australisjkiej A-League, który występowałby w Sydney.

Artykuł Dominica Bossiego dla The Sydner Morning Herlad – treść oryginalna

Jeden z najsłynniejszych klubów piłkarskich na świecie zamierza stworzyć siostrzany klub w australijskiej A-League. Manchester United rozpoczął rozmowy w sprawie kupna licencji klubu Central Coast Mariners, który po zakupie miałby być przeniesiony do Sydney.

20-krotni mistrzowie Anglii prowadzili długie negocjacje z właścicielem „Marynarzy„, Mike’iem Charlesworthem, odnośnie zakupu licencji Central Coast Mariners i przekształcenia klubu w siostrzany zespół „Czerwonych Diabłów”.

Decyzja nie została jeszcze podjęta, ale wtajemniczone źródła informują, że Manchester United jest gotów przyjść na pomoc „Marynarzom„, którzy borykają się z problemami finansowymi. Kosztem takiej pomocy byłaby zmiana nazwy klubu i przeniesienie do innego regionu.

Proponowane przejęcie może spowodować, że „Marynarze” zostaną przeniesieni z ich domu na Środkowym Wybrzeżu na północne przedmieścia Sydney, gdzie mecze będą prawdopodobnie odbywać się w dzielnicy North Sydney lub Brookvale.

Wszelkie sprzedaże licencji klubowych, rebranding i relokacje drużyn muszą zostać zatwierdzone przez Football Australia po uzyskaniu zgody większości klubów A-League, ale przyjmuje się, że kilka z nich już popiera perspektywę wkroczenia „Czerwonych Diabłów’ do rozgrywek. Wszyscy mają nadzieję, że zwiększyłoby to zainteresowanie i inwestycje w lidze.

Rozmowy Manchesteru United z „Marynarzami” są wyrazem ich zamiarów podążania śladami rywali, Manchesteru City, i budowania globalnej sieci zrzeszonych klubów, szczególnie na lukratywnym azjatyckim rynku piłkarskim.

Manchester City rozszerzyło swoją sieć klubów siostrzanych, kupując Melbourne Heart w 2014 roku, po czym zmieniło jego nazwę na Melbourne City i włączyło go do globalnej sieci City Football Group.

Manchester City zapłacił ponad 11 milionów dolarów za 80 procent udziałów w Melbourne Heart w 2014 roku, po czym kupiło pozostałe 20 procent za 2,25 miliona dolarów. Cena za licencję „Marynarzy” nie została jeszcze uzgodniona z Manchesterem United, ale jakakolwiek opłata byłaby tylko kroplą w morzu jednej z najbogatszych marek sportowych na świecie.

Manchester United należy do zamożnej amerykańskiej rodziny Glazerów, a jego przychody wyniosły w zeszłym roku 905 milionów dolarów. Klub został wymieniony jako dziesiąty najbardziej wartościowy zespół sportowy na świecie przez Forbesa w 2020 roku, a jego wartość ocenia się na ponad 5 miliardów dolarów. W ostatnim letnim okienku transferowym wydatki netto klubu na zawodników wyniosły 101 milionów dolarów. Ze wszystkich klubów piłkarskich, mają trzecie co do wielkości media społecznościowe z 150 milionami obserwującymi.

Pomimo przepaści między tymi dwoma klubami, „Marynarze’ mają od dawna bliskie relacje z wewnętrznymi strukturami Manchesteru United. Asystent menedżera „Czerwonych Diabłów”, Mike Phelan, został zatrudniony jako dyrektor sportowym Central Coast Mariners pod koniec 2018 roku.

Manchester United jest prawdopodobnie najbardziej wspieraną zagraniczną drużyną wśród australijskich kibiców. Przyciągnęli 83 tysiące publiczności, kiedy przybyli do Sydney w 2013 roku, aby zagrać w rozgrywkach A-League All Stars na stadionie ANZ. 14 lat wcześniej, „Czerwone Diabły” zgromadziły łącznie 148 tysięcy widzów, kiedy zagrali z Australią w dwóch meczach pokazowych na MCG i Stadium Australia.

Marynarze„, którym brakuje gotówki, konsekwentnie borykali się z problemami finansowymi i desperacko polowali na inwestycje w ostatnich latach. Poszukiwania te zostały przyspieszone w sierpniu, kiedy Charlesworth ogłosił zamiar zerwania wszelkich swoich powiązań z klubem, sprzedając wszystkie swoje udziały, i nie wykluczył przyciągnięcia inwestorów nieruchomościami komercyjnymi z bazą szkoleniową w Tuggerah, która co prawda jest powiązana z „Marynarzami„, ale jest jego prywatną własnością.

Dzienniki The Herald i Age poprosiły w poniedziałek o komentarz Charleswortha i Football Australia.

Charlesworth wcześniej prowadził rozmowy odnośnie sprzedaży z konsorcjum First11 Capital z Singapuru, w skład którego wchodzili byli młodzi Socceroos Zac Anderson i Kaz Patafta, a także biznesmen z Sydney Abdul Helou. Żadnej ze stron nie udało się jednak osiągnąć porozumienia z Charlesworthem.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze